Philips 947a i Philips 44a - dwa polskie asy
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
- zagore1
- 2500...3124 posty
- Posty: 2984
- Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Philips 947a i Philips 44a - dwa polskie asy
Tak przyglądam się tej 4P1L i wygląda na to,że ma podwójne żarzenie ( przy połączeniu 1-8 : 2,1v , a przy połączeniu 1-7 4,2V)
http://www.klausmobile.narod.ru/td/data/_4p1l.GIF
Więc żaden rezystor tu nie jest potrzebny.
http://www.klausmobile.narod.ru/td/data/_4p1l.GIF
Więc żaden rezystor tu nie jest potrzebny.
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Re: Philips 947a i Philips 44a - dwa polskie asy
To chyba tak jest, że pierwsza cyfra oznaczenia lampy to jej napięcie żarzenia (w przybliżeniu oczywiście i z niuansami, ale jednak).
Dla przykładu:
1R5T - 1,4 V,
3S4T - 2,8 V (całe uzwojenie, można zasilać 2x po połowie - 1,4V),
6E5 - 6,3V
Nieprawdaż?
Dla przykładu:
1R5T - 1,4 V,
3S4T - 2,8 V (całe uzwojenie, można zasilać 2x po połowie - 1,4V),
6E5 - 6,3V
Nieprawdaż?
- tszczesn
- moderator
- Posty: 11227
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
- Kontakt:
Re: Philips 947a i Philips 44a - dwa polskie asy
Zgadza się. Dlatego jest ona dość dobrym zamiennikiem dla B443, na Ebayu można od razu kupić gotowe w cokołach przejściowych. Zresztą 4П1Л to radziecka wersja którejś RVki z ludzkim cokołem.zagore1 pisze:Tak przyglądam się tej 4P1L i wygląda na to,że ma podwójne żarzenie ( przy połączeniu 1-8 : 2,1v , a przy połączeniu 1-7 4,2V)
http://www.klausmobile.narod.ru/td/data/_4p1l.GIF
Więc żaden rezystor tu nie jest potrzebny.
- zagore1
- 2500...3124 posty
- Posty: 2984
- Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Philips 947a i Philips 44a - dwa polskie asy
Zgodnie z podpowiedzią Kolegi Tomasza będę robił przejściówkę PC92- REN 914.
Z wyliczeń wynika, że aby uzyskać żarzenie 3,15V potrzebny jest rezystor 2,8 oma.
Co będzie lepsze: jeden rezystor 2,7 oma, czy dwa 1,5 oma? I czy 2W wystarczy?
Z wyliczeń wynika, że aby uzyskać żarzenie 3,15V potrzebny jest rezystor 2,8 oma.
Co będzie lepsze: jeden rezystor 2,7 oma, czy dwa 1,5 oma? I czy 2W wystarczy?
Wołyń 1943. Pamiętamy!
- tszczesn
- moderator
- Posty: 11227
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
- Kontakt:
Re: Philips 947a i Philips 44a - dwa polskie asy
Jeden czy dwa opory to wszystko jedno, żarzenie jest pośrednie, krzywda się żadne nie stanie. Dwa w teorii zachowają symetrię.zagore1 pisze:Zgodnie z podpowiedzią Kolegi Tomasza będę robił przejściówkę PC92- REN 914.
Z wyliczeń wynika, że aby uzyskać żarzenie 3,15V potrzebny jest rezystor 2,8 oma.
Co będzie lepsze: jeden rezystor 2,7 oma, czy dwa 1,5 oma? I czy 2W wystarczy?
Do wytracenia masz (4V - 3.15V)*0.3A=0.255W. Tak więc opory półwatowe będą aż nadto.
- zagore1
- 2500...3124 posty
- Posty: 2984
- Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Philips 947a i Philips 44a - dwa polskie asy
Czy ma ktoś zdjęcie jak w Philipsie 947a jest oryginalnie poprowadzony przewód zasilający + przewód do wyłącznika. U mnie przewód zasilający jest "gustownie" przywiązany sznurkiem do chasis, aby nie urwać go od transformatora.
