2xECC85+ECL86 czyli wzmak ze smieci ;-)

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

thn.technik
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 468
Rejestracja: pn, 22 kwietnia 2013, 18:38
Lokalizacja: Radom

Re: 2xECC85+ECL86 czyli wzmak ze smieci ;-)

Post autor: thn.technik »

Najprościej to chyba wykonać to w ten sposób:
Załączniki
PP_B.png
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: 2xECC85+ECL86 czyli wzmak ze smieci ;-)

Post autor: painlust »

Niby tak ale musisz mieć zaufanie do styku ścieżki z suwakiem.
Awatar użytkownika
piodabro
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 63
Rejestracja: śr, 23 października 2013, 14:50

Re: 2xECC85+ECL86 czyli wzmak ze smieci ;-)

Post autor: piodabro »

Można by wyregulować potencjometrem. Pomierzyć rezystancje i włożyć tam zwykłe rezystory.
Wada tylko jedna, do ponownej regulacji trzeba znowu je wylutować i wstawić potencjometr.
thn.technik
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 468
Rejestracja: pn, 22 kwietnia 2013, 18:38
Lokalizacja: Radom

Re: 2xECC85+ECL86 czyli wzmak ze smieci ;-)

Post autor: thn.technik »

ta, przydałby się taki stary "drutowy" potencjometr ;-)
Awatar użytkownika
piodabro
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 63
Rejestracja: śr, 23 października 2013, 14:50

Re: 2xECC85+ECL86 czyli wzmak ze smieci ;-)

Post autor: piodabro »

Lub nowy :)
Będzie działać lepiej.
thn.technik
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 468
Rejestracja: pn, 22 kwietnia 2013, 18:38
Lokalizacja: Radom

Re: 2xECC85+ECL86 czyli wzmak ze smieci ;-)

Post autor: thn.technik »

Właśnie znalazłem że wciąż je robią ;-)
Na razie dorzuciłem "noise gate'a", dziwne że w tak "hi gain'owym" preampie niema go oryginalnie. Odrazu spokojniej się zrobiło bez szumu :lol: Jak dotąd preamp uberschall'a nie zachwycił mnie jakoś szczególnie, mocny twardy skompresowany dźwięk. Musze nad nim jeszcze trochę popracować ;-)
Załączniki
UntershallTHNPP2.png
thn.technik
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 468
Rejestracja: pn, 22 kwietnia 2013, 18:38
Lokalizacja: Radom

Re: 2xECC85+ECL86 czyli wzmak ze smieci ;-)

Post autor: thn.technik »

Pograłem sobie trochę dziś i nauczyłem się wreszcie ukręcać odpowiednio gałki :lol: W rezultacie zrobiłem 2 modyfikacje, zmniejszyłem kondensator katodowy w pierwszej triodzie i kondensator między gainem a drugą triodą. Napięcie na preamp jest 70V niższe od oryginału co skutkowało "mułem" a konkretnie dużo za dużo dołu, teraz jest optymalnie i nic się nie "muli". Uberschall powstał chyba zmyślą grania numerów z pierwszych płyt Metalliki bo wkręca się na to brzmienie idealnie ;-). W stosunku do oryginalnego preampa zmieniłem "tylko" rezystory, takie miałem akurat, w pierwszej triodzie no i kondensator, kondensator na drugi stopień, wtórnik jest na krzemie, dodałem clean'a, noise gejta i przełącznik bright .

Jak na wzmaka który powstał ze "śmieci" które miałem we warsztacie to gra świetnie ;-). Na "szybko" zrobiłem mu "paczkę" 1x12 na Rockecie 50 który się kurzył na półce :lol: Na głośnik 10" syczało to jak "tranzystor" na rockecie jest znośnie, najfajniej chodzi na Eminenensie V12. Gdyby nie "śmieciowe" ECL to byłby to pełnoprawny wzmak ;-) Postaram się nagrać jakieś nowe próbki.

