1 PAŹDZIERNIK 2013 ROK, godz 12.00
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
1 PAŹDZIERNIK 2013 ROK, godz 12.00
Kolejna historyczna data w rozwoju polskiej radiofonii.
Proponuję "poszerzyć" forum o temat RADIOCYFRA / dobrze się komponuje i współbrzmi z RADIORETRO /
Pozdrawiam
Proponuję "poszerzyć" forum o temat RADIOCYFRA / dobrze się komponuje i współbrzmi z RADIORETRO /
Pozdrawiam
Re: 1 PAŻDZDZIERNIK 2013 ROK , godz 12.00
Więcej "krzyku medialnego" niż ta cyfryzacja radia warta .Koledzy już sprawdzili trochę w rzeczywistych testach.Wniosek na razie jeden -jakość audio jak na razie jest słaba http://www.sp7pki.iq24.pl/default.asp?g ... mat=347334
To już emisja DRM na KF była lepsza-sam odbierałem
Myślę że to chyba tylko próbne eksperymenty w DAB +, bo jeżeli taka ma być jakość docelowa (?!)
To już emisja DRM na KF była lepsza-sam odbierałem

Myślę że to chyba tylko próbne eksperymenty w DAB +, bo jeżeli taka ma być jakość docelowa (?!)
- Marcin K.
- 6250...9374 posty
- Posty: 6544
- Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
- Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq
Re: 1 PAŹDZIERNIK 2013 ROK, godz 12.00
Cześć! Po wczorajszych wiadomościach na I PR, praktycznie przez cały dzień, myślałem że rozerwę tą przemiłą panią prowadzącą! Oczywiście chwaliła rozpoczęcie nadawania cyfrowego radia ale co chwilę podkreślała, że na razie nie jest planowane wyłączenie nadajników analogowych. Oczywiście, gadajcie tak dalej to tym tępym łbom na Wiejskiej nie przyjdzie nic innego jak wzięcie się za analog! Lepiej nadawać i siedzieć cicho... Jest dobrze jak jest. Ile jest w Polszy odbiorników DAB? Ile jest w sprzedaży? Z iloma się spotkaliście? Ja tylko z jednym i to przypadkiem podczas naprawy kompaktu w jakiejś niemieckiej wieżyczce. Pomijam oczywiście tunery telewizyjne.
Miejmy nadzieję, że cyfryzacja radia nie zakończy ery radia analogowego, takich amatorów jak MY nikt nie będzie brał pod uwagę, to nisza, liczy się tylko kasa. Tak samo osoby starsze, nowe radio to jednak wydatek. Jak zamkną nadajnik na falach długich to kaplica, cała historia i tradycja poleci w kosmos. W naszej historii pamięta się tylko o wojnach i tragediach ale o tym, że Polska miała największą antenę na świecie i najmocniejszy nadajnik już się nie pamięta. Cały świat mógł słuchać "Lata z Radiem"
. A szkoda, to piękna historia!
Trochę się podirytowałem ale to trwa od wczoraj i musiałem się wyładować w gronie elektroników
Pozdrawiam radiosłuchaczy PR!
Miejmy nadzieję, że cyfryzacja radia nie zakończy ery radia analogowego, takich amatorów jak MY nikt nie będzie brał pod uwagę, to nisza, liczy się tylko kasa. Tak samo osoby starsze, nowe radio to jednak wydatek. Jak zamkną nadajnik na falach długich to kaplica, cała historia i tradycja poleci w kosmos. W naszej historii pamięta się tylko o wojnach i tragediach ale o tym, że Polska miała największą antenę na świecie i najmocniejszy nadajnik już się nie pamięta. Cały świat mógł słuchać "Lata z Radiem"

Trochę się podirytowałem ale to trwa od wczoraj i musiałem się wyładować w gronie elektroników

Pozdrawiam radiosłuchaczy PR!
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
SQ9MYU
- Piotr
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
- Kontakt:
Re: 1 PAŹDZIERNIK 2013 ROK, godz 12.00
Zapewnianie rozrywki miłym kobietom to szlachetne zajęcie.Marcin K. pisze:myślałem że rozerwę tą przemiłą panią prowadzącą!
W czym?Marcin K. pisze:Ile jest w Polszy odbiorników DAB?
Ja tam nie narzekałem...Marcin K. pisze:Cały świat mógł słuchać "Lata z Radiem". A szkoda [...]
