Cześć! Dziękuję Ci za konkretne i rzeczowe informacje.Vic384 pisze: ↑pt, 30 marca 2018, 16:50 Czesc
Zaczynamy od lewej gory: wystarczajacy bedzie opornik o mocy 1W. Idziemy na dol. Jezeli zastosujesz kondensator C1, to nie bedzesz mial USZ, a wielkoscia jego polemnosci bedzies zmienial pasmo przenoszenia, a nie wzmocnienie. Oporniki R11 oraz R12 razem do C3. R? i C? usunac.
Oporniki katodowe lamp EL34 mozesz dac od 150 do 200 om na minimum 3W w zaleznosci od tego jak chcesz "zylowac" te lampy. Mniejsza wartosc to wiekszy prad. Kondensatory przy nich na conajmniej 25V, ale sugerowal bym na 40V ze wzgledu na temperature ich otoczenia.
Właśnie zastanawiałem czy nie przekombinowałem z dwoma kondensatorami separującymi gdyż nie miałem pewności czy każda z lamp powinna mieć osobny rezystor w siatce czy mogą mieć wspólny. Czy gdybym wpiął rezystor 150-200 om, pomiędzy masę, a R5 i C1, następnie w połączenie pomiędzy nimi wpiął USZ to miałoby to sens? Stosowałem takie rozwiązanie w innym wzmaku i działało ale nie dokonywałem dokładnych pomiarów.
To co piszesz o 6LU8 to bardzo ciekawe. Nie miałem pojęcia o istnieniu tych lamp. Czy można kupić je w naszym kraju?Vic384 pisze: ↑pt, 30 marca 2018, 16:50 Teraz na inny temat. P-P o mocy ponad 20W mozna zrobic na 2 x 6LU8, jest to lampa typu "ECL", tylko wiekszej mocy. Takich lamp jest chyba 6 typow.
4 takie lampy i masz stereo. Piata lampa, np ECC81 czy ECC82 pozwalala by na zrobienie barwy dzwieku.
Dziwie sie ze potrzebujesz az 20W, przy 4W w pokoju o 35m^2 sa klopoty z rozmawianiem. Taka moc byla by logiczna przy kolumnach o skutecznosci ponizej 85dB, czyli zrobionych na glosnikach samochodowych, ale mysle, ze masz lepsze.
Pozdrowienia
Co do mocy to zdaję sobie sprawę iż 4W to już dość głośno, pierwszą moją konstrukcją było SE na EL84 i miało około 5W. Dawało bardzo przyzwoity poziom głośności ale dla mnie niewystarczający gdyż zwyczajnie lubię czasem posłuchać tak by czuć muzykę całym ciałem

Na co dzień wiadomo te 4-5W to bardzo dużo ale czasem człowiek musi "odkręcić gałę"

Lampy mam już u siebie i są dobrane w kwartę. Posłucham jednak Twojej rady i zrobię osobne rezystory, to nic nie zaszkodzi ale może się zdarzyć tak jak mówisz.faktus pisze: ↑pt, 30 marca 2018, 16:54 Witam. Kolego Czary 44 odnośnie schematu, który zamieściłeś mam kilka uwag. Rezystor R 18 połączony do siatek S2 lamp mocy rozbił bym go na dwa niezależne na każdą lampę, lub dołożył bym potencjometr 100 om połączony ślizgaczem do rezystora R 18 a końcówkami do siatek lamp. Zapytasz dlaczego otóż rozrzut parametrów lamp może spowodować że otrzymasz niejednakowe napięcie na siatkach S 2 lamp mocy, a dwa niezależne rezystory lub potencjometr w takim połączeniu jak piszę umożliwią ustawienie jednakowego napięcia, oczywiście takie zjawisko nie musi wystąpićale lepiej być na taką ewentualność przygotowany przy połączeniu równoległym lamp. Co do reszty schematu opornik R 15 ustala napięcie anody lampy U 1 w punkcie pracy natomiast opornik R 7 wyznacza prąd punktu pracy tej lampy
. Nie mam pod ręką charakterystyki lampy 6SN7 aby sprawdzić czy podane wartości są optymalne, przy uruchamianiu układu możesz je dobrać aby uzyskać poprawny punkt pracy lampy U 1. Co do reszty to powiem tak miłej zabawy przy uruchamianiu i dużo zadowolenia z użytkowania wymarzonego wzmacniacza. Pozdrawiam.
Co do rezystorów w anodzie 6SN7 to ten temat jest mi znany ale nie do końca gdyż wiem, że na punkt pracy wpływa także rezystor katodowy (tutaj R5) i teraz popraw mnie proszę jeśli coś piszę źle. Z tego co wyczytałem to rezystor anodowy (R7) powinien być około 2-3 razy większy od oporności wewnętrznej danej lampy (rzekomo bywają wyjątki np ECC83, która ma bardzo dużą rez wew). Zwiększanie tego rezystora może zwiększyć wzmocnienie układu ale oczywiście do pewnego momentu. Gdy przyjmiemy jakąś jego wartość to ustalam punkt pracy rezystorem w katodzie sprawdzając spadek napięcia na nim. Zgadza się czy coś pogmatwałem?

