„Zachciało mi się FAO” czyli pytania o FAO od R140

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Maciek1
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 917
Rejestracja: wt, 22 lutego 2005, 21:26
Lokalizacja: Warszawa

„Zachciało mi się FAO” czyli pytania o FAO od R140

Post autor: Maciek1 »

Witam wszystkich.

Po ustabilizowaniu warunków pracy i życia postanowiłem wrócić do hobby, które jeszcze 9 lat temu przed przeprowadzką do Warszawy dawało mi dużo radości czyli nasłuchów KF i odnowienia pozwolenia radiowego.

Problemem w dużych miastach jak powszechnie wiadomo jest spory poziom smogu radiowego oraz mało komfortowych warunków antenowych. Kilka lat temu miałem okazję u znajomego „HAMa” zobaczyć działanie układu Ferrytowej Anteny Odbiorczej (FAO) pochodzącej z wozu R140. Porównanie działania FAO do anteny „Hoola Loop” na paśmie 40m wykazało, że wiele stacji na tradycyjnej antenie o słabych właściwościach kierunkowych znika w szumach tła. Szumy przy „Hoola Loop” były na poziomie S7-S8 a przy użyciu FAO spadały do S3 i możliwe było wygodne prowadzenie nasłuchu.
Z uwagi na niewielkie rozmiary i podobne problemy z zakłóceniami jak u kolegi sprawiłem sobie w tym tygodniu kompletne FAO z pulpitem sterującym.
Niewiele materiałów w języku ojczystym udało się niestety znaleźć w internecie chociaż schemat pokazuje zasadę działania ustrojstwa.
Zanim przystąpię do montażu i prób przy użyciu R311 i Hallicraftersa mam kilka pytań co do obsługi samej anteny:

Czy strojenie anteny przy użyciu wewnętrznego generatora szumu przeprowadza się na najwyższe wskazanie S-metru odbiornika czy może należy przy tym obserwować wskazania mikroamperomierza wskazującego prąd anod lamp?
Jest to dla mnie pytanie zasadnicze ponieważ nie wiem czy panel mogę łącznie z anteną zainstalować na balkonie czy może będę musiał ciągnąć wielożyłowy przewód z balkonu przez mieszkanie.

Czy może ktoś z forowiczów użytkuje FAO w swojej radioamatorskiej praktyce?

Zastanawiam się też jaki przewód antenowy wybrać do przyłączenia anteny odbiorczej, typ gniazda „CP75-166F” nasuwa na myśl przewód o impedancji falowej 75 omów ale nie jestem w stanie tego szybko zweryfikować.

Wycinek instrukcji eksploatacyjnej znalazłem na elektrodzie ale to niestety kropla. (Całość najpewniej jest w CAW albo CBW jednak pracuję w godzinach otwarcia tych instytucji)
http://obrazki.elektroda.pl/9744209300_1292395384.jpg
http://obrazki.elektroda.pl/3426070900_1292395340.jpg
http://obrazki.elektroda.pl/7335188300_1292395304.jpg
Załączniki
Główna część zawierająca wzmacniacz oraz same anteny
Główna część zawierająca wzmacniacz oraz same anteny
Panel Fao do strojenia anteny i "robienia czegoś" z głównym pulpitem radiostacji PUP9
Panel Fao do strojenia anteny i "robienia czegoś" z głównym pulpitem radiostacji PUP9
Schemat anteny
Schemat anteny
Pulpit szary i nie pozorny a wiele wspaniałości kryjący.
Pulpit szary i nie pozorny a wiele wspaniałości kryjący.
Vic384
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1572
Rejestracja: śr, 22 lutego 2006, 05:06
Lokalizacja: Toronto

Re: „Zachciało mi się FAO” czyli pytania o FAO od R140

Post autor: Vic384 »

Czesc
Mam male pytanie? Jakiej srednicy byl ten LOOP. Jezeli ponizej 1.5m to nie ma sie co dziwic. Wiele razy na temat takich anten mozna bylo poczytac na stronach ARRL. KIedys sam uczestniczylem w zrobieniu i testach anteny o srednicy ponad 2.5m. Pracowala na 3.5MHz oraz 7MHz i byla rownowazna, a moze i lepsza, od pelno wymiarowych dipoli dla tych pasm rozwieszonych na wysokosci ponad 10m. Wczoraj przyszedl kondesator na zrobienie takiego LOOP-a.
Pozdrowiena
gustaw353
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1773
Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Re: „Zachciało mi się FAO” czyli pytania o FAO od R140