CDN...
Załączniki
UntershallTHNPP3.png
paka.jpg
thn.technik
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 468
Rejestracja: pn, 22 kwietnia 2013, 18:38
Lokalizacja: Radom

Re: 2xECC85+ECL86 czyli wzmak ze smieci ;-)

Post autor: thn.technik »

Zmiana w zasilaczu - musiałem "rozbić" zasilanie 3 i 4 triody bo preamp wzbudzał się na niskich częstotliwościach(właściwie to tak jest też w oryginale hehehe...). Przy okazji odseparowałem zasilanie końcówki i preampa, dzięki temu napięcie na preamp podskoczyło 10V ;-) Dodałem ustawianie biasu w końcówce - okazało się że przypadkowe lampy które posiadam mają równie przypadkowy prąd ;-) jedna 30mA a druga 38mA. By zabezpieczyć się trochę przed ewentualnym "rozwarciem" potencjometru zbocznikowałem go rezystorami.

Mam jeszcze jedną ECL86 ale zachowuje się dość dziwnie, przez 5 minut chodzi bardzo dobrze - 36mA , a potem jej prąd lawinowo narasta, przy 60mA wyłączyłem - wie ktoś może co z nią jest nie tak?
Załączniki
UntershallTHNPP4.png
thn.technik
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 468
Rejestracja: pn, 22 kwietnia 2013, 18:38
Lokalizacja: Radom

Re: 2xECC85+ECL86 czyli wzmak ze smieci ;-)

Post autor: thn.technik »

Odświeżam temat bo przerobiłem... StandBy
Przy okazji zmiany trafa przerobiłem też zasilacz by uzyskać wyższe napięcie na preamp - teraz jest prawie takie jak w oryginale ;-)
Po całej tej zabawie przestał mi działać przełącznik standby, a konkretnie skleił się. Na przełączniku jest napisane 250V - 3A, a tu miałem 320V stałego i całe stada uF do naładowania ;-).
Najlepsza opcją w takiej sytuacji jest zastosowanie podwójnego przełącznika na wyjściu uzwojenia anodowego.
Załączniki
UnterShallTHN.png
thn.technik
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 468
Rejestracja: pn, 22 kwietnia 2013, 18:38
Lokalizacja: Radom

Re: 2xECC85+ECL86 czyli wzmak ze smieci ;-)

Post autor: thn.technik »

Jeszcze jedna poprawka, w kanale "Clean" zmieniłem filtr by uzyskać bardziej "fenderowski" dźwięk. Trzeba było do tego dodać jeszcze kondensator 33n do katody 4 triody dołączany podczas kanału clean. Kondensator katodowy 3,3u 1 triody to taki złoty środek między kanałem clean i drive. Dla clean 4,7u jest bardziej odpowiedni dla drive 2,2u, "up to you" :lol: (Ja dałem 2,2u) Przyciąłem przy okazji napięcie stałe żarzenia (w gniazdku dają mi teraz 245V :o ) i podniosłem napięcie siatek drugich w końcówce. Potencjometr "noise gate" wymieniłem na potencjometr z wyłącznikiem by można było całkowicie odłączyć noise gate'a wraz z kondensator 1n.

Drive ma piękny przebieg, piec jest tylko do jednego rodzaju muzy :twisted: , gain reguluje tylko mięsistość a nie ilość :lol:
Świetnie gada ten piec z głośnikiem Eminence V12 :D
Załączniki
UntershallTHNPP5.png
Unter_Drive.jpg
thn.technik
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 468
Rejestracja: pn, 22 kwietnia 2013, 18:38
Lokalizacja: Radom

Re: 2xECC85+ECL86 czyli wzmak ze smieci ;-)

Post autor: thn.technik »

Nikt nie zauważył głupoty w numerach pinów ECL?
hehehe uff, już poprawione :lol:
Załączniki
UntershallTHNPP6.png
Kazimierz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 722
Rejestracja: śr, 25 czerwca 2003, 22:17
Lokalizacja: Warszawa

Re: 2xECC85+ECL86 czyli wzmak ze smieci ;-)

Post autor: Kazimierz »

W jakiej pozycji potencjometru bramki szumów jest załączany/wyłączany kondensator 1n. I jakie zadanie jest tego kondensatora, co ma odfiltrować
pozdrawiam
thn.technik
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 468
Rejestracja: pn, 22 kwietnia 2013, 18:38
Lokalizacja: Radom

Re: 2xECC85+ECL86 czyli wzmak ze smieci ;-)

Post autor: thn.technik »

Kondensator jest odłączany w pozycji przy której potencjometr zwiera diody - ma to na celu całkowite odpięcie "noise gate".
By uzyskać odpowiedni spadek napięcia na diodach trzeba te diody czymś obciążyć na wyjściu, jak nie płynie prąd to niema spadku napięcia :lol: Może to być rezystor lub kondensator, ja wybrałem kondensator bo preamp Uberschall ma bardzo dużo wysokich tonów i przycięcie ich w tym miejscu jest na plus dla brzmienia.