"Co do reszty to powiem tak miłej zabawy przy uruchamianiu i dużo zadowolenia z użytkowania wymarzonego wzmacniacza. Pozdrawiam."
Dziękuję bardzo

Dzięki wielkie za linki. Dosłownie kilka dni temu odkryłem tą stronę i powoli się z nią zapoznajęWiech pisze: ↑pt, 30 marca 2018, 19:15 Merlin Blencowe na swojej stronie liczy trochę inaczej , poczytaj, na pewno się przyda http://www.valvewizard.co.uk/se.html
Trochę wiedzy jest na pozostałych stronach tej serii http://www.valvewizard.co.uk/
Jak dajesz lampy mocy równolegle to muszą być jakieś możliwości regulacji prądu lampy, najlepiej potencjometry drutowe lub masowe większej spinające oporniki katodowe do masy.

Wiesz, ja nie twierdzę że T.J. nie ma racji w kwestiach technicznych lecz trudno cokolwiek z jego wypowiedzi wyłowić gdyż meritum, którego nie ma za dużo otacza szyderstwo i tani żart. No wybacz ale chyba nie zaprzeczysz, że poziom tych wypowiedzi jest nieraz obraźliwy.Locutus pisze: ↑pt, 30 marca 2018, 22:18
Może zamiast bezsensownej 'pyskówki', jednak zastanowić się na co T.J i Vic384 próbowali zwrócić Twoją uwagę...
W zasadzie nie chodzi o to po co jest kondensator C1, tylko dlaczego sygnał USZ jest 'wpięty' tak jak jest wpięty - czyli kompletnie bez sensu...
Przecież C1 'zwiera' sygnał USZ do masy.
Rozwiązanie dotyczące prawidłowego wpięcia USZ też już było opisane.... przeczytaj pierwszy post T.J.
Ponadto nieraz był nie rzeczowy, tak jakby nie przeczytał mojego pytania i nie zrozumiał założeń całej konstrukcji.
T.J. pisał np: "Jak zastosujesz układ PP, to wystarczą mniejsze transformatory, i wtedy zrobi się miejsce na dodatkową lampę." Już w pierwszych postach pisałem iż lamp ma być pięć, nie więcej nie mniej. Taką zaprojektowałem obudowę. Ma ona swoją estetykę i pod nią podporządkowałem układ. Poza tym zmniejszanie trafa nic nie da gdyż jest ono w środku obudowy, a lampy na zewnątrz.
Kolejna jakże rzeczowa wypowiedź: "Jeszcze prostszy byłby, gdyby zastąpić lampy kilkoma równolegle połączonymi tranzystorami. Parametry byłyby całkiem podobne."
Bardzo rzeczowa pomoc: "I co, spodziewasz się że dzięki doborowi rezystorów w siatkach drugich w cudowny sposób pojawi się ujemne napięcie na siatkach pierwszych? Z takim samym powodzeniem można by dobierać kolor kabla sieciowego."
Na prawdę to bardzo konkretne rady - wyszydzanie. Nie stawiaj proszę imion/nicków T.J. i Vic384 obok siebie bo kolega Vic384 odwrotnie do T.J. podał konkrety bez szyderstw z mojej osoby i braków w mojej wiedzy.
I jeszcze spostrzegawczość TJ: "Aby na siatce EL34 wystąpiło -14V to po pierwsze skądś musi się ono brać, po drugie - mieć przez co się na tę siatkę dostać", "A skąd się ma te -14V tam wziąć, stąd że w katalogu napisali że tyle ma być?". Każdy inny domyślił się że po prostu na schemacie nie ma całego zasilacza i opis -14V odnosi się do punktu, w które trzeba podać to napięcie. Ty to to zauważyłeś i pisałeś o tym już w czwartym poście w tym wątku.
TJ: "Gdybyś potrafił cokolwiek więcej niż tylko odwzorowywać czyjeś schematy - wiedziałbyś że to nie zadziała. Za to szybko sfajczy lampy."
Tak, jeszcze bardzo mało potrafię, podejrzewam, że TJ od razu gdy zobaczył schemat potrafił go zmodyfikować bezbłędnie. Ja tak nie potrafię muszę się uczyć ale nie chce z takimi nauczycielami jak TJ.
I jeszcze żarty TJ: "Można obciążyć ją grzejnikiem od wagonu kolejowego i mamy układ Hi-End-OTL-SE. Tylko jaki to ma sens?"
I na koniec wisienka na torcie możliwości TJ: "Tymczasem powinna się ona skojarzyć ze słynnym gatunkiem żuka, potrafiącego perfekcyjnie rzeźbić idealne kulki. Ale czy wiesz w czym on je rzeźbi?


Kolega Faktus pisał:
"Wybacz ale umieściłeś temat w dziale " Układy i urządzenia " gdzie raczej nie wyjaśnia się podstaw, ale ocenia się układ i tak zrobili Koledzy."
I świetnie, zatem należało od razu zasugerować mi przeniesienie tego wątku. Już na wstępie. Pisałem, że jestem nowy nie miałem pojęcia, że tu się krytykuje i szydzi, a nie wyjaśnia i pomaga pasjonatom. Przyznawałem się wiele razy, że mam braki w wiedzy zatem po co szyderstwa? Można pomóc konkretnymi sugestiami, a jeśli to dział dla krytykantów i szyderców to przepraszam.
Więcej na temat TJ proszę nie pisać, nie mam zamiaru tracić czasu na wyjaśnianie iż nie toleruję braku kultury i nierzeczowych porad.
Reszcie zgromadzonych bardzo dziękuję za cenne uwagi. Praca jest w toku. Jutro zamierzam przeprowadzić pomiary i odsłuchy na innym wzmaku (testowym) jaka będzie różnica w mocy i brzmieniu przy stałej i automatycznej polaryzacji. Jak sfajczę to sfajczę strego Telama EL84, a nie nowiutkie EL34
