Cześć! Dostałem 3-zakresową Szarotkę wraz zasilaczem, na oko nie kopana, kompletna. Niestety nie było tak różowo a to dlatego, że jakiś flachowiec zdrutował wszystkie nóżki lampy 1T4T... Wiadomo co się stało, musiałem wszystkie lampy wymienić z uwagi na spalone żarzenie. Po podmiance radio się odezwało, wymieniłem tylko kondensator 2,4nF równoległy do trafa głośnikowego i Szarotka naprawdę przyzwoicie gra

Nie bez problemów się obeszło a chodzi o oczko DM70. Oryginalne było uszkodzone więc wymieniłem je na NOS z firmy PIE. Niestety jak podłączam siatkę oczka do odpowiedniego wyprowadzenia potencjometru radio cichnie. Kombinowałem zamieniając końcówki żarzenia, nawet siatkę z anodą zamieniałem i nic. Poprostu lampa w tej chwili jest nie wysterowana, świeci cały czas ale też nie za mocno. Lampę pozyskałem dawno temu, była "nowa".
Co może powodować takie zachowanie Szarotki? Czyżby ta DM70tka była jednak uszkodzona? Wymiana czegokolwiek w tm radio to masakra, zwłaszcza kondensatora sprzęgającego 1S5T z 3S4T no i DM70 też... W kolejce czeka jeszcze jedna Szarotka, tym razem 2-zakresowa.
Pozdrawiam!