Post autor: gustaw353 »

Maciek1 pisze:Czy strojenie anteny przy użyciu wewnętrznego generatora szumu przeprowadza się na najwyższe wskazanie S-metru odbiornika czy może należy przy tym obserwować wskazania mikroamperomierza wskazującego prąd anod lamp?
Najlepiej "uchometrem" na max. szumu.
Do programowania strojenia na umowne numery fal służą specjalne perforowane karty plus kołki, podobne do stosowanych w ich miernikach lamp.
Maciek1 pisze:Zastanawiam się też jaki przewód antenowy wybrać do przyłączenia anteny odbiorczej, typ gniazda „CP75-166F” nasuwa na myśl przewód o impedancji falowej 75 omów
Tak to jest złącze 75-omowe. Gdzieś w swoich zasobach powinienem takowe mieć - poszukam.
Awatar użytkownika
Maciek1
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 917
Rejestracja: wt, 22 lutego 2005, 21:26
Lokalizacja: Warszawa

Re: „Zachciało mi się FAO” czyli pytania o FAO od R140

Post autor: Maciek1 »

Vic384 pisze:Czesc
Mam małe pytanie? Jakiej srednicy byl ten LOOP. Jezeli ponizej 1.5m to nie ma sie co dziwic. Wiele razy na temat takich anten mozna bylo poczytac na stronach ARRL. KIedys sam uczestniczylem w zrobieniu i testach anteny o srednicy ponad 2.5m. Pracowala na 3.5MHz oraz 7MHz i byla rownowazna, a moze i lepsza, od pelno wymiarowych dipoli dla tych pasm rozwieszonych na wysokosci ponad 10m. Wczoraj przyszedl kondesator na zrobienie takiego LOOP-a.
Pozdrowiena
Kolega miał dwie wersje „Loopa”, jeden tradycyjny ok 1,5m z miedzianej rury polutowanej lutem SnPb a druga, którą testowaliśmy to „Hoola Loop” czyli połączenie anteny helikalnej z Hoola-Hoop. Drut o średnicy 1-1,5mm nawinięty zwój przy zwoju na okręgu z plastikowej rury. Oba loopy strojone kondensatorem motylkowym do pracy QRP. Odbiór z FAO był naprawdę wyraźnie lepszy i łatwo było ustawić antenę tak by smog RF był najmniej dokuczliwy.

Jak będzie u mnie zobaczę za kilka dni.


gustaw353 pisze:
Maciek1 pisze:Czy strojenie anteny przy użyciu wewnętrznego generatora szumu przeprowadza się na najwyższe wskazanie S-metru odbiornika czy może należy przy tym obserwować wskazania mikroamperomierza wskazującego prąd anod lamp?
Najlepiej "uchometrem" na max. szumu.
Do programowania strojenia na umowne numery fal służą specjalne perforowane karty plus kołki, podobne do stosowanych w ich miernikach lamp.
Maciek1 pisze:Zastanawiam się też jaki przewód antenowy wybrać do przyłączenia anteny odbiorczej, typ gniazda „CP75-166F” nasuwa na myśl przewód o impedancji falowej 75 omów
Tak to jest złącze 75-omowe. Gdzieś w swoich zasobach powinienem takowe mieć - poszukam.


Dziękuję Ci Gustawie za najważniejszą dla mnie informację! Skoro takie karty perforowane istniały to pozwolą mi na umieszczenie pulpitu nie opodal anteny na balkonie bez konieczności ciągnięcia do pokoju książkowo-radiowego wielożyłowego przewodu przez całe mieszkanie. (W czasie remontu przewidziałem RG58 na balkon i do pokoju ale o dodatkowych nie pomyślałem...) Pozostaje tylko zarezerwowanie sobie kilku dni wolnego na szperanie w zasobach CBW i CAW w Rembertowie. Na 100% cała dokumentacja R140 się zachowała w, którymś z tych miejsc.

