Ogniwo baterii anodowej?

[elektrit]

Podobno ta kostka to jedno z wielu ogniw baterii anodowej. To prawda?

[Konstanty]

Tak, prawda, jest to ogniwo od "nowoczesnej" baterii anodowej, tzw. płytkowej.

[elektrit]

To mam jeszcze Kolego Konstanty parę pytań:
-przypominają mi się z dzieciństwa takie płytki wielkości wojskowego suchara; w każdym bądź razie znacznie większe od tego powyżej, to mogły być ogniwa baterii żarzenia?
-na ile taka bateria anodowa wystarczała jeżeli odbiornik użytkowany był nader oszczędnie, powiedzmy 2-3 godziny dziennie?
-istniały baterie anodowe złożone z cylindrycznych ogniw takich samych jakie są w popularnej bateryjce płaskiej?

[salicjonał]

-istniały baterie anodowe złożone z cylindrycznych ogniw takich samych jakie są w popularnej bateryjce płaskiej?

Istniały. Ja w zeszłym tygodniu wykopałem w ogródku baterię Centra 4,5V

[ballasttube]

Witam,Kolego Elektrit.
Baterie 9V (6F22) były i są w formie prostopadłościanu na podstawie albo prostokąta albo kwadratu dwie opcje.Druga mogła mieć nieco inny, niż powyższy, symbol.Jako żarzeniowe osobiście widziałem tylko albo R20,albo telefoniczne o zapomnianej już przeze mnie symbolice wysokie słupki w tekturowym kubku,, przeznaczone głównie do dzwonków telefonicznych.Na 1.5V.Albo akumulatory ołowiowe na 2V w szklanych kubkach.Możliwe,że zagraniczne radyjka bateryjne miały baterie żarzeniowe o konstrukcji pokazanej prze Kolegę.Niestety, ja ich nie rozbierałem.W każdym razie takie ogniwa są jednorazowe,nie ładowalne.Na naszym rynku militarno-kopalniano-stoczniowym w dawnych latach bywały akumulatorki zasadowe radzieckie lub polskie,ładowalne,, licencjonowane na wielokrotność 1,3-1,4V.Były też jednorazówki do kamizelek ratunkowych na morską wodę, do lampek.Napisałem, co wiem w temacie.Może jeszcze ktoś z Kolegów ten temat rozwinie?Ktoś może rozbierał baterię anodową od "Szarotki",tę na 67,5V?Duże płaskie,czerwone baterie anodowe polskie,na 120V,np. do "Juhasa","Pioniera B", były z cylindrycznych ogniw cynkowo-węglowych Leclanche-go.Rozbierałem takową.

[Radiohead 49]

Witam,
Kolego Jacku te zapomniane baterie telefoniczne to AS 4 o napięciu 1,4 V.
Jeszcze je ktoś produkuje!
Pozdrawiam.
Jerzy

[Janusz]

Witam
AS4 to ogniwa cynkowo-powietrzne. Były powszechnie stosowane w kolejowych aparatach MB do zasilania obwodów rozmównych i niewielkich ręcznych łącznicach. Dziś produkuje je firma Lubacell, dawniej jeden z wydziałów Centry.
Ogniwa 1,4 V wytwarzane są w wykonaniach o pojemnościach od 50 do 130 Ah.
Na rynku można spotkać odmiany przeznaczone do zasilania "elektrycznych pastuchów", ceny baterii o największych pojemnościach przekraczają 100 zł.

[elektrit]

Pytałem, bo nie wiem czy to już wytwór mojej wyobraźni czy rzeczywistość- coś mi się przypomina kartonowe pudło z bodaj 80 ogniwami takimi samymi jak w baterii 3R12.

[Vic384]

Czesc
Czy aby taka bateria nie nazywala sie BAS... ?
Pozdrowienia

[george6]

Czesc
Czy aby taka bateria nie nazywala sie BAS... ?
Pozdrowienia

Takie baterie faktycznie nazywały się BAS.. t.j. Bateria anodowo siatkowa..
Bateria miała trzy odczepy, 80, 100 i 120V....

[elektrit]

Och, czyli z moją pamięcią źle nie jest. Pamiętam taki twór jak przez mgłę.
Dziekuję Kolegom za pomoc!

[kaem]

Podobno ta kostka to jedno z wielu ogniw baterii anodowej. To prawda?

Swego czasu takie kostki (a raczej ich pozostałości) widziałem w ogródkach działkowych blisko mojej działki. Po prostu leżało kilka-kilkanaście sztuk na drodze. Zastanawiałem się wtedy co to jest