Dziwne!

Przetworniki elektroakustyczne, obudowy głośnikowe i zagadnienia pokrewne.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
matmax426
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 490
Rejestracja: ndz, 14 lutego 2010, 20:20
Lokalizacja: Trostberg

Re: Dziwne!

Post autor: matmax426 »

Wykonanie pierwsza klasa i to jedyne co moge powiedzieć o tych kolumnach bo nie słyszałem ich w akcji.
Powiem tylko że popieram budowanie kolumn głośnikowych opartych na starych przetwornikach (często z odzysku). Sam mam zamiar kiedyś wykonać takowe kolumny z głośnikami z Rumby ponieważ mój SE jest zbudowany na elementach właśnie z tego radia.
W sumie to mam kilka głośników z odzysku które szkoda by się marnowały ;)
Ω µ Π φ α β ε ω
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Dziwne!

Post autor: Tomek Janiszewski »

Jakość wykonania istotnie bez zarzutu - ale nie kusiło Cię aby wypróbować jak toto zagra w wykonaniu bass-reflex? To są dosyć twarde głośniki, a szczelność jeszcze twardość zawieszenia zwiększa.
Awatar użytkownika
akordeonista
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 531
Rejestracja: czw, 10 marca 2011, 13:40
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dziwne!

Post autor: akordeonista »

Myślałem o tym, ale tak jak napisałem na początku, chciałem się przekonać jak współpracują w grupie jednakowe głośniki. Istotnie, ich zawieszenie w porównaniu z dzisiejszymi piankami jest twarde, ale we współpracy choćby z "Amatorem" czy "Zodiakiem" grały bardzo ładnie, a przecież w zamkniętej i szczelnej szafce. Tutaj cztery umieszczone obok siebie wspomagają się wzajemnie, a według teorii - bodaj z książki Seredy "Elektroakustyka na scenie i estradzie", którą kiedyś komuś pożyczyłem :( - dolna częstotliwość graniczna zespołu jest niższa od jednego głośnika. Poza tym nie bardzo wiem, jak się zabrać do obliczenia bass-refleksu dla grupy głośników - pewnie tak, jak dla jednego, ale na starość nie bardzo mam ochotę na studia teoretyczne :wink: .
Niestety, opanowanie umiejętności pokrywania fornirem większych powierzchni kosztowało mnie zapalenie stawu barkowego - już dwa miesiące kwękam, przestałem już łykać różne świństwa, zaliczyłem kilkadziesiąt różnych fizyko-, krio- i elektroterapii i guzik z tego. Pewien znajomy łapiduch powiedział, że to jak katar - leczony czy nie leczony - sam przejdzie. Katar - po tygodniu, bark może ci dolegać i pół roku. Fajnie, co? Nic to, na razie chyba wystawię te szafki na tablicy, bo nie mam na nie miejsca w domu, a może zwrócą mi się chociaż koszty materiałowe. Mam jeszcze kilka par głośników do grania - najbardziej lubię ZGZ 20 c4/H - dwa kobaltowe GDN16/10 na gumie i GDWK 9/40 - takie były dodawane do "Meluzyny". Zresztą, kto o tym pamięta...
Jeden z kolegów ma w podpisie sentencję, mówiącą, że największa przyjemność jest z tworzenia, później to już nie to samo. Jak mówił pewien miś: "Najprzyjemniejsza jest chwila tuż przed zjedzeniem miodu" :). Już zjadłem, to znaczy posłuchałem z przyjemnością :wink: . Dziękuję za uznanie i pozdrawiam - zbolały akordeonista.
PS. Mam na zbyciu dwa GDN 16/15 na płótnie - stan bdb.
Wszystkie szczelne złącza przeciekają a każda rura po skróceniu jest za krótka - trzecie prawo Murphy'ego.
Awatar użytkownika
Ukaniu
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 831
Rejestracja: sob, 31 grudnia 2005, 15:05
Lokalizacja: Jaktorów

Re: Dziwne!

