FEDEX

Jeśli informacja nie pasuje do żadnego działu, a musisz się nią podzielić - zrób to tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

Awatar użytkownika
taipan3
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1542
Rejestracja: ndz, 17 czerwca 2007, 09:34
Lokalizacja: Warszawa

FEDEX

Post autor: taipan3 »

Witam wszystkich opowiem swoją dzisiejsza przygodę
A było to tak , zamówiłem przez allegro DAC za kilkaset złotych i nieopacznie zgodziłem się na przesyłkę tą znakomitą firmą kurierską
dzisiaj o 10.00 mam telefon od kuriera że stoi pod bramą mojego domu i nikt mu nie otwiera ?, jakby mu ktoś odtworzył to byłby cud bo jestem w pracy, żona też a dziecko w przedszkolu, a dzwoni żeby mu podać kod do furtki to wrzuci paczkę do mojego ogródka. Na moje oburzenie odpowiedział że powinienem się cieszyć że zadzwonił bo nie ma takiego obowiązku, a on ludziom stara się iść na rękę a jak mi nie pasuje to może zostawić paczkę w biurze na mojej ulicy gdzie nie tak dawno zostawiał przesyłkę.
Prośby żeby przyjechał później bo od 14.00 już ktoś będzie w domu skwitował że nie będzie dla mnie zmieniał swojej trasy i swojego harmonogramu. Jutro będzie o tej samej porze a jak się do niego nie dostosuje do paczka jest do odbioru w magazynie .A w ogóle to jestem arogancki i chcę mu dezorganizować pracę.
To nie jest kawał tylko to usłyszałem
Zadzwoniłem na infolinię Fedexu , niezbyt miła pani, piszę specjalnie z małej litery powiedziała mi że o co mi chodzi ?, kurier zadzwonił, a nie musiał, próbował znaleźć jakieś rozwiązanie a ja się czepiam, nie ma z mojej strony chęci współpracy, nie ma on obowiązku dostosować się do odbiorcy, jak jest u mnie o 10.00 to moim psim obowiązkiem jest tam wtedy być.

Pozdrawiam

i bardzo polecam FEDEX
żadna inna firma kurierska tak mi nie podniosła ciśnienia , działa lepiej jak najmocniejsza kawa nawet pita z koniakiem
Awatar użytkownika
brys
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1297
Rejestracja: śr, 10 sierpnia 2005, 23:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: FEDEX

Post autor: brys »

Nie możesz zamawiać do pracy?

Sytuacja dość typowa, dlatego unikam kurierów jak mogę. Chociaż ostatnio kupowałem coś na Allegro i mimo że wybrałem opcję wysyłki pocztą sprzedawca nadał kurierem :roll:
Penetrator
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 28
Rejestracja: pt, 7 kwietnia 2017, 10:37
Kontakt:

Re: FEDEX

Post autor: Penetrator »

To standard od lat w pracy firm kurierskich.
Nic nowego kolega nie odkrył.
tiquet
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 444
Rejestracja: śr, 23 lipca 2014, 21:03

Re: FEDEX

Post autor: tiquet »

A czy kurier musi się dostosować do Ciebie, dzwonić,? Chyba nie... Każdy by tak chciał.
Poza tym ta firma jaka słaba, tak jak inne EXy więc co się dziwisz.
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2257
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: FEDEX

Post autor: Szrot majster »

Witam!
Kurier zły?
To zobaczcie Pocztę Polską!To jest dopiero dziadostwo.
Paczki rzucają,tłuką,często leżą na deszczu.Mnie narobili jako sprzedającemu kupę strat.Porozbijali mi radia.
Ostatnio kupiłem odblokowany HDD 2,5" do laptopa dla znajomego(dupnął nagle,więc trzeba było kupić)Paczka nadana 7 czerwca doszła 13 czerwca.A miała iść 48h.Z Lublina do Grudziądza.To śmiechu warte.Ja wszystko zamawiam kurierami i nie mam problemów.Za to z listonoszami,co nawet nie zatrąbią owszem.Kpina z człowieka i tyle.Co państwowe,to g.... warte.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11227
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: FEDEX

Post autor: tszczesn »

A ja akurat dla odmiany mam bardzo dobre doświadczenia z pocztą. Poza kolejkami przy okienku wszystko mi działa jak należy, a listonosz oddaje mi list nawet jak go spotkam na spacerze w lesie.
tiquet
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 444
Rejestracja: śr, 23 lipca 2014, 21:03