Pomroczność jasna wczoraj powstrzymała mnie przed odczytaniem tabeli znajdującej się na klapce programatora fal umownych. Przedstawia on ustawienia manipulatorów dla strojenia zgrubnego. W komplecie są nawet kołki niezbędne do programowania trybu auto.
W każdym razie wyruszam jutro na Wolumen w poszukiwaniu wielożyłowego przewodu do połączenia panela z anteną. Dziś dokonałem tylko zmiany przewodu sieciowego i testu panelu sterującego, który na całe szczęście okazał się sprawny. Inspekcja wnętrza anteny ujawniła, że Warel lub wojskowi zastosowali lampy EC86 w miejsce oryginalnych radzieckich. (Informuje o tym fabryczna tabliczka wewnątrz zewnętrznego bloku anteny)

PS. Komplet wtyków do FAO na całe szczęście znajdował się w gniazdach jednak jednak poza wtykiem sieciowym pozostałe gniazda wydają się upierdliwe w rozłożeniu w celu przelutowania nowego przewodu.
Załączniki
Strojenie automatyczne oraz tablica strojenia zgrubnego.
Strojenie automatyczne oraz tablica strojenia zgrubnego.
Tabliczka strojenia zgrubnego.
Tabliczka strojenia zgrubnego.
gustaw353
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1773
Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Re: „Zachciało mi się FAO” czyli pytania o FAO od R140

Post autor: gustaw353 »

Pamięć już nie ta. Widzę, że być może firma przewidziała tu tylko pomocniczą tajną tabelę.
Stosując "kołkologię" można za pomocą specjalnego kabla połączonego z centralnym pulpitem sterującym automatycznie nastrajać wszystkie elementy toru odbiorczego (i nadawczego) na zadane fale. W tym przypadku przełącznik "AUT/RĘCZ" ustawiony powinien być na AUT.
Zapomnij o kołkach i daj wajchę na "RĘCZ". Przełącznikami podzakresów, zgubnego i dokładnego strojenia ustaw maksimum szumu z pomocniczego generatora szumu.
Przełączniki strojenia mają ciekawą konstrukcję. Małą, środkową gałeczką blokuje się możliwość przypadkowego przełączenia.
Vic384
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1572
Rejestracja: śr, 22 lutego 2006, 05:06
Lokalizacja: Toronto

Re: „Zachciało mi się FAO” czyli pytania o FAO od R140

Post autor: Vic384 »

Czesc
Ostatnie pytanie w kwesti LOOP-a: czy pracowal on jako antena dookolna czy kierunkowa? Jezeli jako kierunkowa, to nie powinien miec gorszych parametrow od anteny ferrytowej, chyba, ze nie byl dokladnie zestrajany do odbieranej czestotliwosci. LOOP ma przeciez duzo wiekszy przekroj czynny.
Pozdrowienia
Awatar użytkownika
Maciek1
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 917
Rejestracja: wt, 22 lutego 2005, 21:26
Lokalizacja: Warszawa

Re: „Zachciało mi się FAO” czyli pytania o FAO od R140

Post autor: Maciek1 »

gustaw353 pisze:Pamięć już nie ta. Widzę, że być może firma przewidziała tu tylko pomocniczą tajną tabelę.
Stosując "kołkologię" można za pomocą specjalnego kabla połączonego z centralnym pulpitem sterującym automatycznie nastrajać wszystkie elementy toru odbiorczego (i nadawczego) na zadane fale. W tym przypadku przełącznik "AUT/RĘCZ" ustawiony powinien być na AUT.
Zapomnij o kołkach i daj wajchę na "RĘCZ". Przełącznikami podzakresów, zgubnego i dokładnego strojenia ustaw maksimum szumu z pomocniczego generatora szumu.
Przełączniki strojenia mają ciekawą konstrukcję. Małą, środkową gałeczką blokuje się możliwość przypadkowego przełączenia.
Serdeczne podziękowania za to, że che Ci się jeszcze w pamięci poszperać :)
Raczej całej R140 sobie nie sprawię (Niestety ;) ) więc skupię się na utworzeniu mało drażniącej narzeczoną "szafki radiowej" w pokoju przyległym do balkonu antenowego.