Post autor: Ukaniu »

Próbowałeś mierzyć te zestawy?
Mikrofon "pomiarowy" z wkładką WM61A z modyfikacją do pracy wtórnikowej opisanej na stronie Linkwitza pozwoli Ci zweryfikować je trochę bardziej obiektywnie. I np. sprawdzić poziom ciśnienia przy 10 kHz umieszczając mikrofon na różnej wysokości.
A co by się stało gdyby rdzeń zastąpić drewnem?
Nic! - zupełnie? - tak! gdyby uzwojenie zastąpić sznurkiem!
ŁDŁ Elektronika http://www.ldl-elektronika.pl
Awatar użytkownika
akordeonista
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 531
Rejestracja: czw, 10 marca 2011, 13:40
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dziwne!

Post autor: akordeonista »

Dziękuję za zainteresowanie. Mam zamiar zbadać te szafy w laboratorium Konsbudu, które prowadzi mój kolega z pracy i z PZK. Na razie "jest wyjechany" jak mówią amerykańscy Polacy i muszę czekać. Największy problem jest z ich wagą - muszę mieć pomoc do noszenia. Trochę się tylko boję, że okażą się gorsze, niż myślę i wtedy już pozostanie mi tylko "zrobić mostek" :( . Moja druga polowa i tak się ze mnie podśmiewa: tyle roboty, ten bark a teraz nie masz co z nimi zrobić. Mimo tego nie poddaję się - po pomiarach uczciwie podam wyniki. W.
Wszystkie szczelne złącza przeciekają a każda rura po skróceniu jest za krótka - trzecie prawo Murphy'ego.
dolphin123
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 936
Rejestracja: czw, 11 grudnia 2008, 21:41
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Dziwne!

Post autor: dolphin123 »

Założysz RLC i wyrówna Ci się pasmo. Efekt baffle step daje o sobie znać :)
Pozdrawiam,
Kuba
www.audio.lutuje.se
Awatar użytkownika
akordeonista
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 531
Rejestracja: czw, 10 marca 2011, 13:40
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dziwne!

Post autor: akordeonista »

Zobaczymy jak wyjdą pomiary. Według teorii głośniki umieszczone blisko siebie na jednej płycie można traktować (w przybliżeniu oczywiście) jak jeden o powierzchni równej ilości głośników do kwadratu. Wtedy efekt, o którym piszesz "schodzi" sporo niżej. Zresztą chciałem uniknąć zwrotnic - dodatkowe zniekształcenia fazowe - więc nie bardzo chciałbym stosować filtry.
Były forumowicz, Traxman, w swojej książce (mam, mam - chciałbym mieć w niej autograf autora, ale nie bardzo wiem, jak go zdobyć) opisuje wzmacniacz w klasie A na EBL21, i uzasadnia sens takiego urządzenia... sentymentem - niepowtarzalnym brzmieniem odbiornika Stolica.
Ja to rozumiem bardzo dobrze - kiedyś słuchałem radia nałogowo, jeszcze przed uruchomieniem trójki i atmosfera ówczesnych audycji, kultura i kwalifikacje prowadzących je dziennikarzy i lektorów była nieporównywalna z dzisiejszym skompresowanym strumieniem wrzasków i łomotów. Miałem okazję poznać kilku z nich osobiście, mam nawet jednego w rodzinie - laureata Diamentowego Mikrofonu.
Nie wiem, czy ktoś z Kolegów słyszał o Komisji Mikrofonowej w Polskim Radiu - musiał przed nią stanąć każdy pracownik, występujący przed mikrofonem. Decyzje tej Komisji były ostateczne - nie mógł przez nią przejść nikt z wadą wymowy, z głosem o nieodpowiedniej (dla modulacji AM - tak, tak) barwie czy z chrypą. Zdarzył się jeden nieco sepleniący wyjątek, ale wcale nie partyjny ani pociotek władców PRL. Zajmował się muzyką niepoważną - może dlatego.
Dziękuję za cierpliwość tym, którzy doczytali do końca - stary :( akordeonista.
PS. Głośniki, o których pisałem - mają już nowego właściciela. :)
Wszystkie szczelne złącza przeciekają a każda rura po skróceniu jest za krótka - trzecie prawo Murphy'ego.
Awatar użytkownika
Ukaniu
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 831
Rejestracja: sob, 31 grudnia 2005, 15:05
Lokalizacja: Jaktorów

Re: Dziwne!