Podsumowując, kijem Wisły nie zawrócisz

Re: 1 PAŹDZIERNIK 2013 ROK, godz 12.00
Witam Kolegę Marcina.Z oczywistego dla mnie powodu "obracam się" często w środowisku osób starszych i mocno starszych, z tym że podobnie jak ja są to zazwyczaj osoby które "lekceważą" swą wczesną datę urodzenia.Zdarza się że osoba na tzw."poziomie" lekceważy też nowe technologie i to nie ze względu na barierę ekonomiczną ale z zupełnie innych względów ,do których m.in należą natrętność reklam,znudzenie "prostackim" poziomem nawet nie polityki ale samej narracji ......Sądzę tez że wielu ,a mnie też to dotyczy ,"niemodne " już technologie / w tym też te Nasze RR / to nostalgia a określając to wprost to czasy młodości. Mam Kolegę ,uznany kiedyś powszechnie Autorytet ,który nie używa "komórki" a zainstalowany przez córkę internet , po długich namowach traktuje wyłącznie jako "gazetę" . Często też w czasie towarzyskiej rozmowy na pytanie ,czy używa pan/kolega e- pocztę ,po otrzymaiu odpowiedzi - nie nie używam i kolejnym pytaniu ,trochę "natrętnym" ,dlaczego,przecież to takie wygodne .Pada odpowiedz NIE BO NIE.Marcin K. pisze:......... Tak samo osoby starsze, nowe radio to jednak wydatek.........................
Pozdrawiam i życzę doczekania/ "dojścia" do podobnych refleksji.
Re: 1 PAŹDZIERNIK 2013 ROK, godz 12.00
Uh, z wiekiem jednak lepiej nie dochodzić do poziomu argumentacji mojego 2 letniego fzieckaanka pisze:- pocztę ,po otrzymaiu odpowiedzi - nie nie używam i kolejnym pytaniu ,trochę "natrętnym" ,dlaczego,przecież to takie wygodne .Pada odpowiedz NIE BO NIE.
Pozdrawiam i życzę doczekania/ "dojścia" do podobnych refleksji.

A co by się stało gdyby rdzeń zastąpić drewnem?
Nic! - zupełnie? - tak! gdyby uzwojenie zastąpić sznurkiem!
ŁDŁ Elektronika http://www.ldl-elektronika.pl
Nic! - zupełnie? - tak! gdyby uzwojenie zastąpić sznurkiem!
ŁDŁ Elektronika http://www.ldl-elektronika.pl
Re: 1 PAŹDZIERNIK 2013 ROK, godz 12.00
Jest jedna róznica pomiędzy DVB-T a DAB. Pierwszy proces był wymuszony np tym że niekróre emisje live nie są już realizowane dla analoga. To już nawet powszechnie niegdyć MPEG2 4:2:2 umarło śmiercią naturalną.
Nie ma parcia (na razie) na wymuszenie szybkiej jego cyfryzacji.
W zasadzie radio cyfrowe może już nadawać w kraju i to bez konieczności budowania sieci DAB. Jest sieć nadajników DVB-T, standard DVB przewduje tez emisje radiowe.
DAB podobnie jak DVD-Audio to ślepe uliczki gdzie ktoś lobbuje aby na siłę wdrożyć mimo iż DVB-T spełni tę rolę równie znakomicie. Budowanie sieci DAB to okazja do zarobienia sporej kasy. Obecnie nawet analagowe odboirniki samochodowe są wyposażone w graficzny interfejs uzyktownika więc w zasadzie nie ma żadnego przeciwskazania dla emisji radiowych DVB odbiranych w samochodzie.
Podobnie w przypadku innych urządzeń mobilnych. Co do układów scalonych - wystarczy zablokować kodek video i już jest oszczędnośc za racji braku koniecnzości płacenia za jedną z licencji.
DAB z wielkim bólem się rodziło i w zasadzie gdyby nie marnowanie środków publicznych to DAB istniałby jedynie jako wzmianka w Wikipedii podobnie jak DVD-Audio.
Przypomnę jeszcze jednego przegranego. DRM. Ile było szumnych deklaracji. I co? System umarł. śmierć przyśpieszył kryzys i konieczność liczenia pieniążków. Nie opłąciło się marnowania środków na emisję której prawie nikt nie odbierał (na dodatek nie oferującej nic poza standardowym nadawaniem AM, a AM i DRM nie jest w stanie konkurować z internetem, DVB-S).
