Wzmacniacz Philips AG9016 - Odświeżenie, modyfikacje.

[acid1234]

Witam

Jest to mój pierwszy temat na forum.
Zakupiłem wzmacniacz Philips AG9016 oparty o lampy ecc83 i el95.
Mam mały przydźwięk spowodowany najprawdopodobniej wyschniętymi kondensatorami zasilania.

Planuję dokonać modyfikacji takich jak:
- wymiana kondensatorów (elektrolity wszystkie, foliowce na lepsze)
Prostownik selenowy chyba nie ma sensu zmieniać na diody
viewtopic.php?f=8&t=496
Czy się mylę?

- Odłączenie loudness (przy potencjometrze głośności)
- Ewentualnie skrócenie drogi sygnału przez odłączenie korekty wysokich i niskich tonów.
- Na pewno nie będę usuwał kondensatorów przy transformatorach głośnikowych co niektórzy polecają, ale na tym forum
wyczytałem, że nie można tego robić.
- Wymiana wejść na chinch ,ewentualnie wyjść głośnikowych


Kondensatory w zasilaniu:
C1,c2,c3 - to zwykłe elektrolity po 50 uF 32uF i 32uF na 350V
Planuję zmianę na trzy Vishay BC 47uF 450V 105C
Seria 159 - PUL-SI
Low ESR, high ripple current capability
Useful life: 5000h at 105C, Wymiary: 22mm x 25mm, made in Israel

- Low ESR jest wskazane???

lub • Pojemność: 47uF/ 450V
NIPPON CHEMICON ; seria KMM, temp.: 105* C
• Long life 3000h - długa żywotność

- Dodatkowo foliowiec wima 0,68uF/400V jako bocznik???


Kondensatory sprzęgające poszczególne stopnie wzmacniacza
c5 i c35 - po 22 nF 400V,
- nie wiem co tutaj zastosować?

c11 i c41 - po 3,3 nF 400V,
Planuje Mundorf Mcap EVO Aluminium kondensator 0,010uf/650V tylko nie wiem czy pojemność nie zwiększyć do 0,10uf - 100nF
Czytałem, że ktoś tu zastosował 0,68uF/400V ale to już przesada?

Kondensatory katodowe - wg schematu mogą być zwykłe elektrolity na napięcie nawet 16V, ale dając z zapasem napięcia pracy to:
c10 i c40 - po 25 uF(mikroF) na 63V lub 100 V
c12 i c 42 - po 16 uF na 63 V lub 100 V.

- Też nie mam pomysłu co zastosować elna similc, nichicon es lub ka

Proszę o weryfikację i ewentualne wyprostowanie co gdzie...

[gustaw353]

Kol. acid, czy ten wzmacniacz jest niesprawny?
Jeśli jest sprawny to czy wykonałeś jakieś pomiary?
Czy chcesz w ciemno wymieniać, może niepotrzebnie, te wszystkie wyliczone części na nowe "cudo-wynalazki"?
Czy jesteś pewien, że uda się Tobie złożyć Go na nowo do kupy?
Może lepiej Go nie okaleczać? Łatwiej jest zrobić od nowa wzmacniacz w wersji skróconej o której mowa w twoim tekście wyżej.

[acid1234]

Kolego Gustaw353, rozumiem po części Twoje pytania i wątpliwości, ale wzmacniacz ma 52lata myślę, że elektrolity są już do wymiany, a na pewno w zasilaniu(delikatny brum).
Co do pominięcia regulacji tonów to traktuje to jako ewentualność.

[gustaw353]

pytania i wątpliwości, ale wzmacniacz ma 52lata

Dlatego moje obawy.
By wykonać wymianę kondensatorów i innych elementów na płycie czeka Ciebie i wzmacniacz spory demontaż. Okablowanie może tego nie wytrzymać. Laminat jest zapewne już mocno przegrzany. W konsekwencji może to skutkować awariami w trakcie dalszej eksploatacji.
Małe elektrolity w katodach lamp można doraźnie zbocznikować nowymi. W zasilaczu można zrobić to samo jeśli nie mają upływności.
Na początek należy zacząć go używać i obserwować. Gdy nie będą ujawniać się usterki wtedy można podjąć decyzję o tym co robić dalej.

[acid1234]

Wzmacniacz wygląda jak na zdjęciach:

Co do samej wymiany to mam zaufanego elektronika, który zrobi to na pewno fachowo. Ja niestety jestem laikiem w tych sprawach dlatego wolę zapytać.
Z dostępem jak widać nie ma dużych problemów...
Pytanie moje jest czy kondensatory z niskim ESR ( Vishay BC 47uF 450V Seria 159 - PUL-SI + foliowiec 0,68uf) w zasilaniu i pozostałe są odpowiednie?
Po drugie kondy sprzęgające c11 i c41 - po 3,3 nF 400V, Czy wartość tą zwiększać do 100nF czy dać 10nF (Ponoć zwiększenie ma jakieś uzasadnienie dla pasma)?
Elektrolity też małe chcę wymienić. Chce uzyskać możliwie najlepszy efekt dzwiękowy.

