Wzmacniacz w OR STOLICA się wzbudza.

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
ludowicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 471
Rejestracja: wt, 14 grudnia 2010, 09:57
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Wzmacniacz w OR STOLICA się wzbudza.

Post autor: ludowicz »

No prawo Ohma to znam :-)
Zastanawiam sie jeszcze czy buczenie może być spowodowane od żarzenia... Ale tam nie ma żadnej filozofii.
To chyba ślepy zaułek.
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4188
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wzmacniacz w OR STOLICA się wzbudza.

Post autor: TELEWIZOREK52 »

ludowicz pisze: Rozumiem że najlepiej byłoby rozłożyć rdzeń tak aby zdjąć karkas, ale jak to zrobić ? Ten rdzeń jest z blaszek i pewno są one poklejone
Rdzenie w tych transformatorach nie były klejone i dosyć łatwo się rozbierają, wystarczy wykręcić 4 śruby ściskające rdzeń. Może być tylko utrudnione wyjęcie pierwszych kilku blaszek a potem idzie jak masło.
ludowicz pisze:rugie pytanie, postaram się wpierw usunąć to delikatne brumienie,
Najpierw ustal czy jest to brumienie z zasilania czy wnosi sie coś na S1 EF22 lub EBL21. Jeżeli po zwarciu tych siatek do masy nadal brumi to feler masz w zasilaniu. Jeżeli brumi nadal, sprawdź połączenia/ekranowania w obwodach S1. Kolejna rzecz. Przed przystąpieniem do naprawy wywalam zawsze wszystkie smolaki. Po uruchomieniu o ile chcesz zachować zabytkowy charakter, możesz do opróżnionych (na ciepło) rurek włożyć współczesne (najlepiej Miflexy) kondensatory.
Awatar użytkownika
ludowicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 471
Rejestracja: wt, 14 grudnia 2010, 09:57
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Wzmacniacz w OR STOLICA się wzbudza.

Post autor: ludowicz »

Troche sie wzbraniam przed wywaleniem tych smolaków bo sporo ich jest i troche mam nadzieję, że po kilkunastu godzinach pracy radia w ciepłym pomieszczeniu na tyle się uformują, że bedą mogły zostać, tym bardziej, że jak pozbedę się tego delikatnego brumienia i wzbudzania sie końcówki to radio nawet ładnie gra, no ale zobaczymy, zacznę od przywierania S1 do masy i zobacze czy ten brum to zasilanie czy jakieś podwzbudzenie.
_idu

Re: Wzmacniacz w OR STOLICA się wzbudza.

Post autor: _idu »

ludowicz pisze:Troche sie wzbraniam przed wywaleniem tych smolaków bo sporo ich jest i troche mam nadzieję, że po kilkunastu godzinach pracy radia w ciepłym pomieszczeniu na tyle się uformują,
To nie elektrolity, one się nie uformują. Żadnych sentymentów tylko na śmietnik.
Każdy papierowy i to be zastanowienia do wymiany.
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4188
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wzmacniacz w OR STOLICA się wzbudza.

Post autor: TELEWIZOREK52 »

ludowicz pisze:Troche sie wzbraniam przed wywaleniem tych smolaków bo sporo ich jest i troche mam nadzieję, że po kilkunastu godzinach pracy radia w ciepłym pomieszczeniu na tyle się uformują, że bedą mogły zostać
Cóż, wiara czyni cuda ale ja w cuda nie wierzę. Różne metody widziałem, gotowanie, suszenie, pompowanie azotem. :lol: Jeżeli to ma wyglądać - pomaga. Jeżeli ma grać -radykalne cięcia. Jeżeli upierasz się przy tych starociach to wymień tylko na czas naprawy, w celu zlokalizowania uszkodzenia a potem możesz wrócić do tych nieboszczyków. Tylko nie wiem co na to powie EBL21 w przypadku zostawienia takiego trupa w S1.
Awatar użytkownika
ludowicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 471
Rejestracja: wt, 14 grudnia 2010, 09:57
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Wzmacniacz w OR STOLICA się wzbudza.

Post autor: ludowicz »

No więc porobiłem diagnostykę i wygląda to tak:
1. Prąd za dławikiem wynosi 58-62mA (powinno być ok. 60mA) - jest OK
2. Prąd anodowy EBL21 wynosi 36mA (powinno być 35mA) - jest OK
3. Prąd anodowy EF22 wynosi 1,5mA (powinno być 1,4mA) - jest OK
4. Napięcie na anodzie EF22 85V (powinno być 75V+/-10V) - jest OK
5. Napięcie na siatce G2 EF22 39V (powinno być 50+/-10V) - na granicy???

I teraz jeśli chodzi o brumienie to jak masuję G1 EBL21 to zupełna cisza, jak masuję G1 EF22 to brumi nadal ale troche inaczej (trochę inna barwa ale częstotliwość ta sama)

I co dalem mam zrobić ?
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4188
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wzmacniacz w OR STOLICA się wzbudza.

Post autor: TELEWIZOREK52 »

ludowicz pisze:I teraz jeśli chodzi o brumienie to jak masuję G1 EBL21 to zupełna cisza, jak masuję G1 EF22 to brumi nadal ale troche inaczej (trochę inna barwa ale częstotliwość ta sama)
No to musisz szukać pomiędzy anodą EF22 a S1 EBL21. Może to wynikać z nieodpowiedniego ułożenia elementów, braku ekranu na przewodach i.. o smolakach nie wspomnę.
Zmierz napięcie na S1 EBL21 przy wyjętej lampie.
Awatar użytkownika
ludowicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 471
Rejestracja: wt, 14 grudnia 2010, 09:57
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Wzmacniacz w OR STOLICA się wzbudza.

