Wzmacniacze Elektro-Artist
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Wzmacniacze Elektro-Artist
Witam.
W zasadzie nie wiem, czy to dobre miejsce na ten temat.
Szukam wszelkich informacji (opisów, schematów) tych wzmacniaczy.
Oprócz kilku enigmatycznych informacji w internecie, w zasadzie nic więcej nie znalazłem.
Mam dwa wzmacniacze W6 (jeden w kiepskim, drugi w dobrym stanie) oraz kompletne chassis W12 w bardzo dobrym stanie (cudem uratowane przed rozłożeniem na czynniki pierwsze).
Chciałbym je doprowadzić do dobrego stanu a W12 może nawet odbudować.
Zdaje się, że jest to era wzmacniaczy przed wszelkiego rodzaju Regentami i MV-kami.
Jeżeli ktoś ma jakieś informacje związane z tematem, to prosiłbym o umieszczenie w tym wątku.
Poniżej ciekawa stronka z klonem:
http://sovietguitars.com/print.php?plugin:forum.133959
W zasadzie nie wiem, czy to dobre miejsce na ten temat.
Szukam wszelkich informacji (opisów, schematów) tych wzmacniaczy.
Oprócz kilku enigmatycznych informacji w internecie, w zasadzie nic więcej nie znalazłem.
Mam dwa wzmacniacze W6 (jeden w kiepskim, drugi w dobrym stanie) oraz kompletne chassis W12 w bardzo dobrym stanie (cudem uratowane przed rozłożeniem na czynniki pierwsze).
Chciałbym je doprowadzić do dobrego stanu a W12 może nawet odbudować.
Zdaje się, że jest to era wzmacniaczy przed wszelkiego rodzaju Regentami i MV-kami.
Jeżeli ktoś ma jakieś informacje związane z tematem, to prosiłbym o umieszczenie w tym wątku.
Poniżej ciekawa stronka z klonem:
http://sovietguitars.com/print.php?plugin:forum.133959
Ściąga: Ω µ Π φ α β ε ω 

Re: Wzmacniacze Elektro-Artist
Ja mam coś podobnego. Miałem to odbudować i przystosować do gitary. Być może nawet jest sprawny ale do zrobienia jest nowa obudowa, a nie mam obecnie dojścia do profesjonalnej piły, wiec odłożyłem to na nieokreślone później. Pokaż zdjęcia swoich wzmacniaczy.
- Danilewicz
- 375...499 postów
- Posty: 481
- Rejestracja: pn, 27 sierpnia 2012, 20:43
- Lokalizacja: Legnica
Re: Wzmacniacze Elektro-Artist
Znajomy lutnik ma Elektro-Artista. Jak u niego będę i pozwoli, to postaram się porobić zdjęcia 

Pozdrawiam!
Marcel Danilewicz
Marcel Danilewicz
Re: Wzmacniacze Elektro-Artist
No więc jako pierwszy wzmacniacz to kupiony kiedyś na aukcji za jakąś śmieszną kwotę.
Stan raczej mierny, pomalowany czerwoną farbą
Nie wiem, jak się mam za niego zabrać... Kolejny jest w dużo lepszym stanie. Co prawda na zdjęciach akurat nie ma skrzynki (odnawia się) ale chociaż zdjęcia chassis z głośnikiem... Oba powyższe wzmacniacze różnią się elektrycznie, ale wygląda na to, że oba są typu W6
Stan raczej mierny, pomalowany czerwoną farbą

Nie wiem, jak się mam za niego zabrać... Kolejny jest w dużo lepszym stanie. Co prawda na zdjęciach akurat nie ma skrzynki (odnawia się) ale chociaż zdjęcia chassis z głośnikiem... Oba powyższe wzmacniacze różnią się elektrycznie, ale wygląda na to, że oba są typu W6
Ściąga: Ω µ Π φ α β ε ω 

