
Wtyczka Philipsa regeneracja
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Wtyczka Philipsa regeneracja
Witam kupiłem kiedyś radyjko z oryginalną wtyczka, miała jeden mankament w obu bolcach były oderwane po jednym piórku w bolcach, coś tam zacząłem kombinować odciąłem pozostałe piórka, nawierciłem i chciałem przylutować bolce, i tak przeleżało ze 2 lata zapomniane, szukałem jakiegoś wzorca pod rozstaw nóżek lampy kołkowej i przy okazji odnalazłem wtyczkę a że mam już tokarkę, kupiłem pręt mosiężny kwadratowy i dotoczyłem bez trudu nowe bolce i wtyczka jak nowa
.

- romanradio
- 1250...1874 posty
- Posty: 1536
- Rejestracja: czw, 12 stycznia 2012, 08:41
- Lokalizacja: Lwów semper poloniae
Re: Wtyczka Philipsa regeneracja
Witaj
Ciekawy temat i zero odpowiedzi(?).Przeciez to nie jakas tam ElektrodaTaki typ bolców we wtyczkach sieciowych występuje w wielu przedwojennych,można od biedy przełożyć pojedynczą uszkodzoną.Na zdjęciu replika wtyczki Elektrita właśnie z tego typu bolcami,jeden był nieco dłuższy,teraz juz jednakowa długosć.Cały czas medytuję czym robić wzdłużne nacięcie,piłka do metalu jest za gruba,może ktoś podpowie.Ta konkretna wtyczka ma od wewnątrz pogrubioną skorupę,bolce nie mają gwintowanych otworów pod śrubeczki,końcówki kabla są zalutowane.Śrubka łącząca obie połówki to atrapa,wtyczka jest na amen sklejona (może po to aby chronić mój patent??)
Kabel sieciowy współczesnej produkcji z oplotem poliestrowym,poznać po połysku.Zwinięte kable do tworzenia replik ,czarny i brązowy prod współczesnej USA a pewnie dokładniej ChRL z oplotem bawełnianym nie różnią się od tych wykonanych z wykorzystaniem grubych bawełnianych sznurówek i kabla sieciowego z byleczego ale o średnicy zewnętrznej max. 5,5mm Na zdjęciu juz kompletny Kordial którego gołe chassis pokazałem dawno temu,większość elementów to podróby,w tym agregat,reżektor,trafo sieciowe,filtry,elka,cewki itd..Najdziwniejszy patent to zamiast oryginalnego ( nie do zdobycia) potencjometra sprzężonego z trymerem +wyłącznik sieci.Całkiem inne wykonanie ale działające.
Temat podróbek kabli sieciowych był opisywany już na forum,więc się nie będę powtarzał
pozdrawiam
Roman
Ciekawy temat i zero odpowiedzi(?).Przeciez to nie jakas tam ElektrodaTaki typ bolców we wtyczkach sieciowych występuje w wielu przedwojennych,można od biedy przełożyć pojedynczą uszkodzoną.Na zdjęciu replika wtyczki Elektrita właśnie z tego typu bolcami,jeden był nieco dłuższy,teraz juz jednakowa długosć.Cały czas medytuję czym robić wzdłużne nacięcie,piłka do metalu jest za gruba,może ktoś podpowie.Ta konkretna wtyczka ma od wewnątrz pogrubioną skorupę,bolce nie mają gwintowanych otworów pod śrubeczki,końcówki kabla są zalutowane.Śrubka łącząca obie połówki to atrapa,wtyczka jest na amen sklejona (może po to aby chronić mój patent??)

Temat podróbek kabli sieciowych był opisywany już na forum,więc się nie będę powtarzał
pozdrawiam
Roman
znów odwaliłem kawał dobrej a niepotrzebnej roboty
---------------------------------------------
---------------------------------------------
Re: Wtyczka Philipsa regeneracja
Witam, ja nacinam frezem piłkowym na tokarce, w rękach się nie da, zrobiłem przyrząd mocujący nacinane bolce w zależności co chcę nacinać, pozdrawiam Hieronim.
Re: Wtyczka Philipsa regeneracja
Witam.Nacią szczelinki można także piłeczką wlosową ale piłeczki szwajcarskie Vallorbe a sama ramka musi być sztywna typu jubilerskiego.
Dobra robota JHieronimie.
Tomasz
Dobra robota JHieronimie.
Tomasz