Transformator głośnikowy. Nawijanie jak to jest?

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

kloslos
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 45
Rejestracja: śr, 28 listopada 2007, 17:48
Kontakt:

Transformator głośnikowy. Nawijanie jak to jest?

Post autor: kloslos »

Witam chcę nawinąć dla Pary el 84 trafo i mam dylemat. Chodzi mi konkretnie o materiały w sieci i ich treść. Odniosę się do tego materiału. http://www.fonar.com.pl/audio/projekty/ ... rafagl.htm

W przypadku wzmacniaczy klasy A i AB1 dążymy do uzyskania małej wartości indukcyjności rozproszenia pomiędzy uzwojeniem pierwotnym a wtórnym. Dopuszcza się tu nawinięcie uzwojenia pierwotnego w sposób podany przykładowo na rys.2a. W przypadku wzmacniacza klasy B i AB2 należy dbać o dobre sprzężenie pomiędzy każą połówką uzwojenia pierwotnego i całym uzwojeniem wtórnym, ponieważ połówki uzwojenia pierwotnego pracują niesymetrycznie. Przykładowe rozmieszczenie sekcji przedstawiono na rys.2b.Obrazek
Czyli dla klasy A i AB1 sekcje trafa mają być tak jak na rysunku 2a. A dla wzmacniacza pracującego w klasie B tak jak na rys. 2b.

Poniżej tego zdjęcia jest małym druczkiem napisane: Przykład
Przykład ten zawiera obliczenie transformatora do wzmacniacza lampowego opisanego w nrze 9/1974 naszego miesięcznika.
Proszę jeszcze niżej zwrócić uwagę na rysunek 4 według mnie i tego artykułu jest nawinięta dla układu pracy B Obrazek

Więc otwieram stronę z artykułem tego wzmacniacza. http://www.fonar.com.pl/audio/projekty/ ... 11/wzm.htm
Widzę wzmacniacz a poniżej jest napisane że pracuję on w klasie AB1. I w tym momencie mi się już wszystko po wywracało.Swoją drogą na stronie Toma jeszcze co innego jest napisane, zamieszczę treść.

UKŁAD WIELOWARSTWOWY Z "DZIELONYM KARKASEM"

Na Rys.11, 12, 13, 14 pokazane są przykłady uzwojeń z zastosowaniem tzw. karkasu dzielonego. Dzięki całkowitej symetrii geometrycznej i elektrycznej uzwojeń uzyskuje się w nich najlepsze parametry pożądane z punktu widzenia audiofila – najszersze pasmo, najmniejsze zniekształcenia. Układ z Rys11, 12 przeznaczony jest dla pary EL84 w klasie A. Układ z Rys.13, 14 przeznaczony jest dla pary EL84 w konfiguracji ‘ultralinear’.

Na początku myślałem że tak jak na rysunku 2a nawinę trafo dla pary EL84 pracujące w klasie AB i będzie dobrze, chodzi mi o sekcje pierwotne i ich rozmieszczenie. Teraz mam dylemat. Rozumie że mogę czegoś nie wiedzieć dlatego pytam się was i proszę o wytłumaczenie. Ewentualnie jak możecie mi polecić jakiś materiał odnośnie traf głośnikowych był bym wdzięczny. Pozdrawiam.

A i odnośnie strony Toma to według artykułu z Radioamatora to te trafa schematy co on zamieścił powinny pracować w układzie B AB2 tak wnioskuje. A gdzię w A????
Załączniki
Rys 11
Rys 11
Rys 12
Rys 12
Rys 13
Rys 13
Rys 14
Rys 14
Awatar użytkownika
brys
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1297
Rejestracja: śr, 10 sierpnia 2005, 23:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: Transformator głośnikowy. Nawijanie jak to jest?

Post autor: brys »

Napisane jest, że dopuszcza się nawinięcie jak na 2a, czyli że jest wystarczające do klasy A i AB1, ale klasa B i AB2 wymaga lepszego sprzężenia połówek pierwotnego i trzeba nawinąć jak na 2b. Nie jest napisane, że ten drugi sposób jest niewłaściwy do klasy A i AB1.

Transformator z przykładu jest nawinięty wg metody z 2b, czyli sekcje połówek uzwojenia pierwotnego ułożone są po obu stronach karkasu na przemian.

Podobnie zrobił Tom, przy okazji wyjaśniając, że używanie karkasu dzielonego ułatwia zachowanie symetrii, ponieważ do nawinięcia tej samej ilości zwojów używa się takiej samej ilości drutu w obu połówkach uzwojenia anodowego. Gdyby nawijać bez przegrody na środku, od końca do końca karkasu, to któraś połowa uzwojenia pierwotnego będzie miała wyższą rezystancję.
kloslos
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 45
Rejestracja: śr, 28 listopada 2007, 17:48
Kontakt:

Re: Transformator głośnikowy. Nawijanie jak to jest?

Post autor: kloslos »

Rozumiem po co dzielony jest karkas. Ale nie rozumiem czemu wzmacniacz, który ma pracować w klasie A AB1 ma trafo nawinięte tak jak na rys 2B. Czyli do klasy B i AB2 to trochę nie logiczne. No chyba, że nie ma to znaczenia, oprócz tego, że ma lepsze sprzężenie. Jeżeli w Klasie A czy AB1 można nawijać tak jak na Rys 2a i 2b.
faktus
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 726
Rejestracja: pt, 15 marca 2013, 20:54

Re: Transformator głośnikowy. Nawijanie jak to jest?

Post autor: faktus »

Witam. Twoje wątpliwości w tej sprawie biorą się z tego, że nie rozumiesz warunków pracy stopnia końcowego mocy w układzie PP w opisywanych tu klasach pracy, dlatego w sposób najbardziej uproszczony postaram się wyjaśnić podstawowe różnice. W klasie A stopień końcowy pracuje na prostoliniowym odcinku charakterystyki lampy, co wiąże się z mniejszą sprawnością czyli z mniejszą mocą wyjściową, dlatego układ uzwojeń może być prostszy. W klasie AB1 zakres pracy stopnia końcowego zaczyna się na zakrzywionym odcinku charakterystyki , rośnie sprawność wzmacniacza i tym samym jego moc wyjściowa. Dlatego aby w pełni wykorzystać zalety pracy stopnia mocy wzmacniacza w układzie PP w klasie AB1 jest potrzebny transformator głośnikowy o bardziej rozbudowanym układzie uzwojeń. Wiąże się to z koniecznością lepszego w porównaniu do klasy A wymogu symetrii transformatora dla sygnału dostarczanego przez lampy. Jest to oczywiście bardzo proste wyjaśnienie tej kwestii, nie uwzględniające wielu innych czynników aby nie komplikować tego tematu. Co do tego czy stosować taki czy inny układ uzwojeń sprawa jest tego typu, że jeśli do układu w klasie AB1 zastosujesz transformator przeznaczony do przcy w klasie A, o prostszym układzie uzwojeń, to osiągniesz gorsze pasmo przeniesionych częstotliwości w porównaniu do bardzie rozbudowanej wersji transformatora, przy zachowaniu identycznych ilości zwojów w uzwojeniu anodowym i głośnikowym . Z klasą A sprawa jest inna mianowicie jeśli zastosujesz transformator o bardziej rozbudowanym układzie uzwojeń to nie pogorszy to parametrów tego wzmacniacza.
" Nigdy się nie tłumacz-przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak nie uwierzą i nigdy nie mów prawdy ludziom, którzy na nią nie zasługują "
Mark Twain
ODPOWIEDZ