Wzmacniacz SE audioton

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6928
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Wzmacniacz SE audioton

Post autor: Romekd »

Witam.
djivo pisze:Mnie również nie przekonuje, ale nasz wspólny kolega Romekd jak to zobaczy da nam wykład zobaczysz Piotrze :)
Temat był tyle razy wałkowany, że wprost nie chce mi się wierzyć w to, że ktoś jeszcze może nie wiedzieć jaką rolę może spełniać kondensator włączony równolegle z pierwotnym uzwojeniem transformatora głośnikowego. Dla przypomnienia, pentoda, jako lampa wyjściowa, powinna być obciążona właściwą impedancją w całym zakresie przenoszonych przez wzmacniacz częstotliwości. Gwarantuje to uzyskanie pełnej mocy i małych zniekształceń nieliniowych. Impedancja, czy może raczej rezystancja wewnętrzna samej lampy, rozpatrując obwód od strony anody, jest bardzo duża, co oznacza, że od wartości podłączonej do lampy impedancji obciążenia będzie zależało wzmocnienie napięciowe, wnoszone przez tę lampę. Gdy impedancja obciążenia w pewnym zakresie częstotliwości będzie gwałtownie rosła, to i amplituda sygnału na anodzie lampy dla tej częstotliwości będzie gwałtownie wzrastała aż do przesterowania stopnia, które to przesterowanie spowoduje pojawienie się w sygnale wyjściowym bardzo dużych zniekształceń nieliniowych i intermodulacyjnych. Niestety, tanie i popularne transformatory głośnikowe cechują się dużą indukcyjnością rozproszenia, która powoduje szybki wzrost impedancji transformatora wraz ze wzrostem częstotliwości. Na dodatek popularne głośniki szerokopasmowe, a takie najczęściej były stosowane w lampowych odbiornikach lampowych, mają moduł impedancji zgodny z podanym na obudowie tylko w wąskim paśmie częstotliwości, a dalej impedancja ta również szybko wzrasta. Gdy połączymy cechy kiepskiego głośnika z parametrami prostego transformatora, to łączne parametry takiego zestawu wyglądają już bardzo kiepsko. Kilka lat temu wraz z kolegą z naszego Forum, Matizzem, wykonałem proste pomiary kilku transformatorów głośnikowych, stosowanych w lampowych odbiornikach radiowych, wraz z współpracującymi z nimi głośnikami, oraz tych samych transformatorów, obciążonych bezindukcyjnym rezystorem o odpowiedniej dla danego transformatora rezystancji. Wyniki tych pomiarów pozwolę sobie zaprezentować:
Załączniki
AGA.jpg
Philips 456.jpg
Pionier U.jpg
Stern.jpg
TG2-10.jpg
TG2-20.jpg
TG5-53.jpg
Undine II.jpg
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6928
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Wzmacniacz SE audioton

Post autor: Romekd »

Tak dla wyjaśnienia - jeśli w danej tabeli podałem stałą wartość w miejscu impedancji głośnika, to oznacza to, że dla tego pomiaru obciążyłem wyjście transformatora czystą rezystancją (nie głośnikiem).
W przypadku nowszych konstrukcji z dobrymi wielosekcyjnymi transformatorami głośnikowymi (choćby takimi jakie stosuje w swoich konstrukcjach Piotr) stosowanie kondensatora jest zbyteczne, a nawet szkodliwe. Dodanie dodatkowej pojemności mogłoby skutkować powstaniem pasożytniczych rezonansów z uzwojeniami transformatora. W końcówkach mocy z triodami, ze względu na zdecydowanie mniejszą rezystancję wewnętrzną lampy i zupełnie inne zachowanie się triod przy wzroście impedancji obciążenia, kondensator też najczęściej jest zbędny.

Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
saico

Re: Wzmacniacz SE audioton

Post autor: saico »

saico pisze:A rzeczywiście... co za nonsensowne rozwiązanie, dawać kondensator z anody EL84 do masy i to tak dużej pojemności 22-100nF. Nic dziwnego, że to nie funkcjonowało, dźwięk musiał być nieźle stłumiony. Do niwelacji wzbudzeń, nawet tych niesłyszalnych służy C8.
Tak tak, ale zwróć uwagę o czym np. ja pisałem, mowa była o kondensatorze Cx idącym wprost z anody do masy (ujętym na PCB) a nie o C8 wpiętym równolegle do uzw. anodowego, który wiadomo co ma robić.
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6928
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Wzmacniacz SE audioton

Post autor: Romekd »

Moja wypowiedź dotyczyła tych dwóch wpisów:
djivo pisze:
Piotr pisze:Jakoś nie przekonuje mnie kondensator 2n2 równolegle do uzwojenia anodowego...
Mnie również nie przekonuje ale nasz wspólny kolega Romekd jak to zobaczy da nam wykład zobaczysz Piotrze :)
:arrow: saico
22 nF do 100 nF to już kompletna bzdura, chyba że to wzmacniacz do tuby basowej :wink:

Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
saico

Re: Wzmacniacz SE audioton

Post autor: saico »

Ok, ale ostatnie posty dotyczyły kondensatora Cx. Zgadza się, tuba....
Awatar użytkownika
djivo
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1554
Rejestracja: pt, 3 czerwca 2011, 01:41
Lokalizacja: Internet

Re: Wzmacniacz SE audioton

Post autor: djivo »

Romekd pisze:Moja wypowiedź dotyczyła tych dwóch wpisów:
djivo pisze:
Piotr pisze:Jakoś nie przekonuje mnie kondensator 2n2 równolegle do uzwojenia anodowego...
Mnie również nie przekonuje ale nasz wspólny kolega Romekd jak to zobaczy da nam wykład zobaczysz Piotrze :)
:arrow: saico
22 nF do 100 nF to już kompletna bzdura, chyba że to wzmacniacz do tuby basowej :wink:

Pozdrawiam,
Romek
Brakuje przycisku Lubię to.
A nie mówiłem, że Romekd to dojrzy :)
Porównanie SE I PP - Jeśli jednoręki rzemieślnik mógłby być mistrzem, wyobraź sobie co mógłby dwuręki ?
Takie o to porównanie Balanced Audio o wzmacniaczu VK5
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7358
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Wzmacniacz SE audioton

Post autor: Thereminator »

Obrazek
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
saico

Re: Wzmacniacz SE audioton

Post autor: saico »

Obrazek
dareks1990
5...9 postów
5...9 postów
Posty: 9
Rejestracja: sob, 31 sierpnia 2013, 11:54

Re: Wzmacniacz SE audioton

Post autor: dareks1990 »

Próbuje skończyć prace nad wzmacniaczem ale dostrzegłem kolejny błąd który nie mogę rozwiązać ,dodam że jest to moją pierwsza konstrukcja i wiele rzeczy jest dla mnie nie jasnych .
Dokładnie chodzi mi o różnice miedzy schematem płytki wzmacniacz a rysunkiem płytki drukowanej .
Na tej pierwszej jest 9 złączy a na drugiej 10 i trochę inny sposób prowadzenia ścieżek ?...
Próbowałem zrobić coś samemu ale robiąc tak jak na schemacie nie mam napięcia anodowego na 7 nóżce wiem że muszę trochę przerobić te podłączenie ale nie do końca wiem jak ?
Proszę o rady i wyrozumiałość zamieszczam rysunek płytki drukowanej z zaznaczonymi według mnie różnicami co do schematy wzmacniacza.
http://zapodaj.net/14156e3c9c9c8.gif.html
saico

Re: Wzmacniacz SE audioton

Post autor: saico »

Autor "trochę" zagmatwał, bo w widoku od strony elementów jest ujęte tylko napięcie Vs do którego bezpośrednio idzie R11 a w widoku od spodu przypomniał sobie i dodał Vss, ale z błędem. Do tego zrobił dwie możliwości wlutowania rezystora trybu pracy dla pentody lub triody - należy wlutować jedną opcję na obu kanałach. Moim zdaniem tak to powinno wyglądać... wymaga przeróbek dla ścieżek Vss a jeśli masz już gotowe PCB dokonać zmian w/g drugiego rysunku.
Załączniki
plan.jpg
plan2.jpg
dareks1990
5...9 postów
5...9 postów
Posty: 9
Rejestracja: sob, 31 sierpnia 2013, 11:54

