Odciążenie transformatora z mikrofalówki.

Transformatory głośnikowe, międzystopniowe, sieciowe.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5423
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Odciążenie transformatora z mikrofalówki.

Post autor: AZ12 »

Witam
Boguś pisze: Nie, to nie żart. Myk polega na tym ze papier ścierny czyści aluminium a tłuszcz zapobiega się jego utlenieniu. W innym przypadku aluminium w "mzik"oka się utlenia i nici z lutowania. Potrzebna jest tylko wyższa temperatura niż do normalnego lutowania.
Ten metal ma wysoką przewodność cieplną.
Ratujmy stare tranzystory!
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4188
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Odciążenie transformatora z mikrofalówki.

Post autor: TELEWIZOREK52 »

Boguś pisze:a tłuszcz zapobiega się jego utlenieniu.
Myślałem że z innych powodów. Robiłem tak tylko z dużą ilością kalafonii i w takiej kąpieli mocno pocierałem grotem solidnej lutownicy.
Awatar użytkownika
Paczący kot
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 467
Rejestracja: czw, 13 września 2012, 17:28
Lokalizacja: Wielkie Księstwo Warszawskie

Re: Odciążenie transformatora z mikrofalówki.

Post autor: Paczący kot »

TELEWIZOREK52 pisze:
Boguś pisze:a tłuszcz zapobiega się jego utlenieniu.
Myślałem że z innych powodów. Robiłem tak tylko z dużą ilością kalafonii i w takiej kąpieli mocno pocierałem grotem solidnej lutownicy.
Kupiłem na znanym portalu toto:
2m.jpg
2m.jpg (30.42 KiB) Przejrzano 3240 razy
Działa .
Nie jest to żadna ukryta czy jawna reklama lecz tylko wskazówka !!!
Co ja pacze ?
Boguś
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 3049
Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Odciążenie transformatora z mikrofalówki.

Post autor: Boguś »

Paczący kot pisze:
Kupiłem na znanym portalu toto:
2m.jpg
Działa .
Dawniej tego nie było a lutować jakoś było trzeba
Awatar użytkownika
Paczący kot
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 467
Rejestracja: czw, 13 września 2012, 17:28
Lokalizacja: Wielkie Księstwo Warszawskie

Re: Odciążenie transformatora z mikrofalówki.

Post autor: Paczący kot »

Boguś pisze:
Paczący kot pisze:
Kupiłem na znanym portalu toto:
2m.jpg
Działa .
Dawniej tego nie było a lutować jakoś było trzeba
A jeszcze dawniej to nawet lutować nie było trzeba , nie było prądu , lutownic etc.
Co ja pacze ?
Boguś
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 3049
Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Odciążenie transformatora z mikrofalówki.

Post autor: Boguś »

Paczący kot pisze:A jeszcze dawniej to nawet lutować nie było trzeba , nie było prądu , lutownic etc.
A jeszcze dawniej to nie było nic....... :wink:
elektrit
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 927
Rejestracja: ndz, 24 stycznia 2010, 11:20
Lokalizacja: Brzesko-Okocim
Kontakt:

Re: Odciążenie transformatora z mikrofalówki.

Post autor: elektrit »

Myślałem, że ten smalec stanowi jakiś topnik, myślę sobie- kwasy w tłuszczach pod wpływem temperatury czyszczą powierzchnię.
Ja lutuję aluminium na oliwę, po prostu pokrywam aluminium grubą warstwą oliwy i drapię styk. Ściągam papierem toaletowym miejsce gdzie drapałem i od razu przeciągam dobrze rozgrzaną lutownicą. Zawsze się ładnie pobieli.
Poszukuję 1R5T.
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4188
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Odciążenie transformatora z mikrofalówki.

Post autor: TELEWIZOREK52 »

Paczący kot pisze:Kupiłem na znanym portalu toto:
To chociaż pochwal się jak tym się lutuje.
Boguś pisze:A jeszcze dawniej to nie było nic....... :wink:
Była ciemność. :lol:
Awatar użytkownika
Paczący kot
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 467
Rejestracja: czw, 13 września 2012, 17:28
Lokalizacja: Wielkie Księstwo Warszawskie

Re: Odciążenie transformatora z mikrofalówki.

Post autor: Paczący kot »

TELEWIZOREK52 pisze:To chociaż pochwal się jak tym się lutuje.:
Czyścisz wstępnie szmerglem , następnie zwilżasz topnikiem i lutujesz jak zwykle . Czyste aluminium lutuje się dość dobrze i pewnie , gorzej z chińskimi wyrobami alupodobnymi . Niestety filmiku nie mam czym nakręcić .
Co ja pacze ?
Awatar użytkownika
przemak
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 924
Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Odciążenie transformatora z mikrofalówki.

Post autor: przemak »

Puszka od coli bez problemu lutuje się tradycyjną metodą "na aspirynkę" lub "na kwasek cytrynowy" ;)
gustaw353
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1773
Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Re: Odciążenie transformatora z mikrofalówki.

Post autor: gustaw353 »

Wróćmy na początek tematu. Czy ktoś już przystosował tytułowy transformator do pracy ciągłej?
Vic384
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1572
Rejestracja: śr, 22 lutego 2006, 05:06
Lokalizacja: Toronto

Re: Odciążenie transformatora z mikrofalówki.

Post autor: Vic384 »

Czesc
Tak, przystosowalem kiedys taki transformator do normalnej pracy. To znaczy drugi, bo pierwszy ulegl uszkodzeniu przy rozbieraniu, a dokladnie przy frezowaniu. Ten dobry zostal scisniety miedzy dwoma ceownikami, spoina zfrezowana frezem palcowym i po rozlozeniu, zostaly wyprasowane boczniki magnetyczne. Uzwojenie wtorne poszlo w kosz, a w jego miejsce oraz w miejsce bocznikow, zostal zrobiony karkas z laminatu. Na dno karkasu nawinieta zostala jedna warstwa polaczona w szereg z pierwotnym. Jakie bylo wtorne, to nie wiem, kolega sam nawijal, ale wiem, ze prad jalowy byl mniejszy od 0.4A. Acha, czesc blaszek latwo sie rozkladala, czesc przy pomocy noza, a wtedy byly zostawiane "pakiety" po 10 blaszek. Latwiej i szybciej takie trafo skladac.
Pozdrowienia
ODPOWIEDZ