Równoległe połączenie triod a rozrzut połówek.
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Równoległe połączenie triod a rozrzut połówek.
Witam, jak bardzo będzie istotne sparowanie połówek lamp w tym układzie,czy jako że obie połówki pracują jako "jedna lampa" wystarczy skupić się na dobraniu lamp o podobnych prądach w obu kanałach, czy jednak będzie istotne dobranie wszystkich połówek o podobnych parametrach?

Re: Równoległe połączenie triod a rozrzut połówek.
Ja, jako były, stawiał bym na lampy w wyk. wojskowym. Np. sowieckie wersje EW, E itp. cechują się bardzo dużą powtarzalnością parametrów.
- AZ12
- 3125...6249 postów
- Posty: 5423
- Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
- Lokalizacja: 83-130 Pelplin
Re: Równoległe połączenie triod a rozrzut połówek.
Witam
Zamiast triod można by zastosować lampy EL86/PL84 przy drobnej modyfikacji układu.
Zamiast triod można by zastosować lampy EL86/PL84 przy drobnej modyfikacji układu.
Lampa 12AU7 (ECC82) nie ma ścisłego odpowiednika produkowanego w ZSRR.ankowalik pisze:Ja, jako były, stawiał bym na lampy w wyk. wojskowym. Np. sowieckie wersje EW, E itp. cechują się bardzo dużą powtarzalnością parametrów.
Ratujmy stare tranzystory!
Re: Równoległe połączenie triod a rozrzut połówek.
Witam. Kolego Mietek jeśli zależy Ci na tym, aby uzyskać równomierne obciązenie dla każdej połówki triody i tym samym zniwelować rozrzut parametrów poszczególnych połówek lamp możesz zmodyfikować ten układ. Dla lampy V1 rezystor katodowy zastąpić połączeniem potencjometru i rezystora stałego. Potencjometr 100 om łączysz skrajnymi wyprowadzeniami z katodami lamp, środek ( styk ruchomy potencjometru ) łączysz z rezystorem 47 om i dalej z masą. Masz możliwość regulować w pewnym zakresie prąd płynący przez poszczególne triody. Jeśli opornik 47 om zastąpisz drugim potencjometrem np. 100 om, zabudowanym jako regulowany rezystor, będziesz mógł zmieniać płynnie punkt pracy lampy. Dla lampy V2 możesz zastosować identyczne rozwiązanie z potencjometrem jednak zabudowanym na zasilaniu czyli połączony skrajnymi wyprowadzeniami z anodami lamp, zaś środek połączony do napięcia zasilania. Możesz w ten sposób ustawić inne napięcie anodowe dla każdej triody i w ten sposób aby wyrównać pracę poszczególneych triod w lampie. Tym sposobem będziesz mógł uniknąc poszukiwań lamp w których oba systemy mają identyczne parametry, oraz niwelować proces starzenia lamp, czyli zmianę emisji lampy. Nie wiem czy o takie rozwiazanie Ci chodziło. Pozdrawiam.
" Nigdy się nie tłumacz-przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak nie uwierzą i nigdy nie mów prawdy ludziom, którzy na nią nie zasługują "
Mark Twain
Mark Twain
Re: Równoległe połączenie triod a rozrzut połówek.
Owszem, ale 6N8S jest dość podobna. Jednak rzecz nie idzie o precyzyjny układ naprowadzania torpedy, tylko dość banalny wzmacniacz małej cz.AZ12 pisze:
Lampa 12AU7 (ECC82) nie ma ścisłego odpowiednika produkowanego w ZSRR.

Re: Równoległe połączenie triod a rozrzut połówek.
A tak w ogóle, myślicie że otl wg tego schematu, będzie jakością dźwięku przewyższał tego że schematu poniżej? Mam go poskładanego na pająka, a teraz kupiłem porządna obudowę i na "gotowo" chciałem zrobić tego z pierwszego schematu, ale może po prostu "przełożę" do niej tamtego. Za pierwszym schematem, przemawia chyba przede wszystkim brak elektrolitów na wyjściu na rzecz polipropylenów, co też daje lepsze zabezpieczenie w przypadku zwarcia w porównaniu z kondensatorami elektrolitycznymi.


Re: Równoległe połączenie triod a rozrzut połówek.
Witam. Kolego Mietek aby odpowiedzieć na to pytanie, należy zbudować oba układy i dokonać pomiarów, testując oba układy w identyczny sposób otrzymamy dane na podstawie których mozna dyskutować. Wtedy będziesz miał odpowiedz na Twoje pytanie . Co do kondensatorów to powiem tak w obu układach na wyjściu są kondensatory, nie wiem jak w normalnych warunkach pracy ma tam dojść do zwarć. W pierwszym układzie aby wykonać wzmacniacz w wersji stereo wystarczą dwie lampy, w drugim układzie potrzebne sa trzy lampy. Jedna będzie wspólna dla obu kanałów. Pozdrawiam.
" Nigdy się nie tłumacz-przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak nie uwierzą i nigdy nie mów prawdy ludziom, którzy na nią nie zasługują "
Mark Twain
Mark Twain
Re: Równoległe połączenie triod a rozrzut połówek.
Hmmm.... o jakiej impedancji słuchawki zamierzasz do niego podłączyć ?Mietek pisze:A tak w ogóle, myślicie że otl wg tego schematu, będzie jakością dźwięku przewyższał tego że schematu poniżej? Mam go poskładanego na pająka, a teraz kupiłem porządna obudowę i na "gotowo" chciałem zrobić tego z pierwszego schematu, ale może po prostu "przełożę" do niej tamtego. Za pierwszym schematem, przemawia chyba przede wszystkim brak elektrolitów na wyjściu na rzecz polipropylenów, co też daje lepsze zabezpieczenie w przypadku zwarcia w porównaniu z kondensatorami elektrolitycznymi.
Re: Równoległe połączenie triod a rozrzut połówek.
Chodziło mi bardziej o wrażenia odsłuchowe niż pomiary, no ale to by musiał się raczej wypowiedzieć ktoś, kto bezpośrednio porównywał oba układy. Chodziło mi o ewentualne uszkodzenie kondensatora i o to że na elektrolitycznym dochodzi do zwarcia, a na mkp do przerwania obwodu. Pierwszy wzmacniacz byłby wykonany na czterech lampach.faktus pisze:Witam. Kolego Mietek aby odpowiedzieć na to pytanie, należy zbudować oba układy i dokonać pomiarów, testując oba układy w identyczny sposób otrzymamy dane na podstawie których mozna dyskutować. Wtedy będziesz miał odpowiedz na Twoje pytanie . Co do kondensatorów to powiem tak w obu układach na wyjściu są kondensatory, nie wiem jak w normalnych warunkach pracy ma tam dojść do zwarć. W pierwszym układzie aby wykonać wzmacniacz w wersji stereo wystarczą dwie lampy, w drugim układzie potrzebne sa trzy lampy. Jedna będzie wspólna dla obu kanałów. Pozdrawiam.
Re: Równoległe połączenie triod a rozrzut połówek.
Słuchawki mam 600-omoweLocutus pisze:
Hmmm.... o jakiej impedancji słuchawki zamierzasz do niego podłączyć ?
Re: Równoległe połączenie triod a rozrzut połówek.
Przy kondensatorze 10uF bedziesz miał dół pasma (-3dB) od ponad 26Hz - przy takich słuchawkach lepiej dać ze 2 x większą pojemność ....Mietek pisze:Słuchawki mam 600-omoweLocutus pisze:
Hmmm.... o jakiej impedancji słuchawki zamierzasz do niego podłączyć ?