Przymierzam się do drugiego wzmacniacza własnej konstrukcji.
Jako że pierwszy udał się nie najgorzej ,

chciałbym zabrać się za jakąś bardziej zaawansowaną konstrukcję.
Myślałem o czymś pomiędzy Laney Ironheart a Egnater TOL 100.
Świeczki (2xEl34 + 5x12AX7) i trafa już czekają.
Możecie polecić jakąś fajną konstrukcję z której można zaczerpnąć?
Zależy mi na świetnym clean'ie , śpiewnym Lead'zie i zwartym przesterze. 3-4 kanały.
Będę wdzięczny za każdą sugestię.
M.