Wołyń 1943. Pamiętamy!
- zagore1
- 2500...3124 posty
- Posty: 2984
- Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Philips 947a i Philips 44a - dwa polskie asy
Zrobiłem tę przejściówkę PC92-REN914. Dałem dwa rezystory 1,5 oma 0,5W. PC92 w Philipsie 947a pracuje przyzwoicie więc jako "erzatz" jest dobra i tania.zagore1 pisze:Zgodnie z podpowiedzią Kolegi Tomasza będę robił przejściówkę PC92- REN 914.
Z wyliczeń wynika, że aby uzyskać żarzenie 3,15V potrzebny jest rezystor 2,8 oma.
Co będzie lepsze: jeden rezystor 2,7 oma, czy dwa 1,5 oma? I czy 2W wystarczy?
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Re: Philips 947a i Philips 44a - dwa polskie asy
U mnie tak to wygląda.zagore1 pisze:Czy ma ktoś zdjęcie jak w Philipsie 947a jest oryginalnie poprowadzony przewód zasilający + przewód do wyłącznika. U mnie przewód zasilający jest "gustownie" przywiązany sznurkiem do chasis, aby nie urwać go od transformatora.
Na marginesie , to wersja 957A polska jest zubożoną wersją 947A tych innych.
Słabsza lampa końcowa , nieco prostszy układ.
szukam ramki alumnium do Telefunken 813W,i T5Z,
wyłącznik zasilania Philips 103A /948A
wyłącznik zasilania Philips 103A /948A
- zagore1
- 2500...3124 posty
- Posty: 2984
- Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Philips 947a i Philips 44a - dwa polskie asy
Ale wersja nasza - polska...jurek968 pisze:U mnie tak to wygląda.zagore1 pisze:Czy ma ktoś zdjęcie jak w Philipsie 947a jest oryginalnie poprowadzony przewód zasilający + przewód do wyłącznika. U mnie przewód zasilający jest "gustownie" przywiązany sznurkiem do chasis, aby nie urwać go od transformatora.
Na marginesie , to wersja 957A polska jest zubożoną wersją 947A tych innych.
Słabsza lampa końcowa , nieco prostszy układ.

U mnie jest podobnie - ale wydawało mi się, ze taki układ powoduje wyrwanie przewodu z transformatora. Ma gdzieś zdjęcie ( w pracy

Pozdrawiam i dziękuję
Janusz
Wołyń 1943. Pamiętamy!
- zagore1
- 2500...3124 posty
- Posty: 2984
- Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Philips 947a i Philips 44a - dwa polskie asy
Sprawdzałem tego Philipsa 44a wczoraj wieczorem - ok 21.00 odbiera na śr. kilkanaście stacji. Radio ma kiepską czułośćzagore1 pisze:Udało mi się wczoraj na średnich złapać kilka stacji, ale bardzo cicho. Odbiór pojawia się dopiero przy przekręconym max. w prawo potencjometrze głośności. Dodam, że potencjometr jest nieoryginalny "pionierkowy". Przez gniazdo gramofonowe radio "gra" głośno. Potencjometr nie zmienia głośności wejścia gramofonowego bo jest w innym miejscu układu ( reguluje napięcie siatki AF3).

Wołyń 1943. Pamiętamy!
- tszczesn
- moderator
- Posty: 11227
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
- Kontakt:
Re: Philips 947a i Philips 44a - dwa polskie asy
Sprawdź napięcie siatka - katoda pierwszej lampy, regulacja czułości odbywa się przez zmianę napięcia na katodzie pierwszej lampy (selektoda, z regulowanym nachyleniem). Powinno się płynnie zmieniać w zakresie od jakichś -2V do -30V. Katoda oczywiście zablokowana kondensatorem do masy.zagore1 pisze:Co może być przyczyną słabej czułości i dziwnego zachownia potencjometra?