Post autor: Ukaniu »

Ja Cię szczerze zachęcam do tej małej inwestycji w mikrofon WM61A i wspomniany układ.
Zbadasz kolumny u siebie w domu, na dworze i będziesz wiedział o wiele więcej. Ja nie wiem czy Konsbud ma komore bezechową odpowiednich rozmiarów. A jeśli już masz dostęp do narzędzi pomiarowych to zbadaj sobie metodą porównawczą Twój mikrofon pomiarowy, będziesz miał całkiem sensowne narzędzie do dalszej ciekawej pracy.

Karty mikrofonowej zdaje się też nie miał Owsiak jako prowadzący w PR3.
A co by się stało gdyby rdzeń zastąpić drewnem?
Nic! - zupełnie? - tak! gdyby uzwojenie zastąpić sznurkiem!
ŁDŁ Elektronika http://www.ldl-elektronika.pl
dolphin123
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 936
Rejestracja: czw, 11 grudnia 2008, 21:41
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Dziwne!

Post autor: dolphin123 »

Ukaniu pisze: mikrofon WM61A
Trzeba uważać na podróbki, bo głównie one teraz na aukcjach widnieją. Do tego dochodzi problem kalibracji tej wkładki i już nie robi się kolorowo. Sam będę musiał zmienić mikrofon i niestety 3-4stówki będę zmuszony zapłacić..
Pozdrawiam,
Kuba
www.audio.lutuje.se
Awatar użytkownika
Ukaniu
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 831
Rejestracja: sob, 31 grudnia 2005, 15:05
Lokalizacja: Jaktorów

Re: Dziwne!

Post autor: Ukaniu »

Do amatorskich walk moim zdaniem WM61 wystarczy. Kiedyś kupiłem kilka na All. i są przyzwoite w interesującym zakresie 16 kHz nie przekraczają +/- 1,5 dB w polu swobodnym. Absolutne wartości ciśnienia dla amatora są bez znaczenia, interesujące są zmiany. Zmiany w przypadku tak małego mikrofonu przebiegają łagodnie i uwidaczniają się dopiero ponad ZTCP 6 kHz. Poniżej charakterystyka jest prawie idealna. Porównanie kiedyś robiłem do BK (1' i 1/4') i Sonopanów (1 i 1/2')
A co by się stało gdyby rdzeń zastąpić drewnem?
Nic! - zupełnie? - tak! gdyby uzwojenie zastąpić sznurkiem!
ŁDŁ Elektronika http://www.ldl-elektronika.pl
Awatar użytkownika
szewek
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 750
Rejestracja: pn, 26 października 2009, 20:35
Lokalizacja: Wschodnia Wielkopolska
Kontakt:

Re: Dziwne!

Post autor: szewek »

Ja użyłem swoich GDS20/10 do budowy kolumn do skrzypiec. Póki co podłączone są do RMS Klaudii 2 i grają naprawdę dobrze.
Docelowo buduję dla nich wzmacniacz też w podobnej obudowie. Córa gra na skrzypcach więc sprzęt będzie do ćwiczeń na działce...:).
Załączniki
Kolumny "skrzypcowe"
Kolumny "skrzypcowe"
fot. 2.
fot. 2.
Powierz Panu drogę swoją, zaufaj Mu, a On wszystko dobrze uczyni (Ps.37:5)
Awatar użytkownika
akordeonista
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 531
Rejestracja: czw, 10 marca 2011, 13:40
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dziwne!

