TV Antares 23-3

[walllker]

Witam, posiadam TV jak w tytule do którego mam ogromny sentyment z uwagi że to TV moich lat dziecinnych. Jest to odbiornik lampowo-tranzystorowy z stosem selenowym w roli prostownika WN. Telewizor mam już długo i sporadycznie używam. Od już kilku lat (około 2) żeby normalnie oglądać, jaskrawość muszę ustawiać na 100%, dotychczas uważałem że to wina kończącego się kineskopu, gdyż już kilkakrotnie dokonałem pomiarów napięć na elektrodach lamy kineskopowej i wszystko w normie, WN- 17,9kV (dodam że mierzę to napięcie miernikiem typu zrób to sam), nóżka 3 lampy kineskopowej S2- 437V, według schematu powinno być 440V, nóżki 2 i 6 jest to S1 - płynna regulacja jaskrawości od -41V do 49V według schematu od -42V do 48V, nóżka 4 jest to S4 regulacja ostrości od 0 do 487V, według schematu od 0 do 500V, wszystko niby w normie ale obraz ciemny, więc kupiłem używany przyrząd do regeneracji kineskopów typu "CRT tester and rejuvenator", otrzymałem go wraz z oryginalnymi kablami, kartonikiem i instrukcją obsługi, więc mało myślący podłączyłem go i szok, urządzenie twierdzi że kineskop jeszcze w dobrej formie, ale obraz ciemny, mało myślący wyjąłem prawie dziewiczy kineskop z Neptuna 421 gdzie bardzo ładnie działa i wsadziłem do Antaresa, i lipa nadal ciemny obraz mimo że jaskrawość na full wszystkie napięcia zgodnie z schematem, po za tym w TV wszystko działa i się załamałem co jest grane, no więc wymieniłem prostownik WN, potencjometr jaskrawości i ciągle nic to nie dało, poszedłem dalej wymieniłem oporniki w obwodzie jaskrawości R438 15k, R375 420k kondensator C354 22n, zmierzyłem napięcie które idzie na potencjometr P504 1M od jaskrawości i w normie z jednej strony -41V z drugiej 49,2V, wsadziłem więc kineskop z Antaresa do Neptuna i świeci jak żarówka. Proszę o poradę co zrobić, swoją drogą to przejrzałem serwisówkę od Libry, starszej siostry Antaresa, i tu moje zdziwienie tam na nóżce 2 i 6 przy regulacji jaskrawości napięcie ma się zmieniać od -40 do +70V, patrzę do Neptuna 421 i mierzę napięcia, a tm regulując ostrością zmienia mi się napięcie od -5V do 90V, zerkam w inne TV i schematy i nigdzie nie widzę aby na kineskopie A50-140W na nóżce 2 i 6 pojawiało się napięcie sięgające do niecałych 50V, patrząc na Lazuryta 208/106 Librę, Ametysta 105, patrzę do TV tranzystorowego Cyngus z tym samym kineskopem i mierzę i w żadnym TV, ani na żadnym schemacie który posiadam nigdzie nie jest podane aby przy kineskopie A50-140W na nóżkach 2 i 6 do S1 było niższe napięcie przy maksymalnej jaskrawości niż 70V, mało myślący podałem z zewnętrznego zasilacz od razu przez R438 napięcie 59V i kineskop pięknie świeci, obraz wyraźny wręcz kryształ. Wyciągnąłem więc drugiego Antaresa 23, różnica jest tylko w programatorach, jeden jest 3 a drugi 5 klawiszowy i ten 23 ładnie działa, mierzę napięcie na S1 przy maksymalnej jaskrawości mam 53V. Proszę o wyjaśnienie co jest nie tak że w Antaresach i na schematach jest tak niskie napięcie na S1 przy kineskopie a w innych TV jest większe nawet o 60V, jeden TV dział drugi nie, napięcia na elektrodach lampy kineskopowej takie same, w tej chwili Antares 23-3 ma praktycznie nówkę kineskop który pięknie działał w Neptunie i nadal nic się nie zmienia. Dorzucam schemat TV z tematu.

[TELEWIZOREK52]

Po pierwsze primo sprawdź / wywal warystor R374, jak nie masz oryginału to możesz dobrać jakiś opornik +/- 200k.tak żeby uzyskać właściwe napięcie.

[dzidek70]

Witam.
Proszę rozebrać potencjometr jaskrawości.
Przeczyścić na płytce końcówki wyprowadzeń z suwaka a pozostałymi ; osadza się nalot z warstwy oporowej.
Pozdrawiam.

[TELEWIZOREK52]

Proszę rozebrać potencjometr jaskrawości.

wymieniłem prostownik WN, potencjometr jaskrawości

I co tam z Antaresem?

[walllker]

Aj aj trochę nieładnie z mojej strony bo najpierw zaczynam temat a potem milczę, więc po kolei wymiana warystora nic nie dała, więc wstawiłem ta rezystory najpierw 200k potem 100k i nadal lipa obraz ciemny, wygrzebałem potencjometr, dokładnie go przeczyściłem i nic obraz ciemny. Zostawiłem temat na dobry dzień żeby ochłonąć i na spokojnie się zastanowić co jest nie tak. Dzień przeleciał a ja nic nie wymyśliłem, więc postanowiłem zacząć od początku, dokładnie element po elemencie, ścieżka po ścieżce i tak zawędrowałem na płytkę, tą okrągłą przy kineskopie gdzie znajduje się wzmacniacz wizji, i nic nie znalazłem jednak policzyłem tak w akcie desperacji liczbę elementów na płytce i na serwisówce, i szok bo wychodzi że mam o 1 element więcej niż w dokumentacji, więc patrzę a pod R429/427 siedzi coś czego nie powinno być, taki mały czarny opornik i jakoś dziwacznie wlutowany, patrze dokładnie jedna nóżka do masy, druga do złącza 64 tego od S1 kineskopu, wywaliłem go i mierzę napięcia, ale nic się nie zmieniło, takie same, jednak kineskop ładnie już świeci jaskrawość na 50% bo przy większej kineskop jak żarówka się zachowuje. Przyznam że naprawdę nie wiem po jakiego grzyba wsadzono ten opornik, ma on 2,2M i co on robił nie wiem ale jak go wlutuję to napięcie prawie takie samo na S1 jak bez niego różnica może o 0,5V, tyle że z nim obraz jest ciemny, bez niego ładny jasny i nie muszę jaskrawości dawać na 100%. Nie rozumiem dlaczego tak się dzieje, gdyby wzrosło napięcie to OK temat zrozumiały, ale ono nadal ma 50V przy jaskrawości na 100%, może ten opornik wpływał jakoś na prąd płynący przez tą siatkę kineskopu i dlatego tak się działo, ciężko mi to zrozumieć, ale telewizor ruszył, dziękuję za odzew i pomoc, i pozdrawiam.

[TELEWIZOREK52]

naprawdę nie wiem po jakiego grzyba wsadzono ten opornik, ma on 2,2M

Tego to się chyba już nie dowiemy. Różne cuda widziałem, np.uszkodzony potencjometr no to dolutowano na krótko opornik aby coś tam było widać. No ale to tylko gdybanie.

gdyby wzrosło napięcie to OK temat zrozumiały, ale ono nadal ma 50V przy jaskrawości na 100%, może ten opornik wpływał jako

A miernik to o jakiej oporności był ??