Przekaz satelitarny jako pierwszy pozbył sie kosztowengo analogu. DVB oznaczało potanienie emisji. Nie opłaca sie budować radiolinii dla sieci nadajnikó nazwiemnych dla stacji czołowych operatorów kablowych. Dzierżawa częsci pasma jednego transpondera jest tańsza.
Naziemnie - no cóż trochę nacisku politycznego by weszczczie z kilkunastoletnim opóźnieniem wyłączyć analog.
Kablówki - niestety one zawsze były i są najbardziej zacofane.
Radio ma wielkiego konkurenta w postaci internetu. Wg mnie topienie kasy w DAB jest obecnie pozbawione sensu, lepiej spróbować wykorzystać LTE do emisji stacji radiowych plus usługi internetowe - wszak modulacje używane w LTE są dziwnie podobne do tych w DVB. Smartfonów jest wielokrotnie więcej w użyciu niż przenośnych odbiornikó radiowych.
Mamy juz DVB-T - zbudować kolejny MUX i uruchomić (wzorem wielu państw) stacje radiowe.
Zakresy AM. Niestety będą umierać. DRM przegrał i odchodzi w niebyt. Wysokie koszty emisji przy niestety niskiej jakości dźwięku niesty tylko przyklepują decyzje o wyłączaniu nadajników AM. DRM nic poprawił w kwestii jakości odbioru. Ileś lat temu proponowano emisji podobnej do SSB - nazwanej ISB dla surpawnienia odbioru AM. Nie wypaliło. Kilka lat pożniej okazało się że AM musi zamilknąć. Emisje dstacji radiowych via sat plus internet dobiły trupa AM.
Dziwi mnie jeszcze sens utrzymywania kosztownego nadajnika PR1 225kHz. System antenowy nie zapewnie nawet pełnego pokrycia kraju. Dawny półfalowy maszt oferował zasięg w całej Europie a także w północnej Afryce. Marnowanie jednego megawata mocy na dublowanie w cześci tego co robi sieć nadajników UKF? Ilu słuchaczy słucha jedynki via AM? - 1%, może mniej. Sens tego nadajnika byłby gdyby zapewniał dobrej jakości odbiór poza granicami kraju. Niestety nowy nadjanik budowano z założeniem jedynie częsciowego pokrycia kraju. Jest to tylko marnowanie środków.
Innym poronionym pomysłem były nadajniki sieci Twoje Radio AM. Moc 80W nie pokrywająca nawet terenu gminy.
Poziom sygnału nie zapewnia odbioru w budynkach. I co? Życie pokazało gdzide je miejsce na takie pomysły.
Upatrywano ratunku dla AM w DRM. Ale niestety DRM nie uratuje radiofonii poniżej 100MHz.
Gdyby nie trup DAB to radio byłboy w zasadzie tylko powyższej 450MHz.
Nie ma parcia (na razie) na wymuszenie szybkiej jego cyfryzacji.
W zasadzie radio cyfrowe może już nadawać w kraju i to bez konieczności budowania sieci DAB. Jest sieć nadajników DVB-T, standard DVB przewduje tez emisje radiowe.
DAB podobnie jak DVD-Audio to ślepe uliczki gdzie ktoś lobbuje aby na siłę wdrożyć mimo iż DVB-T spełni tę rolę równie znakomicie. Budowanie sieci DAB to okazja do zarobienia sporej kasy. Obecnie nawet analagowe odboirniki samochodowe są wyposażone w graficzny interfejs uzyktownika więc w zasadzie nie ma żadnego przeciwskazania dla emisji radiowych DVB odbiranych w samochodzie.
Podobnie w przypadku innych urządzeń mobilnych. Co do układów scalonych - wystarczy zablokować kodek video i już jest oszczędnośc za racji braku koniecnzości płacenia za jedną z licencji.
DAB z wielkim bólem się rodziło i w zasadzie gdyby nie marnowanie środków publicznych to DAB istniałby jedynie jako wzmianka w Wikipedii podobnie jak DVD-Audio.
Przypomnę jeszcze jednego przegranego. DRM. Ile było szumnych deklaracji. I co? System umarł. śmierć przyśpieszył kryzys i konieczność liczenia pieniążków. Nie opłąciło się marnowania środków na emisję której prawie nikt nie odbierał (na dodatek nie oferującej nic poza standardowym nadawaniem AM, a AM i DRM nie jest w stanie konkurować z internetem, DVB-S).
