Mój Firefly

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
kciuq
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1253
Rejestracja: śr, 14 kwietnia 2010, 17:20
Lokalizacja: Styx/Wrocław/Sobótka/i inne

Re: Mój Firefly

Post autor: kciuq »

Niezły, jaką zastosowałeś sieciówkę?.
"...chcesz się czegoś nauczyć - czytaj. Nie chcesz - giń, przepadnij..." - Amen.
Przygoda ...TAK!!!...przygody chcę!!
Kontakt GG: 1046344
mich3000
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 147
Rejestracja: czw, 20 grudnia 2007, 02:08

Re: Mój Firefly

Post autor: mich3000 »

Witam
Transformatory nawinął kaka, sieciowy to zamiennik hammonda 6,3v i 190-0-190 na wtórnym.
bamber71
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 47
Rejestracja: pn, 22 listopada 2010, 19:22

Re: Mój Firefly

Post autor: bamber71 »

Podłączę się do wątku.

Panowie a czy 40W trafo w tak małym wzmacniaczu to nie przesada? Mam na myśli oryginalnego Hammonda ze schematu.
Czy przykładowo takie 20W trafo "uciągnie" ten układ? Zależy mi na miniaturyzacji, wiem ze mozna wsadzić TS40/29 ale po co.

Telto TSL 20/T01 (180V 0.035A, 6.3V 2.2A)
http://telto.nazwa.pl/sklep/product_inf ... d=ryqtuaqe
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5424
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Mój Firefly

Post autor: AZ12 »

Zastosowanie transformatora zasilającego o mniejszej mocy pozwoli na zmniejszenie masy wzmacniacza, co ułatwia jego przenoszenie oraz zmniejszy pobór mocy z sieci. Myślę, że transformator o mocy 20VA powinien wystarczyć, ale napięcie anodowe będzie nieco mniejsze. A może by tak użyć przetwornicy impulsowej?
Ratujmy stare tranzystory!
kacperpawluk
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 282
Rejestracja: pn, 4 listopada 2013, 11:26

Re: Mój Firefly

Post autor: kacperpawluk »

Odgrzebuję temat bo chciałbym swoimi pytaniami nawiązać do schematu który stworzył autor (dokładniej do wersji finalnej która zamieszczona jest na str. 3, całość będę robić na turret boardzie).
Zastosowany w nim został korektor z Marshalla. Ktoś może zbudował ten wzmacniacz z owym korektorem i może doradzić czy warto to wrzucić do owego wzmacniacza?
Drugie pytanie dotyczy pętli efektów. Chciałbym wrzucić pętlę forumową Marvela za C9 i pytanie czy dać kolejny kondesator 22nF za pętlą (ktoś tutaj pisał że C9 w ogóle można wywalić)? R9 Zostanie zastąpiony potencjometrem 500k który to będzie pełnić rolę "master volume".
kacperpawluk
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 282
Rejestracja: pn, 4 listopada 2013, 11:26

Re: Mój Firefly

Post autor: kacperpawluk »

Gdyby ktoś był zainteresowany to zrobiłem ową konstrukcję wg. idei autora. Tak jak ktoś napisał wcześniej - korekcja barwy bardzo mocno ścisza sygnał więc musiałem coś wykombinować. Zaaplikowałem przed ową korekcją mosfet IRF830 i wszystko gra jak trzeba. Dodatkowo jest forumowa pętla efektów.
Załączniki
IMG_0170.JPG
IMG_0171.JPG
IMG_0172.jpg
IMG_0179.JPG
Awatar użytkownika
qdlaczian
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 496
Rejestracja: pt, 15 lutego 2008, 21:06
Lokalizacja: Białystok

Re: Mój Firefly

Post autor: qdlaczian »

Ładny
A jak z przydźwiękiem ?

EDIT:
Ups trochę wykopaliska, ale mimo wszystko jestem ciekaw.
NOBODY expects the Spanish Inquisition!
https://www.flickr.com/photos/qdlaczian/
kacperpawluk
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 282
Rejestracja: pn, 4 listopada 2013, 11:26

Re: Mój Firefly

Post autor: kacperpawluk »

Przydźwięku nie słychać. Wszystko gra jak trzeba.
ODPOWIEDZ