Przełączniki obrotowe są arcyciekawe! Bez dokręcenia gałeczki blokującej kontakty rotora "wiszą w powietrzu". Po dociśnięciu gałeczki łapią kontakt z pozostałymi stykami.
Vic384 pisze:Czesc
Ostatnie pytanie w kwesti LOOP-a: czy pracowal on jako antena dookolna czy kierunkowa? Jezeli jako kierunkowa, to nie powinien miec gorszych parametrow od anteny ferrytowej, chyba, ze nie byl dokladnie zestrajany do odbieranej czestotliwosci. LOOP ma przeciez duzo wiekszy przekroj czynny.
Pozdrowienia
Sprawdzę to i dam znać jak to dokładne wyglądało.
Załączniki
Brak docisku zmyślną gałką.
Brak docisku zmyślną gałką.
Zmyślna gałka dociśnięta.
Zmyślna gałka dociśnięta.
ballasttube
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3319
Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12

Re: „Zachciało mi się FAO” czyli pytania o FAO od R140

Post autor: ballasttube »

Witam,Kolego Maćku.
Mam pytania do Kolegi jako eksperta od R140 przy okazji wzmianek o niej:czy załączone na fotce trafo jest od 140 jak mi mówiono.Ja schemat oglądałem i mi nijak o niego nie pasuje.A ma bardzo gruby drut.To trafo.
Dzięki " góry"za odpowiedź.Może w końcu temat wyjaśnię.
Załączniki
4.jpg
Awatar użytkownika
Maciek1
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 917
Rejestracja: wt, 22 lutego 2005, 21:26
Lokalizacja: Warszawa

Re: „Zachciało mi się FAO” czyli pytania o FAO od R140

Post autor: Maciek1 »

Witam wszystkich ponownie po dłuższej przerwie.

Miałem ostatnio sporo na głowie jednak sprawa FAO w dalszym ciągu gna do przodu. Przeprowadziłem testy i konserwację całości urządzenia. Profilaktycznie sprawdziłem lampy i okazały się być w doskonałym stanie, jednak profilaktycznie zdecydowałem wymienić je na zakupione wcześniej NOS`y. Do takiej decyzji doszedłem przy konserwacji uszczelnienia oraz obudowy FAO. Była to operacja na tyle pracochłonna, że doszedłem do wniosku, że należy obudowę anteny otwierać jak najrzadziej.

Otwarcie dolnej klapy nie było żadnym problemem i nie wykazało ono problemów wewnątrz, uszczelnienie nie przepuściło wody przez lata jazdy na dachu R140. Przekaźniki i kondensatory ceramiczne trzymają swoje założone parametry.
Zdjęcie górnej klapy było bardziej denerwujące. O ile uszczelnienie i malowanie FAO było w dobrym stanie to śruby mocujące obudowę nie były dostatecznie dobrze zabezpieczone antykorozyjnie. Dziewięć z nich udało się z trudem odkręcić. Resztę niestety trzeba było usunąć przy użyciu brzeszczota i mocnych obcęgów, nie chciałem używać WD40 ani nafty by nie uszkodzić największej uszczelki pomiędzy oboma połówkami obudowy. Prostokątne podkładki wykonane ze stali skorodowały i wymagały sporo pracy papierem ściernym i ponownego zabezpieczenia podkładem antykorozyjnym.

Trochę piłowania i przecinania i możemy podziwiać konstrukcję FAO. Obudowa po otwarciu emitowała jeszcze silny zapach żywicy użytej do wytworzenia laminatu obudowy.

Najlepiej widoczną częścią składową anteny są potężne ferrytowe pręty złożone z rdzeni toroidalnych na, których nawinięto uzwojenia. Doskonale widać układ generatora szumu pomagającego w strojeniu. Wszystko jest perfekcyjnie opisane co ułatwia serwisowanie oraz ewentualne zmiany. Skoro już udało mi się całość rozłożyć i przeprowadzić czyszczenie i testy postanowiłem przemalować całość na kolor bardziej akceptowalny (Licujący z wykończeniem balkonów) dla wspólnoty mieszkaniowej by choć trochę zmniejszyć frustrację tych, którzy „FAO nie MAJO”. Pierwszy test przeprowadziłem przy pomocy dwóch zasilaczy warsztatowych i przewodów z krokodylkami. Test po umieszczeniu anteny na balkonowej szafce byłem zaskoczony jakością odbioru! Testy przeprowadziłem na dwóch odbiornikach; R311 i R326. Ten ostatni okazał się być wspaniałym „dodatkiem” do FAO, łatwo można było zestroić oba urządzenia i oba standardowo są przystosowane do impedancji wejściowej 75om. W dzień spokojnie odebrałem fonię na 40m i multum sygnałów PSK31. (Znalezienie w miarę właściwej kombinacji przekaźników zajęło mi sporo czasu i trochę nerwów)