Re: Wzmacniacz SE audioton

Post autor: dareks1990 »

saico pisze:Autor "trochę" zagmatwał, bo w widoku od strony elementów jest ujęte tylko napięcie Vs do którego bezpośrednio idzie R11 a w widoku od spodu przypomniał sobie i dodał Vss, ale z błędem. Do tego zrobił dwie możliwości wlutowania rezystora trybu pracy dla pentody lub triody - należy wlutować jedną opcję na obu kanałach. Moim zdaniem tak to powinno wyglądać... wymaga przeróbek dla ścieżek Vss a jeśli masz już gotowe PCB dokonać zmian w/g drugiego rysunku.
dzięki za pomoc saico pisałem do autora schematu i poprawił też na stronie sposób podłączenia .
Uruchomiłem 2 kanały , nie montowałem C3, C5 .C8 ma 1nF ,C7 100pF, R 10 mam 15K.
Na początku miałem za mały r5 (pomyłka zamiast 150-200k był 150 Ohm ) Wzmacniacz grał cicho obecnie jest już ok rezystor jest 150 k.
napięcie rezystora R9 5,72 V rezystor rezystor 137 Ohm więc wychodzi 42 mA , napięcie rezystora R9a 5,15 V rezystor137 Ohm więc 38 mA .
teraz lampa L1 rezystor R3 0,9 V rezystor 150 Ohm wynik 0,006 A , rezystor R3a 0,83V rezystor 150 Ohm wynik 0,0053 A
Przed tym jak uruchomiłem 2 kanały zmiejszyłem rezystor R101 na 2 rezystory równolegle 1,6k co daje nam 800 Ohm . Teraz na wyjściu Con 2 Vs 240 V a na Vss 202 V

Lampa L1 anoda triody nr. 1 110 V nr. 6 115 V

Napiecie L2 s2 jest 200V napięcie anodowe 226 V lampa L2a s2 napięcie 199 V napięcie anodowe 225 V
Napiecie na lampie L1 jest chyba z małe ?
saico

Re: Wzmacniacz SE audioton

Post autor: saico »

Ujdzie, to tylko świadczy o mniejszej emisji jednej z triod (pin nr6) i nie wpłynie znacząco na działanie wzmacniacza. Możesz spróbować dobrać rezystor R4 w jej katodzie (pin nr8) aby wymusić większy prąd. Jeśli masz oscyloskop, możesz sprawdzić poziomy sygnału na wyjściu wzmacniacza - powinny być równe, inaczej w skrajnych przypadkach jeden kanał może grać głośniej.
dareks1990
5...9 postów
5...9 postów
Posty: 9
Rejestracja: sob, 31 sierpnia 2013, 11:54

Re: Wzmacniacz SE audioton

Post autor: dareks1990 »

ok zobaczę czy się zmieni a jakie może być max napięcie siatki i anody L1 ?
Niedługo jak zrobię obudowę będę rozmieszczał elementy może jakieś rady co / jak ustawiać elementy aby zmniejszyć przydźwięk bo obecnie jest ale nieduży , wydaje mi się że powinien się zmniejszyć bo teraz mam wszystko przestrzennie rozmieszone i przewody idą każdy w swoją stronę żadnego porządku i są jeszcze długie .
Może jakieś rady co robić aby max zmniejszyć przydźwięk ?
saico

Re: Wzmacniacz SE audioton

Post autor: saico »

..takie jak dla lampy ECC83, ale te co podałeś są dobre. Siatki się nie mierzy, tylko napięcie na katodzie, spadek na rezystorze Rk ustala jego wartość właśnie dla siatki, to tzw. automatyczna polaryzacja. Rysunek podaje wartości graniczne a załącznik typowe punktu pracy tej lampy w zależności od napięcia anodowego.

Obrazek

Najpierw znajdź optymalne ułożenie transformatora sieciowego względem traf głośnikowych, potem zadbaj o jak najkrótsze prowadzenie masy do punktu wspólnego (układ w gwiazdę) i skręć przewody od żarzenia. Szukaj info na triodzie, było o tym nie raz.
Załączniki
Ra = rezystor anodowy<br />Rg = rezystor siatkowy<br />Rk = rezystor katodowy
Ra = rezystor anodowy
Rg = rezystor siatkowy
Rk = rezystor katodowy
Ostatnio zmieniony sob, 16 listopada 2013, 23:14 przez saico, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7358
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Wzmacniacz SE audioton

Post autor: Thereminator »

Jakieś brednie w żarzeniu na tym rysunku. Reszta się zgadza.To chyba karta od 6AX7.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
ODPOWIEDZ