ZGZ-10/1

Przetworniki elektroakustyczne, obudowy głośnikowe i zagadnienia pokrewne.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6544
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

ZGZ-10/1

Post autor: Marcin K. »

Witam! Może ktoś ma taką sprawną kolumnę? A może ktoś poda mi choć wymiary obudowy celem skopiowania?
Potrzebuję do wyposażenia odbiornika DMTL-202 w taki "zestaw". Lubie mieć kompletne urządzenia :)
Pozdrawiam.
PS. DMTL-202 to dziwny sprzęt, dlatego im dziwniejsze ustrojstwo tym ciekawsze!
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: ZGZ-10/1

Post autor: Tomek Janiszewski »

A mógłbyś coś więcej napisać o tej kolumnie? W tamtych czasach Tonsil stosował różne oznaczenia: ZGZ (Zestpół Głośnikowy Zamknięty) a następnie ZGXXC (Zespół Głośnikowy Compact). Czy masz na myśli zespół w którym zastosowano przedlicencyjne szambopompy GDN16/10 w odlewanych koszach na resorach z dętki od rowera wraz z wysokotonowymi GDW6,5/15 z membraną na śrubce (i ten oznaczano w latach późniejszych jako ZG10C) względnie w wersji jednodrożnej (oznaczanej później jako ZG10C/1) - samotny GDS16/10 o podobnej konstrukcji?
Posiadam trzy typy kolumn z głośnikami 16cm. Jeden z nich raczej odpada, bowiem od początku siedzą tam (obok GDN16/15 na szmatach) - GDW9-15, pochodzące już z czasów licencji Pioneera. Jednak w innym (ZG10C) znajdowały się śrubkowe GDW6,5/15 a szmaciaki wstawiono najpewniej w ramach naprawy w miejsce gumiaków. W jeszcze innych, nabytych u dziadka na Wolumenie znajdowały się wprawdzie szmaciane GDS16/15, ale naklejka z tylu określała je jako ZG10C/1, zatem i tam oryginalnie najpewniej powinien znajdować się głośnik przedlicencyjny o mocy 10W. Fsyskie tsy typy zespołów można zobaczyć na fotce w poście
viewtopic.php?f=20&t=18665&start=15#p284435
Zdjęte na potrzeby zdjęcia maskownice wyglądały podobnie: ciemna szorstka tkanina na sklejce.
Czy któraś z pokazanych kolumn podchodzi pod Twoje oczekiwania? Jeżeli tak - zmierzę ją od zewnątrz i od środka, a jeżeli nie - mogę jeszcze spróbować zadzwonić do wspomnianego dziadka który wprawdzie zniknął już z Wolumenu ze dwa lata temu, ale widziałem u niego jeszcze inne kolumny na szambopompach GD16/10, z maskownicą w jasnej barwie. Aczkolwiek na podstawie kiepskiego raczej zdjęcia http://oldradio.pl/ilustracja/178949030 ... L_202.html
wnioskowałbym że podchodzą tutaj mój zespoły na szambopompach: robią one wrażenie stosunkowo wysokich a wąskich.
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Re: ZGZ-10/1

Post autor: fugasi »

Tomek Janiszewski pisze:zastosowano przedlicencyjne szambopompy GDN16/10 w odlewanych koszach na resorach z dętki od rowera
O, nie wiedziałem że Tonsil produkował coś takiego samodzielnie, przed nabyciem licencji. Jak te głośniki wypadają pod względem brzmienia?
_
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: ZGZ-10/1

Post autor: Tomek Janiszewski »

fugasi pisze:O, nie wiedziałem że Tonsil produkował coś takiego samodzielnie, przed nabyciem licencji
Tym zabytkom polskiej myśli technicznej poświęcony był cały temat:
viewtopic.php?f=20&t=18665
Jak te głośniki wypadają pod względem brzmienia?
Autor chwalił je bardzo opierając się na własnych wrażeniach słuchowych, ja natomiast miałem okazję porównać je przy pomocy pomiarów T-S z licencyjnymi następcami. Rezonans swobodny (fs) wypada nieco niżej, na korzyść szambopomp (poniżej 40Hz wobec ok. 50Hz, mniejsza jest też rezystancja drutu przy tej samej impedancji znamionowej 8 omów (6,6 oma dla GDN16/10, 7,2 oma dla GDN16/15 lub GDS16/15 co wskazywałoby na mniejszą dobroć (QTS) starszego głośnika, co też jest korzystne. Ale trudno jest obiektywnie porównywać brzmienie gdy coś uporczywie pierdzi. Okazało się jednak że pierdzi nie sam głośnik, lecz dziurka przy śrubie mocującej GDW6,5/1,5, powstała wskutek wyłupania kawałka sklejki. Oczywiście zakleiłem ją, ale kolumna nadal jest kompletnie nieszczelna, trzeba pewnie będzie uszczelnić styk głośników z płytą czołową przy użyciu silikonu. Okazało się ponadto że nie ma sensu wypychać całkowicie kolumny gąbką, bowiem już przy częściowym wypełnieniu (takim aby tylko drewniane ścianki były osłonięte) tłumienie zespołu (QTC) bliskie jest wartości 0,7, granicznej przy jakiej ujawnia się rezonans. Co innego te najmniejsze kolumny z GDS-ami: tam wstępne pomiary QTC wskazują na celowość ich całkowitego wypełnienia, i tam jednak dominujący wpływ na parametry ma nieszczelność: tym razem powstała wskutek zbyt płytkiego wpuszczenia nakrętki w płytę czołową. I to będę musiał niebawem naprawić.
Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6544
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Re: ZGZ-10/1

