Lampy zamiast wzmacniaczy operacyjnych w odtwarzaczach CD

Problematyka audiofilska oraz zagadnienia dotyczące NIELAMPOWEGO sprzętu audio.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

valdi100
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 49
Rejestracja: pt, 20 maja 2005, 16:55
Lokalizacja: Malbork

Re: Lampy zamiast wzmacniaczy operacyjnych w odtwarzaczach C

Post autor: valdi100 »

Różne Rk na dole i na górze? Jak się rozłożą punkty pracy?
Czy to zostało zrobione w jakimś konkretnym celu, czy po prostu żeby było inaczej niż zwykle?

To jest orginalny moduł zaprojektowany przez Samsunga od normalnego SRPP różni się sprzężeniem zwrotnym .Mimo różnych RK działa dobrze .
valdi100
chrzan49
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2469
Rejestracja: sob, 2 lutego 2008, 19:18

Re: Lampy zamiast wzmacniaczy operacyjnych w odtwarzaczach C

Post autor: chrzan49 »

Nie jestem dobry w CD ale kilka juz przerzuciłem i dołożę nieco prawd objawionych.
Nie wszystkie nadają się .Tanie konstrukcje miały marne napędy (wiotkie) .marne wzmacniacze op i przetworniki plus kiepski zegar.To oraz ograniczenia techniczne CD dawały dźwięk z beczki i płaski.

Warto otworzyc obudowe i popatrzeć jak silniczek :zamiata" płytką i wtedy widac jak niechlujnie tłoczone sa obecne produkcje.Znaczna ekscentryczność lub zwichrowania a przeciez to kręci 7 tys obr/min.Elektronika az się gotuje aby utrzymac wiązke lasera na ścieżce co przekłada sie na jakość dźwięku.
Znacząca poprawę da wymiana zegara oraz wzmacniaczy op na lepsze i nie trzeba lampizować chyba że ktos baaaardzo lubi.O wyższości złoconych czytaj rodowanych złączy wole sie nie wypowiadać bo sa spec strony gdzie stadka onanistów z zapałem bredzą.

Przypominam że CD jak gramofon jest czuły na wibracje i baaardzo tego nie lubi.Dlatego ważne aby lekkie sprzety dociążyć i tu polecam matę bitumiczna.Naprawdę potrafi cuda czynić.Stabilizuje sprzet ,wygłusza i eliminuje szkodliwe rezonanse obudowy.
Pozdrawiam T
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11225
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: Lampy zamiast wzmacniaczy operacyjnych w odtwarzaczach C

Post autor: tszczesn »

chrzan49 pisze:[...] kręci 7 tys obr/min.[...]
Tyle to chyba cdromy x52 miały. Zwykłe CD-Audio to tak na oko 150 obrotów na minutę.
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7357
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Lampy zamiast wzmacniaczy operacyjnych w odtwarzaczach C

Post autor: Thereminator »

Od 200 do 500/min, w zależności od miejsca odczytu.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11225
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: Lampy zamiast wzmacniaczy operacyjnych w odtwarzaczach C

Post autor: tszczesn »

OK, mówiłem na podstawie pomiarów metodą 'na oko' tego co widziałem w okienku odtwarzacza w wieży.
_idu

Re: Lampy zamiast wzmacniaczy operacyjnych w odtwarzaczach C

Post autor: _idu »

chrzan49 pisze: Warto otworzyc obudowe i popatrzeć jak silniczek :zamiata" płytką i wtedy widac jak niechlujnie tłoczone sa obecne produkcje.Znaczna ekscentryczność lub zwichrowania a przeciez to kręci 7 tys obr/min.Elektronika az się gotuje aby utrzymac wiązke lasera na ścieżce co przekłada sie na jakość dźwięku.
Znacząca poprawę da wymiana zegara oraz wzmacniaczy op na lepsze i nie trzeba lampizować chyba że ktos baaaardzo lubi.
Dokładność mechanizmu obecnie nie ma znaczenia bowiem napędy są szybsze i bufory danych większe.
Co do zegara - niestety sam MPEG nie jest precyzyjny czasowo sam w sobie więc ...
Za to filtr za przetwornikiem a jakże. Tyle że nie ma sensu wkładać nie wiadomo co. Ale zamiast LM358 jakiś ciut lepszy OpAmap da zauważalne efekty.

No i szukamy płyt nieremasterowanych. Bo nie mają dynamik, bo kompresja dynamiki a często dźwięk przesterowany !. Nawet w lubianych edycjach japońskich.
ODPOWIEDZ