Re: FEDEX

Post autor: tiquet »

Ja również nie narzekam na PP.
Szrot majster, jak leżą wg Ciebie na deszczu to złóż sobie reklamacje.
Boguś
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 3049
Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
Lokalizacja: Zawiercie

Re: FEDEX

Post autor: Boguś »

Szrot majster pisze:Za to z listonoszami,co nawet nie zatrąbią owszem.Kpina z człowieka i tyle.Co państwowe,to g.... warte.
Czy ja wiem? Sam wysłałeś mi dysk i co ? Doszedł szybko w dobrej kondycji a w chwili dostaczania lało akurat.
Zresztą poza jednym oszustem na OLX czy niescisłosci w kupowanych pzredmiotach przesylki zawsze dochodza w dobrym stanie i szybko. Moze w zawierciu są porządni listonosze ? A moze ja mam tylko szczęscie ?
Awatar użytkownika
disaster
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1466
Rejestracja: wt, 5 października 2010, 21:13
Lokalizacja: Brzeziny k.Łodzi

Re: FEDEX

Post autor: disaster »

Cóż. Z pocztą sprawa jest prosta. Jak się przyjmuje paczkę pocztową, to roznosi toto kurier, który dostaje kasę za doręczenie, a nie za awizo, więc dzwoni, umawia się itd. Jak się poskąpi i bierze się list polecony, to listonosz w ogóle nie pobiera takie listu z bazy tylko od razu wystawia awizo. Takie regulacje wewnętrzne na poczcie. Listonosz jest od noszenia listów, a nie targania pakunków.

Z kurierami jest jeszcze prostsza - masz dokładnie to za co zapłacisz. Jak zapłacisz za dostarczenie o konkretnej porze - dostajesz o konkretnej porze. Jak wybierasz opcję najtańszą - dostajesz wtedy, kiedy kurier ma po drodze...
Z przyczyn technicznych koniec świata odwołany.
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11227
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: FEDEX

Post autor: tszczesn »

disaster pisze:Cóż. Z pocztą sprawa jest prosta. Jak się przyjmuje paczkę pocztową, to roznosi toto kurier, który dostaje kasę za doręczenie, a nie za awizo, więc dzwoni, umawia się itd. Jak się poskąpi i bierze się list polecony, to listonosz w ogóle nie pobiera takie listu z bazy tylko od razu wystawia awizo. Takie regulacje wewnętrzne na poczcie. Listonosz jest od noszenia listów, a nie targania pakunków.
To nie u mnie. W Otwocku dostaję do ręki od listonosza i większe pakunki. Prawdę mówiąc nie pamiętam jak było Warszawie.
Awatar użytkownika
brys
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1297
Rejestracja: śr, 10 sierpnia 2005, 23:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: FEDEX

Post autor: brys »

U mnie na Mokotowie listonosze roznoszą tylko cienkie koperty. Wszelkie bąbelkowe wyłącznie na awizo. Wcale mnie to nie dziwi, gdyż jeżdżą oni rowerami i nie mają miejsca na nic grubszego. Paczki z kolei roznosi inny człowiek i on rzadko awizuje. Większość z nich zaprzyjaźniła się z moim psem, więc chętnie przychodzą bo mogą się chwilę pobawić.
cirrostrato
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6278
Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: FEDEX

Post autor: cirrostrato »

A u mnie (Targówek/ Zacisze) zero problemów z pp, ostatnio syn zamówił klawiaturę do PC na mój adres, zbieram właśnie grzyby koło Płocka (a jest teraz tego mnóstwo..), dzwoni kurier, że stoi pod bramą z paczką i co ma zrobić, ,,zostaw pan sąsiadowi pod dziesiątką'' i miłe słowa w odpowiedzi. Przy okazji sięgając po telefon nachyliłem się stawiając wiaderko z grzybami i pod gałęziami zobaczyłem cztery piękne borowiki.
Awatar użytkownika
^ToM^
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 877
Rejestracja: sob, 3 stycznia 2009, 22:41
Lokalizacja: Śląsk od zawsze:)

Re: FEDEX

Post autor: ^ToM^ »

Ja rozwiązałem to inaczej.
Jeżeli chodzi o pocztę, to wiem którzy listonosze mają mój rejon i przekazałem im telefon do mnie. Jak dzwonią na dzwonek a nie ma mnie w domu to dzwonią na telefon i umawiamy się na odbiór. Natomiast niektórzy, jak tylko mają w ręce przesyłkę do mnie, to zanim wyjadą rano z magazynu to od razu dzwonią się upewnić czy zastaną mnie w domu. W ten sposób nie mam problemów z dostawą z poczty.