- Thereminator
- 6250...9374 posty
- Posty: 7360
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Wzmacniacze Elektro-Artist
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
- ZoltAn
- 1250...1874 posty
- Posty: 1659
- Rejestracja: ndz, 9 listopada 2003, 16:08
- Lokalizacja: Gliwice, Górny Śląsk, GG 1699095 i 13822985
Re: Wzmacniacze Elektro-Artist
Był jeszcze (jeszcze rzadziej spotykany!)singielek, z (boddajże) EL12/375 w stopniu mocy.isophon pisze: Oba powyższe wzmacniacze różnią się elektrycznie, ale wygląda na to, że oba są typu W6
Mam schematy tych wzmaków.
Pzdr. Zoltan
Nigdy nie dyskutuj z głupcem - ludzie mogą nie zauważyć różnicy! /Stanisław Jerzy Lec/
- lukasz_t
- 625...1249 postów
- Posty: 933
- Rejestracja: ndz, 5 kwietnia 2009, 15:45
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: Wzmacniacze Elektro-Artist
Wpadł mi w ręce singiel z EL34. Nie posiadam schematu, do niego. Zmierzyłem przekładnie transformatora głośnikowego, wyszła 19,3, mnożąc, przez 4R i 8R wychodzi odpowiednio 1489R i 2979R. Opór w katodzie EL34 (dobrze opalony rezystor) na omomierzu wskazywał 120R, napięcie na katodzie 300V(może być zawyżone, bo domyślam się że wszystkie regenty i elektro, były na 220v, co i potwierdza żarzenie 7v). Mam pytanie w związku, czy opór jest właściwy jeśli napięcie na katodzie wynosi 13,5v(podzielone przez 120R daje 112mA), ...nie powinien mieć raczej wartości blisko 200R?
- Thereminator
- 6250...9374 posty
- Posty: 7360
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Wzmacniacze Elektro-Artist
IMO w normie.
http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/fran ... e/EL34.pdf
http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/fran ... e/EL34.pdf
http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/fran ... e/EL34.pdf
http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/fran ... e/EL34.pdf
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
- lukasz_t
- 625...1249 postów
- Posty: 933
- Rejestracja: ndz, 5 kwietnia 2009, 15:45
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: Wzmacniacze Elektro-Artist
...tyle że na mierniku zniekształceń mniejsze wartości mam przy 8R.
- Thereminator
- 6250...9374 posty
- Posty: 7360
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Wzmacniacze Elektro-Artist
Ale w czym problem? O ile pamiętam to nie audio.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
- lukasz_t
- 625...1249 postów
- Posty: 933
- Rejestracja: ndz, 5 kwietnia 2009, 15:45
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: Wzmacniacze Elektro-Artist
Zastanawia mnie dobrze dobrana oporność niby 4R, ale mniejsze zniekształcenia są(jak pisałem), przy 8R, co by świadczyło za nią. Być może wynika to z zawyżonego napięcia anodowego. Poza tym ok. Dzięki za podpowiedź.
- Thereminator
- 6250...9374 posty
- Posty: 7360
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Wzmacniacze Elektro-Artist
W tamtych czasach nie były rzadkością głośniki 5Ω, 6Ω czy 12Ω, więc być może wzmacniacz był dobrany na jedną z tych wartości obciążenia.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
- ZoltAn
- 1250...1874 posty
- Posty: 1659
- Rejestracja: ndz, 9 listopada 2003, 16:08
- Lokalizacja: Gliwice, Górny Śląsk, GG 1699095 i 13822985
Re: Wzmacniacze Elektro-Artist
lukasz_t pisze:Wpadł mi w ręce singiel z EL34.
Opór w katodzie EL34 (dobrze opalony rezystor) na omomierzu wskazywał 120R, ...nie powinien mieć raczej wartości blisko 200R?
Schemat zamieszczę po powrocie z wywczasu do domu (chyba dziś wieczorem) - zakładam, że go mam...
Tych "euro" 230V w sieci sporo namieszało i starsze wzmacniacze zaczynają to wyraźnie odczuwać.
Rezystor katodowy?
Dedeerowcy rutynowo zaniżali wartości swoich rezystorów drutowych, ich tolerancje były bynajmniej nie "niemieckie" (za to oszczędniość na drucie TAK!!!).
Naserwisowałem się sporo MV3 i Regentów 10 oraz 15: gdy nadrukowane było 130R to wiadomym było, że gdy wyszło 120R to wypadało się cieszyć!
W starszych egzemplarzach MV i Regentów bywało >130 - 120R, ale w nowszych seriach zawsze Rk pozaniżane - typowo 115R, 110R a raz nawet i 98R się trafiło - ale nadruk na rezystorze oczywiście 130R/6W

Potem dziwić się, że EL84 (fabrycznie enerdowskie - też do dupy!) pracowały na czerwono i "zajeżdżały się" w oczach....
W Twoim Artiscie Rk = 180R bezwarunkowo, wzmak nie obrazi się, gdy wsadzisz tam 220R - spadku mocy nie powinno być, a jeżeli nawet to dla ucha całkowicie niezauważalny. Oczywiście wymień także Ck - 47 - 100uF/25-50V roboczego.
Rk wsadź porządny - nie "chińczyka" w prostopadłościennej obudowie ceramicznej, ale np. taki:
http://allegro.pl/rezystor-telpod-rdco- ... 47410.html
http://allegro.pl/rezystor-telpod-rdco- ... 47425.html
Albo te (ten sprzedawca ma naprawdę świetne zachodnioeuropejskie rwezystory w sporym wyborze!), ciut droższe, ale nieduże wymiarowo i bardzo dokładne pomiarowo:
http://allegro.pl/rezystor-drutowy-18w- ... 20034.html
http://allegro.pl/rezystor-drutowy-18w- ... 43631.html
W kwestii elementów (zwłaszcza rezystorów i kondensatorów): TANIE MIĘSO PSI JEDZĄ!!!
Są tanie i sprzedawane w kompletach po klika sztuk, więc można sobie wymierzyć dokładnie taki jak należy.
Uwaga: schematy pozostałych modeli Elektro-Artist (do których udało mi się dotychczas dotrzeć!) zamieściłem w odrębnym wątku:
viewtopic.php?f=19&t=27539
Nigdy nie dyskutuj z głupcem - ludzie mogą nie zauważyć różnicy! /Stanisław Jerzy Lec/