Jest to rozwiązanie żywcem ściągnięte z peavey'a jsx20 :D

Obrazek
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: 2xECC85+ECL86 czyli wzmak ze smieci ;-)

Post autor: Tomek Janiszewski »

Od dawna jestem zwolennikiem odwracacza fazy z dzielonym obciążeniem, a już z lampami ECL86 w szczególności (zob. viewtopic.php?f=8&t=28184&start=15#p300462 ) jednak doskonale rozumiem wytrawnych gitarników którzy się tym układem brzydzą. Jest to uzasadnione o tyle że gitarowce bardzo często pracują na przesterze w stopniu mocy i wówczas pojawiają się prądy siatki w lampach końcowych. Obciążają one układ odwracacza fazy który z zasady działania cechuje się drastycznie różnymi impedancjami każdego z wyjść, przy czym obciążenie wyjścia katodowego silnie wpływa na napięcie na wyjściu anodowym (napięcie to rośnie), przy prawie niezmienionym napięciu na dodatkowo obciążonym wyjściu, gdy tymczasem obiążenie wyjścia anodowego wywiera wpływ praktycznie tylko na napięcie na tym samym wyjściu (ale tym razem ono maleje). Czyli idzie się kichać cała doskonała symetria właściwa układowi z dzielonym obciążeniem, normalnie wykorzystywanego do sterowania stopni mocy bez prądów siatkowych.
Nie myślałeś przypadkiem o zastosowaniu typowego dla gitarowców odwracacza ze sprzężeniem katodowym? Lampy ECL86 same podpowiadają takie rozwiązanie. Właściwie to wystarczy zbudować dwa kompletne wzmacniacze SE, takie jakie były w Bambino, i połączyć razem katody triod, do których w niegitarowych zastosowaniach doprowadza się normalnie sygnał USZ. Jedno z wejść należy umasić, do drugiego zaś doprowadzić sygnał. Oczywiście rezystor katodowy powinien być bardzo znacznie zwiększony, np. do 22k, co wymagać będzie modyfikacji w obwodach siatek pierwszych triod.
I jeszcze jedno: zamiast improwizowania z TG2,5 (który daleko nie zawsze trafia się z odczepem pozwalającym na użycie go w układzie PP) można zastosować równoważny gabarytowo TGp5-5-666, dedykowany do układów PP. Do niedawna był on trudno dostępny (stosowano go bowiem tylko w telewizorach klasy Lux, takich jak Opal lub Granit, podczas gdy TG2,5 w przytłaczającej większości telewizorów zunifikowanych drugiej i trzeciej generacji klasy standard) ale jakiś czas temu czasu odrodził się w nowym wcieleniu:
viewtopic.php?f=7&t=28790
On również zapewni akceptowalne Raa (ponad 7,5k dla głośnika 8 omów i przy równoległym połączeniu obu uzwojeń wtórnych) przy czym nie trzeba oczywiście grzebać w rdzeniu.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5426
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: 2xECC85+ECL86 czyli wzmak ze smieci ;-)

Post autor: AZ12 »

Witam

Wielką wadą wspólnego rezystora polaryzacji katodowej w wzmacniaczu przeciwsobnym jest możliwość przeciążenia drugiej lampy przy zaniku prądu katodowego w pierwszej. Może to spowodować zwarcie siatki pierwszej z katodą. Chyba lepiej by było zastosować polaryzację sztywną, uzyskać można pracę bliżej klasy B, zmniejszy to niepotrzebnie grzanie ich w przypadku braku sygnału. W przypadku braku oddzielnego zasilacza ujemne napięcie można uzyskać stosując diodę Zenera włączoną w ujemną gałąź zasilania.
Ratujmy stare tranzystory!
ODPOWIEDZ