[gustaw353]

Dobrze, że jest dostęp od spodu. Nie ma potrzeby podnosić płytki i w ten sposób targać sztywne kable.
Oglądając zamieszczone fotografie widać, że "nasi tu już byli" !
W układach lampowych aż tak mocno nie należy rozwodzić się nad parametrem ESR kondensatorów.
Zmieniać kondensatory na większe nominały też nie jest wskazane. Spowoduje to oczywiście poszerzenie pasma w stronę niskich częstotliwości - ale co to da ?
Wzmacniacz jest poprawnie zaprojektowany i wykonany dla osiągnięcia max. możliwych parametrów w oparciu o zastosowane podzespoły.
Przy poszerzeniu pasma w dół zaczną pojawiać się zniekształcenia b o transformatory głośnikowe tego nie przewidziały. Zwróć uwagę , że wzmacniacz nie ma dużej mocy a basy jej potrzebują.
Tak więc podszepty domorosłych tuningowców należy weryfikować.

[brys]

Ten filtr górnoprzepustowy utworzony z 3,3 nF + 680 kΩ zaraz przed EL95 ustala dolną granicę pasma na 70-100 Hz. Z tych maleńkich transformatorów głośnikowych i tak się wiele nie uzyska.

Te 3,3 nF oraz 22 nF w anodach pierwszego stopnia jest wskazane wymienić jeżeli dostały upływności i zaczynają popuszczać składową stałą na siatkę następnej lampy.

Elektrolity low ESR nie są potrzebne. Zauważ że ten ostatni elektrolit zasilacza zamyka obwód stopnia mocy dla napięć m.cz., który to stopień jest złożony z lampy i transformatora mających razem kilkadziesiąt kΩ. Pojedyncze Ω na elektrolicie nie mają znaczenia. Takie elektrolity potrzebne są w przetwornicach, gdzie płyną ogromne prądy impulsowe o częstotliwościach setek kHz. W takich warunkach kondensatory z dużym ESR się nagrzewają i puchną. Więc jeśli brumi wymieniaj śmiało na zwykłe 105°C.

Małe elektrolity w katodach wymień jeśli straciły pojemność lub doznały zwarcia.

Choćbyś powymieniał wszystkie elementy na audiofilskie żadnego cudownego efektu dźwiękowego nie uzyskasz. To jest mały SE - od takich wzmacniaczy zwykle zaczyna się przygodę z lampami w DIY. Kto budował ten wie, że do nagłośnienia pokoju z dobrymi kolumnami się nadaje, ale do Hi-Fi to mu bardzo daleko

[acid1234]

Dziękuję za odpowiedzi wiem, że konstrukcja jest prosta, a transformatory kiepskie, także jak wspomnieliście nie ma co żyłować parametrów pasma.
Gustaw353 >>> Zdjęcia są nie moje, wkleiłem na szybko aby widać było jak to wygląda.
Nie jestem w żadnym stopniu za zwiększaniem pojemności kondensatorów, bo rozumiem, że producent potrafi prawidłowo zaprojektować układ.
Czyli ewentualne jeśli zmiana to 3,3nF na 10nF, ale na pewno nie na 100nF i więcej.
Z takimi domorosłymi tuningowcami już miałem przykład jak pousuwali kondensatory z transformatorów... dla polepszenia pasma("góry").


Brys >>>> napisałeś:"W takich warunkach kondensatory z dużym ESR się nagrzewają i puchną." - Rozumiem, że miałeś na myśli warunki panujące w przetwornicy(TV, zasilacze itp.).
Czy na coś mam zwracać uwagę w doborze kondensatorów do mojego zasilania poza temperaturą.
Long life... jakaś konkretna seria jest bardzo dobra)?
Czy bocznikowanie foliowcem ma tutaj sens?

Nie wiem czy hi-fi jest dla mnie , czy tracę słuch , ale kilka zestawów audio już w życiu maiłem i słuchałem też sporo... ale podłączyłem ten wzmacniacz z Sabami Greencone(filtrowanych jednym kondensatorem) w prowizorycznych obudowach otwartych i siadam z przyjemnością do odsłuchu... brak bas jest wyczuwalny ale muzyka jazzowa lub spokojniejsza gra bardzo przyjemnie.
Myślę o odgrodach jako docelowych zestawach głośnikowych bo to brzmienie mnie wciągnęło...

