Ktoś wybiera się jutro na Wolumen?

[Jado]

Ok. Będę miał na uwadze

[gustaw353]

Czy na Wolumenie sezon ogórkowy trwa do końca sierpnia czy dłużej?
Mam zamiar zajechać do stolicy - taki mały geszefcik w planach. Tak sobie myślę że, może by tak przy okazji zahaczyć o Wolumen.
Pasuje mi 21.08 br. lecz to chyba za wcześnie. Może lepiej na początku września? Nic mnie nie pogania.

[Jado]

Tak naprawdę trudno powiedzieć - niektórzy przecież potrafią wyjechać na urlop we wrześniu nawet
Wydaje się, że lepiej było by jednak we wrześniu - tylko nie wiem jak z pogodą - już zaczyna się robić momentami jesiennie, a że Wolumen pod chmurką, to wrażliwy na niepogodę. Niektórzy sprzedawcy sprawdzają prognozę i w zależności od przewidywanej pogody potrafią przyjechać lub nie. Tak więc generalnie jest w tym jednak sporo loterii.
Ale zapraszam

[Jado]

Witam

Jutro zapowiadają ładną pogodę - w sam raz na wizytę na Wolumenie
Po wakacjach chyba będą już wszyscy sprzedawcy (a poza tym 2 tygodnie lało, więc jak podejrzewam Wolumenu praktycznie nie było - nie wiem, bo też nie byłem - więc teraz wszyscy będą chcieli to nadrobić swoją obecnością)
Jakby ktoś się też wybierał, a chciał się spotkać, to niech pisze na PW.

BTW: Może kiedyś zorganizujemy spotkanie w większym gronie triodowiczów i miłośników techniki retro?

[cirrostrato]

Byłem wczoraj, pełno śliwek, dobrej jakości od 5zł/kg. W drugiej alejce od tyłu, bardziej z prawej, od kilku niedziel pojawił się nowy sprzedawca (a dalej, lokalizacja ta sama, handluje ,,krótkofalowiec'', ma praktycznie wszystkie typowe lampy, NOS i używki, plus sprzęt pomiarowy, ceny porównywalne/minimalnie niższe niż na Allegro), ma na stanie działające Bambino (gra non stop) i lampy, nowe np. EBL21 33zł, wybór innych niezbyt duży. Sławka nie było ale on ma już praktycznie tylko używki (i wybór niewielki, używane np. 6N1P-EW schodzą praktycznie od ręki) a jedynie nowe 6AU6 w pudełeczkach po 5zł/szt.

[Jado]

Witam,
Ja również wczoraj byłem - chyba ze dwie godziny łaziłem
Pogoda była piękna, ludzi mnóstwo, to i nie chciało się wracać.
Tym bardziej, że spotkałem kilku znajomych - również z tego forum - i bardzo miło się rozmawiało.
Do kilku innych nie mogłem podejść, ale moje oczy zarejestrowały ich obecność - niestety człowiek nie może się (póki co) rozdwoić.
Ja ostatnio bardziej rozglądam się za elementami tokarskimi niż elektronicznymi - zawsze coś, czego nie mam, a przydało by się - uda mi się wypatrzeć i kupuję. Wczoraj np. były to płytki do tokarskich noży składaków.

W środkowej alejce facet, który sprzedaje i nawija transformatory (a od jakiegoś czasu również lampy), od 2 tygodni oferuje przedwojenne Philipsy w stanie jak na moje oko - bardzo dobrym (tak się nawet zastanawiałem czy to nie jakaś podróbka - facet zdjął potem tylną ściankę, a w środku piękne czyściutkie lampy z nienaganną farbą i nadrukami - jakby cały czas te radia stały gdzieś w magazynie, zawinięte w folię). Poprzednio chciał 750zł, wczoraj (za inne modele) 950 i 1000zł.
To jakaś nowość na Wolumenie, bo dotychczas odbiorników przedwojennych na Wolumenie raczej nie bywało.
Prawdopodobnie to jednorazowa okazja - i tak ciekawe, skąd udało mu się wytrzasnąć te 3 egzemplarze. Niektórzy handlarze mają niezłą żyłkę do wyszukiwania różnych okazji

Facet z gramofonem faktycznie od kilku tygodni się pojawia i ostatnio pojawiły się u niego lampy.
Nie wiem czy zauważyłeś, ale w bocznej alejce z prawej strony (leżącej już poza obszarem placu), prostopadłej do Kasprowicza, tam gdzie się zaczynają obszary gdzie handlują indywidualni handlarze staroci od jakiegoś czasu pojawił się facet, co wyprzedaje pozurtowe części zamienne. Lamp nie ma, ale różne elementy radyjek tranzystorowych posiada. Mnie akurat nic tam nie zainteresowało, ale oko zarejestrowało nową osobę.

[cirrostrato]

Dziś znów byłem, wszędzie (także w autobusie, rzadko korzystam z MZK ale poprzedniego dnia wnuk kończył 7latek i autko zostawiłem pod jego blokiem aby nie denerwować naszej dzielnej drogówki, przypominam, że według Polskiego prawa powyżej 0,09mg/litr ,,ducha'' w wydychanym powietrzu z płucek i prawko nam znika) zadziwiająca ilość ludzi mówiących w języku, którego uczyłem się przez kilka lat w szkole podstawowej, raczej tylko kupują a przebojem dziś na Wolumenie były polskie ,,kartoszki'' po 1zł/kg. Obejrzałem od środka dwa przedwojenne radyja u pana z trafami, stan zachowania (komplet lamp w środku) rzeczywiście zadziwiający bo, że odkurzone, to oczywiste. U Sławka lampki bezcokołowe jakieś 1P4W(?), reszta jak zwykle, w środkowej alejce upolowałem taniutko nowe dzielone plastikowe karkasy do EI84(wziąłem wszystkie), były też, dla mnie zbędne (nie mam rdzeni) EI96.

[cirrostrato]

U pana z trafami potencjometry niezależnie podwójne (typ Syrena/Stolica,TVlata 60-te z poziomym chassis itp) 1M/10k z wyłącznikiem nowe 10zł/szt, u Sławka używki 6N1P (wyglądają dobrze, dawno temu ,,trochę'' 6N1PE-W kupiłem, w pomiarach też wyszły OK), mało czasu miałem więc nie zwróciłem uwagi czy E-W, cena 3zł/szt.