Post autor: Marcin K. »

Tomek Janiszewski pisze:A mógłbyś coś więcej napisać o tej kolumnie?
Żebym tylko coś wiedział...
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: ZGZ-10/1

Post autor: Tomek Janiszewski »

Zatem proponuję uznać że ZGZ-10/1 był w późniejszych latach oznaczany jako ZG10C, bo takie akurat mam, i podobne zespoły widnieją też na fotkach radia. Jego zewnętrzne wymiary: wysokość 337mm, szerokość 187mm, głębokość 210mm (nie licząc wystającej na 5mm maskownicy). Ścianka przednia jest wgłębiona w obudowę na 20mm. Ścianki boczne są dodatkowo podfrezowane tak aby maskownica znajdowała się w odległości 11mm od ścianki czołowej. Oba głośniki znajdują się na osi symetrii skrzynki: niskotonowa szambopompa GDN16/10 (w jej zastępstwie przyjdzie użyć GDN16/15; na Allegro trafiają się wiecznotrwałe wykonania na szmatach) znajduje się na wysokości 122mm, licząc od dolnej zewnętrznej powierzchni skrzynki. Wysokotonowy GDW6,5/1.5 z centralną śrubką znajduje się na wysokości 235mm i jest włączony równolegle z GDN przez kondensator; oryginalnie siedział tam zapewne jakiś papierowy blokowiec o pojemności 4uF (dla głośników o impedancji 8 omów). Radzę jednak (w wypadku gdybyś najpierw chciał wykonywać budy, a dopiero potem polować na głośniki) dać go nieco wyżej, tak aby w razie czego zmieścił się tam większy GDW9/15.
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: ZGZ-10/1

Post autor: Tomek Janiszewski »

No i wreszcie wyszło na to że obaj sieroty jesteśmy. :oops: Ja dopiero teraz zauważyłem że chodzi o DMLT a nie o DSL czy DSLT, za to Ty- czyżbyś zapomniał już o tym co sam kiedyś pisałeś? :lol:
http://www.trioda.nazwa.pl/trioda/forum ... &sk=t&sd=a
Szczęśliwie otwarł mi się stosowny .zip, i oto co wyczytałem o kolumnie przeznaczonej dla DMLT-202:
Wymiary zewnętrzne kolumny ZGZ-10/1: 190 X 210 X 340mm (czyli praktycznie tyle samo ile w moich ZG10C - nie do odróżnienia z wyglądu)
Głośniki: GDN16/10 (czyli szambopompa) oraz GDW6,5/1,5 (śrubsztak).
Piszą tam jeszcze że filtr ma 12dB/okt, i zawiera cewki 0,51mH oraz kondensatory 4uF, i pod tym względem oba te zespoły różnią się od siebie. Ze schematu, jaki także znajdziesz w załączonym przez siebie pliku wynika że to podręcznikowy filtr, jednak nie bardzo zgadzają się indukcyjności cewek filtru. Nie musisz sobie zaprzątać tym głowy, pojedynczy kondensator 3,9uF w szereg z GDW też wystarczy. Nie trzymaj się na siłę oryginalności, ten schemat jest bowiem po prostu błędny. Dla filtru o nachyleniu 12dB/okt właściwa jest bowiem struktura szeregowa, i taką też zastosowałem (w wersji trójdrożnej) w swoich zespołach na szmaciakach 25cm 40W.
Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6544
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Re: ZGZ-10/1

Post autor: Marcin K. »

No i dziękuję Tomku za wyczerpującą wypowiedź w sferze tej kolumny! Przyjdzie wiosna i większa temperatura to "odpalimy" z kolegą warstat i do dzieła. W końcu DMTL to nie cudo Hi-Fi więc zrobimy co możemy... Swoją drogą rado jest dość ciekawej konstrukcji i teraz sobie przypominam że będą łebkiem rozebrałem takie cudo stojące u dziadka w piwnicy. Dziadek widząc to radio już nie pamięta (ale pamięta Detefona!!) to ja pamiętam teraz doskonale. Pozdrawiam!
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
ODPOWIEDZ