Natomiast jak wysyłam coś kurierem, to zawsze proszę nadawcę aby napisał wyraźnie numer telefonu do mnie. Tedy kurier jak nie zastanie mnie w domu, oddzwania do mnie i się umawiamy co od odbioru.

Pozdrawiam!
Kreślę się z głębokim poważaniem
Best regards/Mit freundlichen Gruessen/Salutations/mejores saludos
kyller
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 198
Rejestracja: ndz, 10 listopada 2013, 09:36
Lokalizacja: leeds UK

Re: FEDEX

Post autor: kyller »

hehe sie usmialem z tych waszych PROBLEMOW
na zgnilym zachodzie a konkretnie w UK jest jescze gorzej :D

1.jak nie odbierzesz przesylki Royal Mail to na 300 tysieczne miasto jest jeden punkt odbioru czyli dymasz samochodem pare -parenascie mil zeby odebrac ,ale zaraz zaraz zasadniczo to czekasz do soboty bo poczta jest otwarta jakos tak dziwnie ze odebrac mozesz tylko w sobote albo niedziele .
2.zaden ale to zaden kurier nie zadzwoni
3.kurierzy parcel force to w ogle dnie przyjezdzaja tylko odrazy zrzucaja paczki w loklanym post office do odbioru -i takk niezle bo mam blisko a to pakistanski biznes wiec jest czynny prawie zawsze
4.jak nie odbiore paczki z TNT to do magazynu mam 30 mil :-) i problem bo jest czynny tylko w tygodniu
5.The best jest Hermes tam w ogole nie ma opcji odbioru z magazynu dwa razy byl kurier nie dostarczyl i wio paczka wraca do nadawcy
Awatar użytkownika
^ToM^
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 877
Rejestracja: sob, 3 stycznia 2009, 22:41
Lokalizacja: Śląsk od zawsze:)

Re: FEDEX

Post autor: ^ToM^ »

kyller pisze: 2.zaden ale to zaden kurier nie zadzwoni
3.kurierzy parcel force to w ogle dnie przyjezdzaja tylko odrazy zrzucaja paczki w loklanym post office do odbioru -i takk niezle bo mam blisko a to pakistanski biznes wiec jest czynny prawie zawsze
4.jak nie odbiore paczki z TNT to do magazynu mam 30 mil :-) i problem bo jest czynny tylko w tygodniu
Chodzi o to, że u nas kurierom zależy na tym, aby klient odebrał paczkę, gdyż kurier ma prowizję od każdej dostarczonej klientowi paczki. Gdy paczki nie dostarczy, to nie zarabia tyle co powinien. Zawsze przecież można nie jechać do klientów, tylko wszystko zwrócić na magazyn z adnotacją, że nie zastano klienta w domu.
Zatem jak kurier chce zarobić, to dzwoni, dwoi się i troi aby klient mu podpisał odbiór gdyż inaczej prowizja od dostarczenia mu ucieka.
Być może w UK kurierzy są inaczej wynagradzania (np. mają stałą pensję, niezależnie czy dostarczy paczkę klientowi czy nie) i to powoduje, że skutki są takie jak piszesz wyżej.
Kurier jak sama nazwa wskazuje ma dostarczyć możliwie szybko przesyłkę, bo za to mu płacą przecież. Inaczej ta forma transportu towarów straciłaby rację bytu.

Swoją drogą to najlepiej korzystać z paczkomatów (o ile gabaryt puszcza - waga nie gra roli). Odebrać sobie już można w najbliższym punkcie i w dogodnym terminie.
Sam korzystam z paczkomatów często i gęsto, bo jest najtaniej. U mnie w mieście jest ich chyba z dziesięć i jest to b. wygodne. Przesyłkę trzeba odebrać w przeciągu 48 godzin.

Pozdrawiam!
Kreślę się z głębokim poważaniem
Best regards/Mit freundlichen Gruessen/Salutations/mejores saludos
ODPOWIEDZ