Przekaz satelitarny jako pierwszy pozbył sie kosztowengo analogu. DVB oznaczało potanienie emisji. Nie opłaca sie budować radiolinii dla sieci nadajnikó nazwiemnych dla stacji czołowych operatorów kablowych. Dzierżawa częsci pasma jednego transpondera jest tańsza.
Naziemnie - no cóż trochę nacisku politycznego by weszczczie z kilkunastoletnim opóźnieniem wyłączyć analog.
Kablówki - niestety one zawsze były i są najbardziej zacofane.
Radio ma wielkiego konkurenta w postaci internetu. Wg mnie topienie kasy w DAB jest obecnie pozbawione sensu, lepiej spróbować wykorzystać LTE do emisji stacji radiowych plus usługi internetowe - wszak modulacje używane w LTE są dziwnie podobne do tych w DVB. Smartfonów jest wielokrotnie więcej w użyciu niż przenośnych odbiornikó radiowych.
Mamy juz DVB-T - zbudować kolejny MUX i uruchomić (wzorem wielu państw) stacje radiowe.
Zakresy AM. Niestety będą umierać. DRM przegrał i odchodzi w niebyt. Wysokie koszty emisji przy niestety niskiej jakości dźwięku niesty tylko przyklepują decyzje o wyłączaniu nadajników AM. DRM nic poprawił w kwestii jakości odbioru. Ileś lat temu proponowano emisji podobnej do SSB - nazwanej ISB dla surpawnienia odbioru AM. Nie wypaliło. Kilka lat pożniej okazało się że AM musi zamilknąć. Emisje dstacji radiowych via sat plus internet dobiły trupa AM.
Dziwi mnie jeszcze sens utrzymywania kosztownego nadajnika PR1 225kHz. System antenowy nie zapewnie nawet pełnego pokrycia kraju. Dawny półfalowy maszt oferował zasięg w całej Europie a także w północnej Afryce. Marnowanie jednego megawata mocy na dublowanie w cześci tego co robi sieć nadajników UKF? Ilu słuchaczy słucha jedynki via AM? - 1%, może mniej. Sens tego nadajnika byłby gdyby zapewniał dobrej jakości odbiór poza granicami kraju. Niestety nowy nadjanik budowano z założeniem jedynie częsciowego pokrycia kraju. Jest to tylko marnowanie środków.
Innym poronionym pomysłem były nadajniki sieci Twoje Radio AM. Moc 80W nie pokrywająca nawet terenu gminy.
Poziom sygnału nie zapewnia odbioru w budynkach. I co? Życie pokazało gdzide je miejsce na takie pomysły.
Upatrywano ratunku dla AM w DRM. Ale niestety DRM nie uratuje radiofonii poniżej 100MHz.
Gdyby nie trup DAB to radio byłboy w zasadzie tylko powyższej 450MHz.
- Jado
- 1250...1874 posty
- Posty: 1867
- Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: 1 PAŹDZIERNIK 2013 ROK, godz 12.00
Czyli nie warto kupować odbiornika DAB? Bo tak się nawet zastanawiałem...
Ale chyba na razie wystarczy mi analogówka i RPi jako radio internetowe.
Tak w ogóle to zaczyna robić się za dużo możliwości do wyboru: radio analogowe, radio internetowe, DAB, telewizja cyfrowa, filmy na DVD/Blueray, filmy odtwarzane przez komputer z internetu....
A coraz trudniej znaleźć w tym coś co nas naprawdę zainteresuje - najwięcej energii się traci na samo wyszukiwanie
Chyba lepiej wyjść z domu i spotkać się z przyjaciółmi - choćby na lampce wina czy nawet grillu, o bardziej intelektualnych rozrywkach nie wspominając.
Ale chyba na razie wystarczy mi analogówka i RPi jako radio internetowe.
Tak w ogóle to zaczyna robić się za dużo możliwości do wyboru: radio analogowe, radio internetowe, DAB, telewizja cyfrowa, filmy na DVD/Blueray, filmy odtwarzane przez komputer z internetu....
A coraz trudniej znaleźć w tym coś co nas naprawdę zainteresuje - najwięcej energii się traci na samo wyszukiwanie

Chyba lepiej wyjść z domu i spotkać się z przyjaciółmi - choćby na lampce wina czy nawet grillu, o bardziej intelektualnych rozrywkach nie wspominając.
Pozdrawiam
Jado.
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
Jado.