Post autor: akordeonista »

Trochę czasu musiało upłynąć, ale ponieważ obiecałem - charakterystyka na stół! :) Nie jest to na pewno ideał, ale nie narzekam - w końcu tyle pracy... Odpowiada mi również duża powierzchnia źródła dźwięku, a także dolna część odtwarzanego przez szafy pasma. Kolega Tomek J. słusznie podejrzewał, że prawie całkowite wypełnienie wnętrza może stłumić dół, zwłaszcza przy dość sztywnym, płóciennym zawieszeniu głośników, ale moim zdaniem basu wcale nie brakuje - może jednak teoria o współpracy blisko umieszczonych, jednakowych głośników ma w tym wypadku istotne znaczenie. Na koniec - jeszcze raz dziękuję za zainteresowanie - naprawdę mile mnie zaskoczyło - nawet moja druga połowa patrzy na te "grzmoty" nieco łaskawszym okiem. Na razie słucham ich w garażu-piwnicy i coraz częściej moja Pani zagląda, słucha i komentuje odtwarzane z CD nagrania. Jestem miłośnikiem (i zbieraczem) muzyki i wykonawców lat '60, kiedy to prawdziwe głosy i prawdziwe instrumenty przeważały - w tych szafach to naprawdę brzmi. Zadowolony - w zasadzie :wink: - akordeonista.
PS. Przepraszam za jakość obrazka, ale nie umiem lepiej przenieść wydruku z B&K do postaci jpg.
Załączniki
Audiogram1.jpg
Wszystkie szczelne złącza przeciekają a każda rura po skróceniu jest za krótka - trzecie prawo Murphy'ego.
Schmielarz
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 117
Rejestracja: pt, 20 marca 2015, 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dziwne!

Post autor: Schmielarz »

akordeonista pisze:Myślałem o tym, ale tak jak napisałem na początku, chciałem się przekonać jak współpracują w grupie jednakowe głośniki.
Wedlug moich dosc starych informacji zespol 2 jednakowych glosnikow zwieksza nieco skutecznosc w stosunku do pojedynczego. Ogolnie kolomny zlozone z jednakowych glosnikow buduje sie w celu zmiany charakterystyki promieniowania zestawu w stosunku do pojedynczego glosnika. Uklad pionowy zaweza pole promieniowania w kierunku horyzontalnym i je wydluza, czyli zwieksza zasieg kosztem szerokosci. Kierujac sie ta zasada zbudowalem zestaw do gitary skladajacy sie z 4 glosnikow GD 20/5F umieszczonych w kwadracie. Nie mialem okazji go eksploatowac bo wzmacniacza do dzisiaj nie skonczylem :-(.

Pozdrawiam!
Stanisław Chmielarz
http://www.uniprojekt.waw.pl


Kto to jest wynalazca: to jest czlowiek, ktory nie wie, ze wszyscy wiedza, ze cos sie nie da zrobic a on przychodzi i po prostu to robi :-)
chrzan49
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2469
Rejestracja: sob, 2 lutego 2008, 19:18

Re: Dziwne!

Post autor: chrzan49 »

Dawno temu, gdym z majtek krótkich wyrósł ledwo co w klubie studenckim we Wrocławiu robiliśmy sami
kolumny z około 20 cm głosników szerokopasmowych z dyfuzorem,Ponieważ były 16 omowe a nagłosnić trzeba było spora sale z tłumem ponad 100 osób połączenia były szeregowo-rownoległe.Bez zwrotnic.W kolumnie 12 przetworników.Napędzacz poczatkowo Telos 40 a potem Fonica lampowa stereo 2 x15 W.Grały b.dobrze z soczystym basem a i sopranu wystarczało.Dostarczycielem muzy był Grundig licencyjny 4 ślady czyli nie High End.
I tyle.
Tomasz
ODPOWIEDZ