- zagore1
- 2500...3124 posty
- Posty: 2984
- Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Philips 947a i Philips 44a - dwa polskie asy
Zrobiłem trochę pomiarów i proszę o komentarz
Na pierwszym elektrolicie 279v
Na drugim elektrolicie 137V ( między elektrolitami rezystor 2000om.)
Między rezystorami R4 - R3(oba po 30k) a masą - 4,9v
Między R3 -R9(400om) a masą - 0,42v
Między katodą a masą - 1.46v
Między katodą a S1 - minus0,08v
Potencjometr ustawiony na max...
Na pierwszym elektrolicie 279v
Na drugim elektrolicie 137V ( między elektrolitami rezystor 2000om.)
Między rezystorami R4 - R3(oba po 30k) a masą - 4,9v
Między R3 -R9(400om) a masą - 0,42v
Między katodą a masą - 1.46v
Między katodą a S1 - minus0,08v
Potencjometr ustawiony na max...
Wołyń 1943. Pamiętamy!
- tszczesn
- moderator
- Posty: 11227
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
- Kontakt:
Re: Philips 947a i Philips 44a - dwa polskie asy
Niby dobrze, ale naprawdę anoda lampy końcowej jest wpięta do drugiego elektrolita za opornikiem? To się strasznie grzać on musi.zagore1 pisze:Na drugim elektrolicie 137V ( między elektrolitami rezystor 2000om.)
Rozumiem, że mówisz o punkcie połączenia tych oporników? Jak tak to jest bardzo źle, powinno być połowa zasilania (potencjometr ustawiony na R=0), czyli ok 70V i trochę więcej dla potencjometru ustawionego na maks. Albo R4 nie ma tych 30kΩ tylko dużo więcej, albo C4 ma zwarcie. Ten drugi przypadek jest znacznie bardziej prawdopodobny.zagore1 pisze:Między rezystorami R4 - R3(oba po 30k) a masą - 4,9v
- zagore1
- 2500...3124 posty
- Posty: 2984
- Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Philips 947a i Philips 44a - dwa polskie asy
Tylko, że przy lampie L1 brakowało oporników R3 i R4 ( z zestawienia do schematu wynika, że powinny mieć po 32000om) - ( ja dałem 2 po30k)tszczesn pisze:Niby dobrze, ale naprawdę anoda lampy końcowej jest wpięta do drugiego elektrolita za opornikiem? To się strasznie grzać on musi.zagore1 pisze:Na drugim elektrolicie 137V ( między elektrolitami rezystor 2000om.)
Rozumiem, że mówisz o punkcie połączenia tych oporników? Jak tak to jest bardzo źle, powinno być połowa zasilania (potencjometr ustawiony na R=0), czyli ok 70V i trochę więcej dla potencjometru ustawionego na maks. Albo R4 nie ma tych 30kΩ tylko dużo więcej, albo C4 ma zwarcie. Ten drugi przypadek jest znacznie bardziej prawdopodobny.zagore1 pisze:Między rezystorami R4 - R3(oba po 30k) a masą - 4,9v
Brakowało też kond. C4 (0,5uF) dałem 0,47uF i C8 ( 0,1uF) dałem 100n.
Wołyń 1943. Pamiętamy!
- tszczesn
- moderator
- Posty: 11227
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
- Kontakt:
Re: Philips 947a i Philips 44a - dwa polskie asy
Może się pomyliłeś i jeden ma 3kΩ albo 300kΩ zamiast właściwych 30kΩ? C8 jest tu niekrytyczny, ale C4 nie może mieć upływności. Cuda się nie zdarzają, jakoś ten prąd musi płynąć, jak opory są takie same to muszą dzielić napięcie po równo. Chyba, że lampa jest dziabnięta (ma zwarcie do katody), ale lampy chyba sprawdzałeś?zagore1 pisze: Tylko, że przy lampie L1 brakowało oporników R3 i R4 ( z zestawienia do schematu wynika, że powinny mieć po 32000om) - ( ja dałem 2 po30k)
Brakowało też kond. C4 (0,5uF) dałem 0,47uF i C8 ( 0,1uF) dałem 100n.[/quote]