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
Re: 1 PAŹDZIERNIK 2013 ROK, godz 12.00
Specjalnie kupować nie musisz bo np. tunery DVB-T USB na chipsecie Realtek w więksozści przpyadków oferują odbiór DAB/DAB+.Jado pisze:Czyli nie warto kupować odbiornika DAB? Bo tak się nawet zastanawiałem...
Druga kwestia to planowana powolność wdrażania. Na razie dwa miasta - Warszawa i Katowice. Za cztery lata tylko kilka miast z zasiegiem nadajników rzędu 20 - 30 km. Jakieś niecałe 10% kraju w zasięgu DAB+.
Chcesz radia - polecam zwykły tuner DVB-S/DVB-S2 plus antena z obrotnicą albo multifocus np. toroidalna. Wiele pozycji da sie osiagnąć stosują sprytne switch'e DisEqC 1.1 16/1 (oraz 10/1) któe mają emulację obrotnicy. Wtedy odbiornik nie musi wspierać standardu DiSeqC 1.1. Topornego prymitywnego Technisata Digyboxx C+ zmusiłem do pracy z anteną mająca 13 konwerterów w tym jeden do polaryzacji kołowej z nietypową LOF. Chwytem był przęłacznik DiSEqC 1.0 4/1 a do jednego z wyjść podpięte pozostałe przez przełącznik 10/1 pracujący w trybie emulatora obrotnicy. Pierwszy trzy pozysje jako 1.0 a reszta jako pozycjoner podpięty pod jedno z wejśc.
Wrócmy do tematu - na sat znajdziesz wiele ciekaweych stacji radiowych. Szkoda mi tylko utraty dostępu do niektórych stacji BBC - ale można sie do do nich dobrać na innej pozycji pod warunkiem że tuner odbierze DVB-S2 z wysokim SR rzędu 45Msym/s
Polecam skandynawskie stacje z pozycji 4.8'E i 1.0'W. Wysoka kultura nadawania jeśłi chodzi o jakość i brzemienie.
Natmiest stacje francuskie (Astra 19.2'E) o profilu muzycznym zadziwiają tym że blisko 95% czasu antenowego to muzyka. Reszta to wiadomości i króciutki blok reklamowy nadawan zazwyczaj raz na godzinę.
Alternatywą dla radia sat jest internet.
Ale chyba na razie wystarczy mi analogówka i RPi jako radio internetowe.
Znajomy wpadł na ciekawe rozwianie tegoż problemu. Jest zapalonym ogladaczem seriali. Priorytet obejrzyć serial następnego dnia po emisji premirowej odcinka np, za wielką wodą. Zabrał sie za napisanie skryptu (a raczej rozbudowanie jednego z gotowców), który wyłapuje pojawienie się w internecie linku z wystawieniem torrentu z odcinkiem, potem dedykowany wirtualny serwer z dobrym łączem by spełnić warunki pobierania danych z torrenta (preferowani ci co od razu będa seedować z wysoką wydajnością) a na koniec transfer do plauer i rano pstryk, pilot i oglądamy kolejny odcinek do śniadanka. Jedyna interakcja z uzyktownikiem to lista tytułów jakie skrypt przeszukuje. Genralnie nawet z tym serwrem wychodzi taniej od jakiejkolwiek kablówki a tym bardziej płatnej TV.Jado pisze: Tak w ogóle to zaczyna robić się za dużo możliwości do wyboru: radio analogowe, radio internetowe, DAB, telewizja cyfrowa, filmy na DVD/Blueray, filmy odtwarzane przez komputer z internetu....
A coraz trudniej znaleźć w tym coś co nas naprawdę zainteresuje - najwięcej energii się traci na samo wyszukiwanie
Jeśli już to płyty BR a tym bardziej DVD to już archaiczny przeżytek. Rządzi player sieciowy. Standardem jest format RMVB albo MKV. Nastęne pokolenie może już nie znać telewizji i radia. Obecnej młodzieży tradycyjne media są zbędne. Intrent, IPTV, strumieniowanie w necie to jest podstawa. Ktoby się intersował archaiczną telewizją (jednowymiarową w kwestii, że nie ma timeshiftu na żądanie) a tym bardziej radiem? Zastanówmy się - skąd sukces You Tube'a....
Masz komputer o całkiem sporych możliwościa niech on coś za Ciebie wykona.
- Jado
- 1250...1874 posty
- Posty: 1867
- Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: 1 PAŹDZIERNIK 2013 ROK, godz 12.00
Tak YT jest fajny, tylko zawsze mam problem - co mu zapuścić żeby wyszukał 
Jakoś nic sensownego nie przychodzi do głowy poza starymi, znanymi już pozycjami....