FAO już czeka na ostateczny montaż a przewody przepuszczone przez ścianę na balkon na polutowanie wtyków. Będę mógł się za to wziąć najpewniej dopiero w najbliższą niedzielę bo dwa etaty ciśną tak, że ciężko znaleźć czas dla siebie. Jako przewód koncentryczny postanowiłem zastosować RG59 zaś sterujący będzie przewodem LICYY o osiemnastu żyłach. Zdobyłem dodatkowo na wolumenie kilka gniazd antenowych w radzieckim standardzie w komplecie z przekaźnikami koncentrycznymi. Okazały się być bardzo porządne i za razem upierdliwe w montażu.
Poważniejsze testy przeprowadzę po montażu anteny ponad balustradą balkonu i finalnym połączeniu jej z pulpitem sterującym, podłączę wtedy chiński SDR i postaram się wrzucić na forum jakieś miarodajne zrzuty ekranu.
ballasttube pisze:Witam,Kolego Maćku.
Mam pytania do Kolegi jako eksperta od R140 przy okazji wzmianek o niej:czy załączone na fotce trafo jest od 140 jak mi mówiono.Ja schemat oglądałem i mi nijak o niego nie pasuje.A ma bardzo gruby drut.To trafo.
Dzięki " góry"za odpowiedź.Może w końcu temat wyjaśnię.
Naprawdę chciałbym Ci pomóc ale w R140 siedziałem ostatnio osiem lat temu i z tego co pamiętam w prawie każdym pulpicie tej radiostacji był jakiś transformator. Sprawdzenie skąd on właściwie pochodzi i czy na 100% z R140 a nie na przykład z R137 zajmie wiele czasu. (Lepiej chyba pomierzyć cudaka)
Vic384 pisze:Czesc
Ostatnie pytanie w kwesti LOOP-a: czy pracowal on jako antena dookolna czy kierunkowa? Jezeli jako kierunkowa, to nie powinien miec gorszych parametrow od anteny ferrytowej, chyba, ze nie byl dokladnie zestrajany do odbieranej czestotliwosci. LOOP ma przeciez duzo wiekszy przekroj czynny.
Pozdrowienia
W połowie maja kiedy to będę miał czas by wykonać swojego nadawczego "Loopa" (Mam już większość materiałów z kondensatorami próżniowymi włącznie) postaram się zrobić test porównawczy.

PS.
Procedura wymiany świadectw w UKE okazała się prostsza niż myślałem i gdyby nie fakt, że UKE wysłało kopię świadectwa na mój stary adres zameldowania już dawno miałbym nowe pozwolenie radiowe.
Z samym pozwoleniem poszło lepiej i wczoraj w światowym dniu radioamatora znalazłem w skrzynce na listy kopertę z UKE. Nadano mi znak SQ5G (W puli jest sporo wolnych znaków z jedną literą surfiksu) i niedługo wyjdę w eter. (Taurus QRP już ukończony)
Załączniki
Proces szarzenia w toku.
Proces szarzenia w toku.
Pierwsze zdjęcie po otwarciu pokrywy FAO
Pierwsze zdjęcie po otwarciu pokrywy FAO
Montaż lamp gwarantuje, że nawet na wertepach nie ruszą się z podstawek
Montaż lamp gwarantuje, że nawet na wertepach nie ruszą się z podstawek
Generator szumu
Generator szumu
P1000651.JPG
Estetycznie, szaro i z zachowaniem detali
Estetycznie, szaro i z zachowaniem detali
Gniazdo.jpg
ballasttube
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3319
Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12

Re: „Zachciało mi się FAO” czyli pytania o FAO od R140

Post autor: ballasttube »

Dziękuję,Kolego Maćku, za reakcję.
Drut na wszędzie oporność rzeczywistą ułamki oma.
Nie mam tak czułego omomierza.
Wg rdzenia trafo może mieć szacunkowo co najmniej 300W.
Będę kombinował dalej.
ODPOWIEDZ