[saico]

Witamy w fanklubie lampowym;)

[Szrot majster]

Witam!
Skoro buczy,to wymień elektrolity zasilacza i katodowe.Kiedyś nie były trwałe.Jak byłem w 7 klasie podstawówki(lata 90-te) to w szkole założyli radiowęzeł.Co jak co,ale wzmacniacz był ze złomu(lampowy telos) i buczał jak diabli i dodatkowo mocno zniekształcał dźwięk(nawet mowa była bardzo trudno zrozumniała).Ten grat był w gabinecie dyrektorki(która miała siano z myszami zamiast mózgu ) i się"puszyła".Nikt z uczniów nie mógł tego nawet dotknąć,jakby było ze złota(a już wtedy był to szrot).Skończyłem szkołe i NIGDY już tam się nie pojawiłem(3 km od domu).
Co do Twojego Philipsa,to firma ta stosowała wówczas dziadowskie kondensatory(WSZYSTKIE radia Philipsa,jakie miałem,miały przydźwięk.Dodatkowo w Philettach na lampach serii U siadały smołowce blokujące sieć zasilającą-gotowały się,niekiedy zasmradzając mi pół domu).Foliowce były lepsze niż dzisiejsze chińczyki i nie ma sensu tego ruszać.A "audiofilskie" kondensatory w tym wzmacniaczu to nieporozumnienie,bo to jest stary klamot ze zużytymi lampami i trzeszczącymi potencjometrami.Te wzmacniacze nawet nowe nie były super,a co dopiero po 52 latach.To jest szrot,który możesz podszykować,ale hi-endu z tego nie zrobisz.
Co do lutowania,to jest taka sztuczka,że wycina się stare kondensatory przy samej obudowie,czyści i pobiela wyprowadzenia i do nich lutuję nowe elementy.Nie przegrzejesz laminatu,byle robić to szybko.To tak jak z przestrajaniem głowicy UKF od Amatora(wiadomo,że tego badziewia nie da się rozebrać )

[saico]

Ten szrot AG9016 jest w cenie (600-1200zł) wystarczy zajrzeć na eBay - http://www.ebay.pl/sch/i.html?_sacat=0& ... 5573.m1684

[Szrot majster]

Witam!
Może i w cenie....ale cenić można,problem sprzedać
Na Allegro to nawet Amatory i Zodiaki kosztują po 200zł,a pełno tego na elektrośmieciach(stamtąd to biorą).Teraz portale aukcyjne opanowane są przez gówniarzy 16-20 lat,którzy uważają popularne badziewie z lat 70,80,a nawet 90-tych(niektórzy wołają za "jamniki" typu osaka czy international w stanie agonalnym nawet 30-70zł).Ta dzieciarnia żyje w innym świecie i tyle.Tak samo wierzą oni w napisy 1000W PMPO,a potem dziwią się że taki np.Amator "ma kopa"
Ja kiedyś kupiłem walnięty(ale czytał płyty,miał zimne luty i czasami cichł) CD Philipsa model 104(jeden z pierwszych) za 20zł i pogoniłem za prawie 300zł na Allegro.A ja też mogłem naprawić i słuchać-ale po co?Kto kupuje płyty CD?Dziś słucham Spotify lub FM albo vinyla(mam tego pełno,tylko urwałem igłę,a mam lepsze wydatki).
Tak samo Telosy po 800zł.Przecież to na złomach leży!!!!.TV typu Libra-rozwalałem tego pełno jako 6-8 latek(słynny Pewex-miałem też stamtąd jamnika YOKO,białego.Służył mi parę lat-prawie 7 lat a dostałem go jak byłem w zerówce)
Patrzmy na to ile czego wyprodukowano,jakie to było,nie zbierajmy śmieci,często za kupę kasy.Sam kupiłem starą 42 letnią Sabę hifi studio 8100k,ale to odbiornik,który biję na głowę japońce z lat 90.To jest coś wartego uwagi,To nie relax z oblazłą skalą czy Pionier leżący 35 lat w kurniku z myszami.
A wzmacniacz lampowy to się robi z porządnych,nowych elementów i lamp,na bazie dobrego schematu,a nie wyciąga stary syf.Co z tego że tyle koszuję?Gdzie kupisz EL 95? Wstawić można nadawcze QQE,ale to już nie ten dźwięk,bo inny punkt pracy lamp mocy.
Prawdziwa wartość tej polskiej masówki to.....wartość złomu.Co innego sprawne sprzęty.Ja też szukam lamp 6E5C i 6V6,ale NOS-nie używanych śmieci.
Tak samo "audiofile".Czy oni mają słuch?Nie oni są bogatymi snobami i kupują sprzeczne z prawami fizyki badziewia za miliony PLN.Byłem w takich sklepach i widziałem radyjko FM Tivoli z....7 cm głośniczkiem za 800zł.To chore.Ja za tą kasę kupiłbym lampowca z lat 50 czy 60 i komplet nowych lamp,a i na odnowienie skrzyni by zostało.
Nie dajmy się zwariować.

[cirrostrato]

Gdzie kupisz EL 95?

U naszego kolegi z forum http://allegro.pl/2-lampy-el95-rft-nos-i6398623926.html i nie tylko.

[saico]

Tak u mnie. Przy okazji, interesuje mnie rezystancja uzwojenia anodowego trafa głośnikowego w tym wzmacniaczu. Może ktoś ma dostęp i zmierzy?