Rzężenie w głośniku OR Maria przy cichym odbiorze

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
tradytor
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 804
Rejestracja: śr, 2 sierpnia 2006, 12:00

Rzężenie w głośniku OR Maria przy cichym odbiorze

Post autor: tradytor »

Zakres prac reanimacyjnych w tym radiu zwiększa się z każdym dniem. Teraz odkryłem dziwny efekt - przy głośności takiej, że słychać wyraźnie mowę z odległości paru metrów dźwięk jest w porządku. Jednak przy cichym odsłuchu (ucho przy głośniku) mowa jest praktycznie niezrozumiała, bo zlewa się w jakieś rzężenie. Brzmi to jakby coś wpadało w drgania, albo jak skrajne przesterowanie. Rozumiałbym gdyby rzężenie występowało przy głośnym odsłuchu - jakieś rezonanse itp. Z tego samego powodu wykluczam problemy w głośniku. Czyli wygląda na to, że przyczyna nie ma pochodzenia mechanicznego, a tkwi raczej w sygnale przychodzącym na głośnik. I że zniekształcenie ma stały poziom, niezależny od siły głosu i słyszalne jest tylko przy jej małej wielkości. To by oznaczało, że owo zniekształcenie pochodzi ze wzmacniacza mocy. Dalej jak na razie pomysły mi się kończą, a na razie nie miałem czasu żeby gruntownie końcówkę przebadać.
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Rzężenie w głośniku OR Maria przy cichym odbiorze

Post autor: Tomek Janiszewski »

To co opisujesz - to typowe zniekształcenia skrośne, wywołane brakiem prądu spoczynkowego w końcówce mocy (klasa C zamiast AB). Odlutuj od masy końcówkę 10 układu UL1481 (jest to emiter jednego z tranzystorów końcowych) i włącz tam miliamperomierz. Nie prościej jednak byłoby wymienić od razu cały kość, łatwy do pozyskania np. z płytek porozbijanych przez złomiarzy klocków dzierżoniowskich, o Wolumenie już nie mówiąc?
Awatar użytkownika
tradytor
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 804
Rejestracja: śr, 2 sierpnia 2006, 12:00

Re: Rzężenie w głośniku OR Maria przy cichym odbiorze

Post autor: tradytor »

Wreszcie było trochę czasu zająć się tym radiem. Wymiana UL1481 nic nie dała, więc zacząłem niuchać we wzmacniaczu, a na koniec podstawiłem inny głośnik 4-omowy i zagrało czysto. Nie mam jednak głośnika o potrzebnych wymiarach, więc pomęczyłem jeszcze ten oryginalny. Po wymontowaniu trzymałem go w rękach za kosz w narożnikach i delikatnie skręcałem kosz. No i przy pewnym naprężeniu właśnie tak rzęził, a przy naprężeniu w przeciwną stronę brzmiał czysto i z większymi basami. Pobawiłem się więc z podkładkami pod głośnik, dwie po przekątnej dałem podwójne z dętki rowerowej i dokręcając nakrętki słuchałem jak głos się zmienia. Dało się tak dokręcić, że nie rzęzi i siedzi pewnie.
Ogólnie ten egzemplarz Marii dość mnie rozczarował, bo jest mocno zmęczony. Z zewnątrz nie tak źle, lekkie otarcia, bez pęknięć i dlatego się na niego skusiłem, ale w środku już niefajnie - sporo tłustego brudu i rdzawego pyłu, a ekran głowicy i wkręty mocno pordzewiałe. Wyrobione suwaki przełącznika zakresów, ułamany jeden z zaczepów anteny ferrytowej i poklejone jedno gniazdo śruby spinającej obudowę. Było grzebane, bo ktoś obciął złączkę od pojemnika na ogniwa i przylutował przewody bezpośrednio do płyty. Jeden z elektrolitów wymieniony na za wysoki i napierał na kosz głośnika (być może to była przyczyna odkształcenia głośnika). To radio jest bardzo ciasno upakowane i dlatego przy składaniu go trzeba na wszystko uważać, nawet na ułożenie przewodów. Chyba właśnie na skutek niechlujnego składania ułamany został róg kondensatora ceramicznego. Głowica była kiepsko przestrojona, bo pokrywała około 2/3 zakresu. udało się to wszystko popoprawiać.
Jeszcze jedna usterka - podczas przeszukiwania zakresu fal średnich nagle ginie wszelki szum na pewnym zakresie częstotliwości. To nie jest wina agregatu, bo na krótkich i długich tego nie ma. Na razie nie mam pomysłu co to może być.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11225
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: Rzężenie w głośniku OR Maria przy cichym odbiorze

Post autor: tszczesn »

tradytor pisze:Jeszcze jedna usterka - podczas przeszukiwania zakresu fal średnich nagle ginie wszelki szum na pewnym zakresie częstotliwości. To nie jest wina agregatu, bo na krótkich i długich tego nie ma. Na razie nie mam pomysłu co to może być.
Zapewne gaśnie heterodyna, choć nie wiem czemu na średnich, z reguły to długie są bardziej kłopotliwe.
ODPOWIEDZ