Rubin - Jak się za to zabrać

Lampowe odbiorniki telewizyjne i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

al66

Rubin - Jak się za to zabrać

Post autor: al66 »

Dzieńdobry
To mój pierwszy post na forum.
Dostałem od kolego telewizor marki "RUBIN".
I nie mam pojęcia za co się najpierw zabrać aby go uruchomić
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6927
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Rubin-Jak się za to zabrać

Post autor: Romekd »

Witam.
Proszę powiedzieć jeszcze co to za model telewizora, jaki jest jego stan techniczny, czy jest kompletny, co na jego temat mówił poprzedni właściciel. Pod nazwą "Rubin" produkowano całkiem sporo modeli o bardzo różnych cechach, w tym czarno-białe na lampach elektronowych i kolorowe na lampach i półprzewodnikach...

http://www.cornelyu.ro/blog/wp-content/ ... bin102.jpg
https://www.radiomuseum.org/r/moscowrtv_rubin.html

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
al66

Re: Rubin-Jak się za to zabrać

Post autor: al66 »

Niestety to nie ten model.
Mój jest duużo większy ponad 21 cali
Awatar użytkownika
ECC83
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1065
Rejestracja: ndz, 15 czerwca 2014, 08:56

Re: Rubin-Jak się za to zabrać

Post autor: ECC83 »

Ja chciałbym tylko wspomnieć, że jeśli nigdy nie miałeś do czynienia z naprawą urządzeń elektronicznych to będziesz musiał zdobyć trochę doświadczenia, żeby samemu uruchomić tak złożony sprzęt jakim jest telewizor, szczególnie gdyby był to lampowy model Rubina.
Występują tam po prostu wysokie napięcia, o tym oczywiście każdy wie i ostrożność zachowuje, ale wiem z doświadczenia, że w przypadku tego właśnie telewizora trzeba szczególnie wiedzieć co i kiedy dotykać, bo to, że wtyczka jest wyjęta z kontaktu wcale nie oznacza, że nie należy tych zasad zachowywać. Być może to tylko jakaś błahostka, podanie modelu oraz objawów z pewnością rozwieje wątpliwości. Tylko pamiętaj, nie włączaj dawno nie uruchamianego, nieznanego sprzętu bez choćby zewnętrznych jego oględzin.
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4188
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rubin-Jak się za to zabrać

Post autor: TELEWIZOREK52 »

al66

Re: Rubin-Jak się za to zabrać

Post autor: al66 »

Bingo! To właśnie ten model
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4188
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rubin-Jak się za to zabrać

Post autor: TELEWIZOREK52 »

No to odpalaj i patrz skąd dym idzie. :D
Awatar użytkownika
^ToM^
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 877
Rejestracja: sob, 3 stycznia 2009, 22:41
Lokalizacja: Śląsk od zawsze:)

Re: Rubin-Jak się za to zabrać

Post autor: ^ToM^ »

W rzeczy samej. Włącz typa do sieci i zobacz co się dzieje. Jednak wpierw niech postoi ze 3 dni w ciepłym pokoju coby wilgoć z niego odparowała. No chyba, że zawsze stał w domu a nie w piwnicy, więc tedy ten etap możesz pominąć :)
Jak już włączysz, to napisz co się dzieje.
Kreślę się z głębokim poważaniem
Best regards/Mit freundlichen Gruessen/Salutations/mejores saludos
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6927
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Rubin-Jak się za to zabrać

Post autor: Romekd »

Czołem.
Ja bym zaczął od otwarcia tylnego dekla i sprawdzenia czy sprzęt aby na pewno jest kompletny, czy ma wszystkie wtyki wpięte do odpowiednich gniazd, czy przełącznik napięcia pracy telewizora jest ustawiony na 237 V (a nie np. na 110 V!), i czy w klapkach w gnieździe sieciowym (zakładanym na tylną ściankę odbiornika) oraz na listwie bezpiecznikowej pod nią znajdują się bezpieczniki o właściwych prądach dopuszczalnych, oraz czy na płytach nie ma widocznych śladów po jakichś awariach, przeróbkach itp. Dopiero po takim wstępnym przejrzeniu odbiornika zdecydowałbym się na jego włączenie...

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
klik

Re: Rubin-Jak się za to zabrać

Post autor: klik »

Oczywiscie zdobądź schemat. Nie będzie trudno.
Jarrod
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 22
Rejestracja: śr, 14 stycznia 2009, 21:48
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Rubin-Jak się za to zabrać

Post autor: Jarrod »

Nick podobny, to ta sama osoba?
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3401599.html
Na elce wstawiał fotki pożyczone z internetu, zdemaskowali trola.
Awatar użytkownika
salicjonał
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1454
Rejestracja: ndz, 5 kwietnia 2015, 21:08
Lokalizacja: gromada Baranów

Re: Rubin-Jak się za to zabrać

Post autor: salicjonał »

A jak. Nabierał nas od początku.
Kalte Leim und warmen Nägel halten besser.
klik

Re: Rubin-Jak się za to zabrać

Post autor: klik »

Na szczęście u Nas "niemilewidzianych" jeszcze nie linczuje się :wink:
al66

Re: Rubin-Jak się za to zabrać

Post autor: al66 »

Przepraszam że dawno nie dawałem znać co z tym telewizorem.
Niestety się okazało że szanse na naprawę tego telewizora są znikome - niestety brak jest dekodera sECAM. :evil:
Więc nawet gdyby udało go się naprawić to i tak niestety się nim nie nacieszę ani nie pokaże znajomym - nie będzie kolorów "RGB" z ang. red grenblue(czerwony zielony niebieski).
Mam pytanie:
Czy w dzisiejszych czasach jeszcze jakikolwiek serwis dorabia jeszcze te dekodery (jeśli tak to w jakiej cenie) ?
Jeśli nie to chyba sprzedam ten telewizor by zrobić miejsce na bardziej mniejsze i ładniejsze odbiorniki - skoro i tak nie będzie koloru to nie ma sensu trzymać telewizora 24 całe (w którego obudowę weszło by z 30) jako odbiornika czarno białego - lepiej zrobić miejsce na jakiegoś szmaragda(wnętrze mam).
Tylko czy jest szansa że telewizor trafi w dobre "rence",czy przez allegro raczej napewno pójdzie w cholerę ?
Awatar użytkownika
Alek
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1858
Rejestracja: wt, 2 października 2012, 08:40
Lokalizacja: Świat

Re: Rubin-Jak się za to zabrać

Post autor: Alek »

http://zgastelewizor.blogspot.com/

Tu chyba jest sporo o tym telewizorze.
ODPOWIEDZ