Talisman 304 U - Uruchomienie

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

EDWARD
1 post
1 post
Posty: 1
Rejestracja: ndz, 18 stycznia 2004, 23:11

Talisman 304 U - Uruchomienie

Post autor: EDWARD »

Witam na forum.

Kto z kolegów o większym doświadczeniu mi podpowie czy jest sens próbować uruchomić radioodbiornik TALISMAN 304 U.
Wydaje się być kompletny(niestety bez lamp, obudowy, no i ktoś do niego wkładał"małpie ręce). Posiadam tylko schemat, nie wim co to za odbiornik, z jakich lat, no i jakiego odbioru można się po nim spodziewać


Pozdrowienia EDI.
az1
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 53
Rejestracja: czw, 17 kwietnia 2003, 09:49
Lokalizacja: Sieciechów

Radio Talizman - naprawa

Post autor: az1 »

Witam
Jeśli nie masz dużego doświadczenia a radio jest mocno niekompletne i "grzebane" w środku to nie bardzo widzę sens jego uruchamiania. Główną przyczyną jest według mnie fakt, że jest to radio dosyć popularne i łatwo dostępne na różnego rodzaju giełdach. Jego cena w zależności od stanu zawiera się w granicach 80-200zł. Podejrzewam, że znacznie więcej wydasz na części uzupełniające braki radia. Możesz oczywiście potraktować tą naprawę jako wprawkę i ćwiczenie, ale z kolei jako "pierwsze naprawiane" radio lampowe, sądząc z przedstawionego opisu może Ci sprawić sporo trudności.
Z pozdrowieniami od AZ1
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11225
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: Talisman 304 U - Uruchomienie

Post autor: tszczesn »

EDWARD pisze: Kto z kolegów o większym doświadczeniu mi podpowie czy jest sens próbować uruchomić radioodbiornik TALISMAN 304 U.
Wydaje się być kompletny(niestety bez lamp, obudowy, no i ktoś do niego wkładał"małpie ręce). Posiadam tylko schemat, nie wim co to za odbiornik, z jakich lat, no i jakiego odbioru można się po nim spodziewać
Oczywiście, że jest sens! Każde radio które się da uratować trzeba ratować :) To jest prosta sześcioobwodowa superheterodyna, dość prosty w naprawie, choć uniwersalne zasilanie trochę będzie przeszkadzać. Na mojej stronie jest (nieskończony jeszcze) poradnik uruchamiania odbiorników. O ile radio nie jest bardzo silnie grzebane (duża utrata oryginalnych nieodtwarzalnych elementów - głównie cewek) to jest to względnie proste do zrobienia. Trudność może sprawić zestrojenie tego radia o ile nie posiadasz generatora sygnałowego i oscyloskopu (albo ostatecznie lampowego woltomierza w.cz.), choć da się to zrobić metodą 'na oko'
A odbiór będzie zupełnie przyzwoity (na tyle na ile przyzwoicie potrafi grać tak mały głśnik), oczywiście z anteną zewnętrzną. Niestety zakresy AM są bardzo silnie zakłócone w dużych miastach, u mnie np. program pierwszy idzie na poziomie szumu, a na falach średnich nie jestem w srtanie odebrać żadnej stacji, ale na wsi, albo z dużą anteną zewnętrzną radio zagra naprawdę ładnie.[/code]
ODPOWIEDZ