Przydała by się jakaś baza pozycji, które warto obejrzeć - no, oczywiście pozostaje zawsze kwestia gustu i indywidualnych zainteresowań - co kogoś interesuje, to mnie już niekoniecznie musi (i vice versa).
Telewizja jednak sama "zapodaje" swój program wyręczając oglądacza z trudu wyszukiwania interesujących go pozycji spośród całości produkcji filmowych.
Niestety jej funkcja zepsuła się ostatnio i serwuje same nieciekawe pozycje (i jako przerywniki pomiędzy reklamami). Pytanie - czy nie ma nic sensownego do wyboru spośród całego zalewu produkcji filmowych, czy może brak kasy na sensowne programy, a może gust oglądacza uległ tak dalekiemu wypaczeniu, że telewizja nie jest w stanie zadowolić jego dziwnych gustów?
Z jakiegoś jednak powodu coraz więcej ludzi rezygnuje z oglądania telewizji - sam łapię się, że coraz rzadziej przełączam odbiornik na tryb TV.
Kiedyś napisałem taki skrypt, który poza ściąganiem aktualnego programu TV miał możliwość zapuszczenia wyszukiwania programu po "słowie kluczowym" - wśród programów które aktualnie leciały w TV. Nawet po fragmencie słowa - przykładowo można było napisać "starożytn" i skrypt informował o pojawieniu się programu który w nazwie ma słówko "starożytne" we wszystkich możliwych odmianach.
Miało to na celu znajdowanie programów o określonej tematyce - nawet wtedy gdy dokładny tytuł nie był mi znany.
To działało, ale jednak to zbyt prymitywne wyszukiwanie - nie wiadomo co jest "w środku" danego filmu/programu. Tytuł nie musi wcale odpowiadać treści, itp....
Przydał by się program typu osobisty asystent, któremu zlecamy zadanie wyszukania dla nas interesujących nas filmów/programów czy innych informacji i on odwala cała czarną robotę, podając nam wyniki końcowe.
Ale chyba będziemy musieli jeszcze poczekać aż zaimplementują sztuczną inteligencję na systemy PC

Jakoś nic sensownego nie przychodzi do głowy poza starymi, znanymi już pozycjami....
Przydała by się jakaś baza pozycji, które warto obejrzeć - no, oczywiście pozostaje zawsze kwestia gustu i indywidualnych zainteresowań - co kogoś interesuje, to mnie już niekoniecznie musi (i vice versa).
Telewizja jednak sama "zapodaje" swój program wyręczając oglądacza z trudu wyszukiwania interesujących go pozycji spośród całości produkcji filmowych.
Niestety jej funkcja zepsuła się ostatnio i serwuje same nieciekawe pozycje (i jako przerywniki pomiędzy reklamami). Pytanie - czy nie ma nic sensownego do wyboru spośród całego zalewu produkcji filmowych, czy może brak kasy na sensowne programy, a może gust oglądacza uległ tak dalekiemu wypaczeniu, że telewizja nie jest w stanie zadowolić jego dziwnych gustów?

Z jakiegoś jednak powodu coraz więcej ludzi rezygnuje z oglądania telewizji - sam łapię się, że coraz rzadziej przełączam odbiornik na tryb TV.
Kiedyś napisałem taki skrypt, który poza ściąganiem aktualnego programu TV miał możliwość zapuszczenia wyszukiwania programu po "słowie kluczowym" - wśród programów które aktualnie leciały w TV. Nawet po fragmencie słowa - przykładowo można było napisać "starożytn" i skrypt informował o pojawieniu się programu który w nazwie ma słówko "starożytne" we wszystkich możliwych odmianach.
Miało to na celu znajdowanie programów o określonej tematyce - nawet wtedy gdy dokładny tytuł nie był mi znany.
To działało, ale jednak to zbyt prymitywne wyszukiwanie - nie wiadomo co jest "w środku" danego filmu/programu. Tytuł nie musi wcale odpowiadać treści, itp....
Przydał by się program typu osobisty asystent, któremu zlecamy zadanie wyszukania dla nas interesujących nas filmów/programów czy innych informacji i on odwala cała czarną robotę, podając nam wyniki końcowe.
Ale chyba będziemy musieli jeszcze poczekać aż zaimplementują sztuczną inteligencję na systemy PC

Pozdrawiam
Jado.
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
Jado.
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"