Post autor: ludowicz »

Przy wyjętej EBL21 na G1 mam 1,57V względem chasis radia.
Jutro wywalę smolaka sprzęgajacego anodę EF22 z G1 EBL21.
... i sie odezwę :-)
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4188
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wzmacniacz w OR STOLICA się wzbudza.

Post autor: TELEWIZOREK52 »

ludowicz pisze:Jutro wywalę smolaka sprzęgajacego anodę EF22 z G1 EBL21.
... i sie odezwę :-)
No i widzisz, masz już pierwszego trupa. EBL21 Ci podziękuje.
Awatar użytkownika
ludowicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 471
Rejestracja: wt, 14 grudnia 2010, 09:57
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Wzmacniacz w OR STOLICA się wzbudza.

Post autor: ludowicz »

No i wymieniłem ten kondensator, na razie radio gra, brum jakby mniejszy ... ale gdzieś tam w tle ciagle jest.
Rozumiem, że na bramce G1 po wyjęciu lampy powinno byc 0V a nie 1,5V co świadczyć może o upływności ?

Ale niestety dalej wzmacniacz się wzbudza, przed chwilą przełączyłem barwę dzwięku i zaczeło brumić. Odpięcie głośnika na chwilę pomogło.
Awatar użytkownika
jacekk
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1609
Rejestracja: sob, 17 października 2009, 23:04
Lokalizacja: Okolice Lublina

Re: Wzmacniacz w OR STOLICA się wzbudza.

Post autor: jacekk »

TELEWIZOREK52 pisze:Może to wynikać z nieodpowiedniego ułożenia elementów, braku ekranu na przewodach i.. o smolakach nie wspomnę.
Sprawdził bym tą pierwszą myśl. Nie widziałem tego chassis od spodu, ale plątanina kabli które np. zasilają żarzenie czy doprowadzają prąd do pierwszego kondensatora filtra zasilacza z kablami, przewodami czy częściami w których płynie sygnał m.cz zawsze powoduje powstanie brumu.
ludowicz pisze:Odpięcie głośnika na chwilę pomogło.
Ty odpinasz głośnik podczas pracy radia? :shock: Nie powstaje przypadkiem jakaś mikro burza w transformatorze głośnikowym? Ja tylko raz odpiąłem głośnik i to przypadkiem (pękł przewód przy przemieszczaniu głośnika) i trafo od Symfonii zaświeciło na niebiesko upalając wyprowadzenia.

Zrób zdjęcia spodu chassis w dobrym świetle, może ktoś coś zauważy.
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4188
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wzmacniacz w OR STOLICA się wzbudza.

Post autor: TELEWIZOREK52 »

ludowicz pisze:Rozumiem, że na bramce G1 po wyjęciu lampy powinno byc 0V a nie 1,5V co świadczyć może o upływności
Nawet mniej niż zero. Zmierz napięcie na tym druciaku 91om, powinno być ok.(piszę z pamięci) - 7V. Następnie opór idący z niego na S1 EBL21 oznaczony na schemacie jako 0.56M. Obawiam się że przekopiesz pół radia zanim dojdziesz do wniosku że należy kolejnego smolaka wywalić. Zwróć jeszcze uwagę na oporniki które na wyprowadzeniach mają rodzaj opaski, potrafi pękać (opaska) co powoduje różne cuda i dziwy. :D
chrzan49
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2469
Rejestracja: sob, 2 lutego 2008, 19:18

Re: Wzmacniacz w OR STOLICA się wzbudza.

Post autor: chrzan49 »

Widzę że obaj pacjenci oporni.Zarówno obiekt jak i lekarz.
Pozdrawiam T
PS Ciekaw jestem który pierwszy pęknie.
Awatar użytkownika
ludowicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 471
Rejestracja: wt, 14 grudnia 2010, 09:57
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Wzmacniacz w OR STOLICA się wzbudza.

Post autor: ludowicz »

Wymieniłem 5 smolaczków: dwa sprzęgające G1 w EF22 i EBL21, jeden masujący G2 w EF22, jeden masujący wejście wzmacniacza za potencjometrem, i jeden masujący za rezystorem 560K bramkę G1 w EBL21.
Tego ostatniego kondensatora nie ma na schemacie, ale wygląda na to że był tam oryginalnie. A co do napiecia na G1 to mam tam teraz -5V.

No i brumienie wyraźnie zmalało, słychać je ale nie przyciaga już uwagi, trzeba się konkretnie wsłuchać.
No i na razie nic się nie wzbudziło :-)

Jak wszytko będzie OK w ciagu najbliższych dni to pomyślę nad zabudową nowych kondensatorków w starych szklanych rurkach. Ale teraz muszę troche odpocząć :-)

Odezwę się za dwa dni jak wszytko będzie OK, jak nie to się odezwę wcześniej ...

Pozdrawiam
SL
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4188
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wzmacniacz w OR STOLICA się wzbudza.

Post autor: TELEWIZOREK52 »

ludowicz pisze:Jak wszytko będzie OK w ciagu najbliższych dni to pomyślę
Ja bym nie myślał tylko leciał po....... :lol:
ludowicz pisze:i jeden masujący za rezystorem 560K bramkę G1 w EBL21.
Tego ostatniego kondensatora nie ma na schemacie, ale wygląda na to że był tam oryginalnie
Czy na pewno dobrze sprawdziłeś? Od S1 do masy nie powinien iść żaden kondensator. Jaka jest jego pojemność? Może to jest ten na schemacie oznaczony 0.1uF, pierwszy na lewo od 91om?
ODPOWIEDZ