Audiofilskie trafa głośnikowe SE

Transformatory głośnikowe, międzystopniowe, sieciowe.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

saico

Audiofilskie trafa głośnikowe SE

Post autor: saico »

Waga jednego jedynie 13kg(!) Cena bagatela 3k. Są i cięższe... źródło - http://www.tubesoundelectronics.de/seopt.htm

Obrazek
Awatar użytkownika
Jado
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1867
Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Audiofilskie trafa głośnikowe SE

Post autor: Jado »

Ciekawe po co są tak wypaprane po wierzchu - wygląda to jak poxipol.
Jak na hi-end, to trochę mało estetycznie.
Pewnie chodzi o izolację drutów od otoczenia.
Pozdrawiam

Jado.

"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
saico

Re: Audiofilskie trafa głośnikowe SE

Post autor: saico »

Pewnie tak... ale inne wykonania na stronie są bardziej estetyczne. Dałem to zdjęcie, bo jest przystawiona dla porównania lampa, która ukazuje ich rozmiar.
Awatar użytkownika
Jado
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1867
Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Audiofilskie trafa głośnikowe SE

Post autor: Jado »

Ciekawe jak jest z korozyjnością poxipolu - bo niektóre kleje potrafią ładnie skorodować to co jest nimi zalane.
Czy są jakieś dane na ten temat?
Pozdrawiam

Jado.

"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
kyller
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 198
Rejestracja: ndz, 10 listopada 2013, 09:36
Lokalizacja: leeds UK

Re: Audiofilskie trafa głośnikowe SE

Post autor: kyller »

Generalnie właściwości korozyjne posiadają kleje na bazie żywic poliestrowych.
Kleje oparte na żywicach epoksydowych są bezpieczne.
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7357
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Audiofilskie trafa głośnikowe SE

Post autor: Thereminator »

Skleiłem kiedyś poxipolem ułamany karkas w TG2. Po paru latach klej zrobił się miękki jak sparciała recepturka i odpadł.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
mroovka
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 175
Rejestracja: pt, 22 czerwca 2007, 18:15
Lokalizacja: Poligon Migowo
Kontakt:

Re: Audiofilskie trafa głośnikowe SE

Post autor: mroovka »

Chodzi tylko o grubość drutu, czy o indukcyjność/ilość zwojów?
To nie jest tak, że transformator nie może być za duży, bo pasożyty (indukcyjność rozproszenia, pojemności między-zwojowe) niweczą uzysk z większego rdzenia?
Czy bilans zwiększania rdzenia pozostaje dodatni, a jedynie relacja cena/jakość staje się nieracjonalna/audiofilsko bezkompromisowa?
Pozdrawiam
Wojtek
Awatar użytkownika
wosiu1000
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 123
Rejestracja: pn, 5 kwietnia 2010, 11:08
Lokalizacja: Wrocław

Re: Audiofilskie trafa głośnikowe SE

Post autor: wosiu1000 »

Ten trafo to nie sztuka dla sztuki. Na stronie tego tr. jest napisane z jaką lampą ma pracować. Ten SE ma dać z siebie 25W. O jakości niech świadczy charakterystyka. Też tam jest. Ile razy kombinuje się na tych stronach SE z EL84. W radiu z kolumnami po 2XGDS(dalej nie pamiętam) plus 2XGDW i podwójne zwrotnice (w każdej kolumnie) transformatory były też wielkie. Było to chyba Caemen stereo. Istniało jeszcze Carmen z małymi kolumienkami, po jednym łośniku. Składaliśmy te wzmacniacze w 1971r. Skrzynki kolumn przywoził kolega z którejś dolnośląskiej fabryki mebli. Mieliśmy dostęp do aparatury i rzeczywiście wiernie przenosiły. W tamtych latach wśród HiFi-owców nie istniały określenia typu "piękne średnie, miękkie wysokie itp" Sprzęt miał przenosić liniowo w całym możliwym zakresie. Oczywiście nikt nie słuchał muzyki z obcinanymi szczytami sygnałów. Teraz robi się sztucznie takie dziwolągi i mówi, że "Mój wzmak pracuje jak lampowy".
Pozdrawiam
Woitek
_idu

Re: Audiofilskie trafa głośnikowe SE

Post autor: _idu »

Thereminator pisze:Skleiłem kiedyś poxipolem ułamany karkas w TG2. Po paru latach klej zrobił się miękki jak sparciała recepturka i odpadł


Wiesz, są kleje i "kleje". Poxipol do tych drugich się zalicza..
rezydent
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 46
Rejestracja: ndz, 20 stycznia 2013, 17:04

Re: Audiofilskie trafa głośnikowe SE

Post autor: rezydent »

Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7357
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Audiofilskie trafa głośnikowe SE

Post autor: Thereminator »

STUDI pisze:
Thereminator pisze:Skleiłem kiedyś poxipolem ułamany karkas w TG2. Po paru latach klej zrobił się miękki jak sparciała recepturka i odpadł


Wiesz, są kleje i "kleje". Poxipol do tych drugich się zalicza..
Dzięki za tę jakże bezcenną informację. W życiu bym się nie domyślił.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
saico

Re: Audiofilskie trafa głośnikowe SE

Post autor: saico »

Awatar użytkownika
Maciek1
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 917
Rejestracja: wt, 22 lutego 2005, 21:26
Lokalizacja: Warszawa

Re: Audiofilskie trafa głośnikowe SE

Post autor: Maciek1 »

Thereminator pisze:Skleiłem kiedyś poxipolem ułamany karkas w TG2. Po paru latach klej zrobił się miękki jak sparciała recepturka i odpadł.
Hmm, 8 lat temu skleiłem nim oprawę stołowej lupy z lampka na wysięgniku i do dziś spójną jest twarda i trzyma. Nie jest gumowata.
saico

Re: Audiofilskie trafa głośnikowe SE

Post autor: saico »

Pewnie kolega kupił podróbkę kleju poxipol lub był przeterminowany.
ODPOWIEDZ