Unitra Edward dla początkującego

Problematyka audiofilska oraz zagadnienia dotyczące NIELAMPOWEGO sprzętu audio.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
daniel22
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 312
Rejestracja: ndz, 1 listopada 2015, 12:57
Lokalizacja: Sląsk/Puławy
Kontakt:

Re: Unitra Edward dla początkującego

Post autor: daniel22 »

Tak, to miałem na myśli. Amplitunery, zestawy wieżowe z lat `70.

Choćby:

Obrazek

Czy zachodnie:

Obrazek

Czy nawet niższy model:

Obrazek

Współczesny design im nie dorasta do pięt - ale nic dziwnego, lata 60-70 to najlepsze czasy dla wzornictwa.
daris

Re: Unitra Edward dla początkującego

Post autor: daris »

Z tych które podałeś tylko Onkyo wygląda ładnie, reszta to kaszana ( zresztą to kwestia gustu ).
Chyba nie wymagasz, żebym szukał analogowych amplitunerów z obecnej produkcji?

Słabe to przykłady wzmacniaczy lampowych :)

Podaj foto wzmacniaczy lampowych i tranzystorowych ( bo amplitunery to osobna bajka ).
Ja Ci udowodnię, że obecnie są równie piękne jak nie piękniejsze.
Awatar użytkownika
daniel22
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 312
Rejestracja: ndz, 1 listopada 2015, 12:57
Lokalizacja: Sląsk/Puławy
Kontakt:

Re: Unitra Edward dla początkującego

Post autor: daniel22 »

Jak reszta dla Ciebie to kaszana... to chyba nie chcę widzieć Twoich przykładów ;). Mój gust mówi mi, że to powyżej jest udane stylistycznie. Widziałem współczesne amplitunery i to jest dla mnie bezguście. Ale gust jest jak... każdy ma swój. Sporo osób jednak uważa, że design sprzętu z lat `70 jest ciekawy i lepszy od obecnego, wystarczy spojrzeć na zainteresowanie takim sprzętem na forach i serwisach aukcyjnych, żeby zauważyć, że to nie tylko moje widzimisię.
daris

Re: Unitra Edward dla początkującego

Post autor: daris »

Tak masz rację zainteresowanie jest np. właśnie takim Onkyo :)
Zresztą zapewne wiesz, kto nakręca rynek starych rupieci, bo ja wiem. Tylko czasami można kupić coś co gra i wygląda sensownie.
Ten merkury jest paskudny a gra tak jak wygląda. ( oczywiście to moje zdanie ).

Wiesz, to Ty napisałeś o ładniejszych wzmacniaczach lampowych i tranzystorowych a nie ja :) Tylko dlatego te przykłady.

Każdy z nas ma inny pogląd na estetykę i to jest piękne.

Pozdrawiam
Vic384
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1572
Rejestracja: śr, 22 lutego 2006, 05:06
Lokalizacja: Toronto

Re: Unitra Edward dla początkującego

Post autor: Vic384 »

Czesc
Daris masz racje, jakby Merkury byl Philipsa, nazywal sie Jowisz, to i lepiej by wygladal i lepiej gral. Prawda ?
Pozdrowienia
daris

Re: Unitra Edward dla początkującego

Post autor: daris »

Elizabeth chyba było robione na licencji, coś mi się wydaje że widziałem bliźniaczy odbiornik nie krajowej produkcji.
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6927
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Unitra Edward dla początkującego

Post autor: Romekd »

Czołem.
Elizabeth produkowano na licencji SANYO. Mnie akurat nie podobało się wnętrze tego odbiornika. Każdy element elektroniczny na płytce PCB zamontowany był pod innym kątem. Sprawiało to wrażenie "lekkiego" chaosu...

http://obrazki.elektroda.net/64_1229239791.jpg
http://obrazki.elektroda.net/91_1229251005.jpg

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2257
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Unitra Edward dla początkującego

Post autor: Szrot majster »

Witam!
Te polskie amplitunery,poza radmorem,tym na 2N3055,to niestety była kaszana.To tylko ładnie wygląda w nocy i tylko kiedy odczyszczone z brudu,kurzu i często papierosowego syfu(to włazi nawet do środka i zakleja potencjometry,do tego okropny smród).Żaróweczki też muszą być wymienione.Brzmienie Elizabeth to takie samo dziadostwo jak Amator 2 czy Aida.W środku oczywiście Telpodowskie GML 026-od lat nieprodukowane.
Co do tych Japońskich ONKYO,to zależy kto tego używał,bo jak syfiarz,to jest złom gorszy od chińskich,alllegrowych tanich klocków.Jak odnowiony,to gra ładnie.
Pokazany Philips jest fajny,ma końcówki mocy na tranzystorach i duże trafo.Stare,niemieckie amplitunery-zwłaszcza Saby na 2N3055 grają super,mają dużą wydajność prądową końcówki mocy,mocny głęboki bas i SĄ DUŻO LEPSZE od nowych,budowanych z byle czego w Chinach Denonów czy Pioneerów.Miałem takiego śmiecia,którego pozbyłem się ze stratą,bo grał bez basu "kartonowym" ,płaskim dźwiękiem.Nawet stary 50 letni Elac 3100T na germanowych tranzystorach go zmiatał.
Rynek starych gratów jesz sztuczny,bo zbyt drogi jest ten złom.To powinno kosztować 1/4 ceny jaką wołają.To nic że po renowacji,skoro ma to 40 lat i potencjometry,styki są zasyfione i trzeszczą.Sam kupiłem kiedyś za 190zł Siemensa RS 555 ,który czasem cichł,raz na jednym,raz na drugim kanale.Przyczyną był zasyfiony przekaźnik opóźnionego załączania kolumn.Do tego ciągle przepalające się podświetlenie,a o dojściu do czegokolwiek nie ma mowy-cały dzień dłubania,na szczęście dałem tą padakę do naprawy,bo mi się nie chciało dłubać.Mam trupa do dziś,bo ładny i mocny,ale nerwy...bezcenne.
ODPOWIEDZ