To już znacznie bliżej, elektroda zapłonowa też tam jest, a czy widmo wąskie? Chyba nie, choć nie jestem pewien.
Co to jest?- czyli zaczynamy wieczór zagadek
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Re: Co to jest?- czyli zaczynamy wieczór zagadek
W zasadzie ta odpowiedź wystarczy. Jest to ksenonowa lampa błyskowa, stosowana w sondach azotanów firmy Endress+Hauser. Myślę że widmo takiej lampy jest bardzo szerokie, lampa ksenonowa ma widmo zbliżone do światła słonecznego. W tych sondach są dwa "oczka" z filtrami, żeby odfiltrować właściwe widmo dla pomiaru azotanów w roztworach. Oczywiście za drugim oczkiem jest fotodioda albo fototranzystor. Czyli jest to pomiar fotometryczny. Zagadka rozwiązana. Jak widać lampy nie umarły po zmierzchu kineskopów

- tszczesn
- moderator
- Posty: 11225
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
- Kontakt:
Re: Co to jest?- czyli zaczynamy wieczór zagadek
Źródło światła? Np. do kalibrowania spektrometrów?
Re: Co to jest?- czyli zaczynamy wieczór zagadek
Wystarczająca odpowiedź już padła, to jest tego samego rodzaju lampa co IFK120, tylko stworzona do innego celu, pomiarowego a nie fotograficznego. Napisałem post wyżej, jakie to urządzenie i co mierzy. Stężenie azotanów w roztworach.
Re: Co to jest?- czyli zaczynamy wieczór zagadek
Zagadka jest prosta, ale 'lampa' jest przecudnej urody...
Od dłuższego czasu się nie mogę na nią "napatrzeć "
Od dłuższego czasu się nie mogę na nią "napatrzeć "

Re: Co to jest?- czyli zaczynamy wieczór zagadek
Rezonator kwarcowy.
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6276
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Co to jest?- czyli zaczynamy wieczór zagadek
W rzeczywistość wyglądaj jeszcze lepiej bo w środku złoto ,,złoci się'', też gdzieś mam tylko gdzie.......ale wnuk (nie jeden to drugi) kiedyś znajdzie.
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 3049
- Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: Co to jest?- czyli zaczynamy wieczór zagadek
..i wyrzuci....cirrostrato pisze: ↑sob, 24 lutego 2018, 09:19 .......ale wnuk (nie jeden to drugi) kiedyś znajdzie.

- tszczesn
- moderator
- Posty: 11225
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
- Kontakt:
Re: Co to jest?- czyli zaczynamy wieczór zagadek
Takie cudo znalazłem w drobiazgach elektrycznych po teściu. Średnica 6mm, grubość 2mm. Od czego to może być?
Re: Co to jest?- czyli zaczynamy wieczór zagadek
Witam.
Jakieś podpowiedzi? Sam wiesz co to jest, czy próbujesz dopiero ustalić? Jesteś całkowicie pewny, że to część elektroniczna, lub jej fragment? Czy druciki wewnątrz metalowego pierścienia są ze sobą elektrycznie połączone? Niestety zdjęcie jest bardzo niewyraźne. Nie widzę czy mosiężny pierścień jest jednolity.
W pierwszej chwili przyszło mi na myśl, że może to być żarnik z gazowej zapalniczki żarowej (teść palił papierosy?) lub jakiegoś innego palnika. Może to jakiś filtr lub "katalizator"?
Pozdrawiam
Romek
Jakieś podpowiedzi? Sam wiesz co to jest, czy próbujesz dopiero ustalić? Jesteś całkowicie pewny, że to część elektroniczna, lub jej fragment? Czy druciki wewnątrz metalowego pierścienia są ze sobą elektrycznie połączone? Niestety zdjęcie jest bardzo niewyraźne. Nie widzę czy mosiężny pierścień jest jednolity.
W pierwszej chwili przyszło mi na myśl, że może to być żarnik z gazowej zapalniczki żarowej (teść palił papierosy?) lub jakiegoś innego palnika. Może to jakiś filtr lub "katalizator"?
Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
- tszczesn
- moderator
- Posty: 11225
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
- Kontakt:
Re: Co to jest?- czyli zaczynamy wieczór zagadek
No właśnie nie wiem, co to jest. Nie wiem, czy to od prądu, było w elektrycznych drobiazgach (żaróweczki, oporniczki, konektorki, cyna itp.), ale to nic nie znaczy. Pierścień nie jest jednolity, ale jest elektrycznie jednym - składa cię z dwóch części, z wycięciami w które włożona jest ta "ramka" na której jest nawinięta "siatka". Teść był chemikiem, więc też to może być wskazówka. Jakiś "perlator" do palnika gazowego?
- Thereminator
- 6250...9374 posty
- Posty: 7357
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Co to jest?- czyli zaczynamy wieczór zagadek
Katoda od triody płomieniowej 

W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Re: Co to jest?- czyli zaczynamy wieczór zagadek
W takim razie obawiam się, że zagadka może okazać się trudna, choć widok tego pierścienia z nawiniętą "siatką" wydaje mi się dziwnie znajomy...tszczesn pisze: ↑śr, 28 lutego 2018, 20:07 No właśnie nie wiem, co to jest. Nie wiem, czy to od prądu, było w elektrycznych drobiazgach (żaróweczki, oporniczki, konektorki, cyna itp.), ale to nic nie znaczy. Pierścień nie jest jednolity, ale jest elektrycznie jednym - składa cię z dwóch części, z wycięciami w które włożona jest ta "ramka" na której jest nawinięta "siatka". Teść był chemikiem, więc też to może być wskazówka. Jakiś "perlator" do palnika gazowego?


Może jednak się mylę i ktoś z kolegów będzie jednak wiedział do czego służył ten przedmiot.
Przy okazji sam zapytam o pewien drobiazg, pamiętający być może czasy II wojny światowej. Starsi elektrotechnicy mogą kojarzyć ten element, ale młodsi mogli o czymś takim nawet nie słyszeć. Co przedstawiają zdjęcia poniżej i do czego mógł ten element służyć?
Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
- AZ12
- 3125...6249 postów
- Posty: 5424
- Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
- Lokalizacja: 83-130 Pelplin
Re: Co to jest?- czyli zaczynamy wieczór zagadek
Witam
Tyryt, ogranicznik przepięć?
Tyryt, ogranicznik przepięć?
Ratujmy stare tranzystory!
Re: Co to jest?- czyli zaczynamy wieczór zagadek
Niestety, to nie jest ogranicznik przepięć. Zimno, zimno...

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .