Cyfryzacja radia. A co z odbiornikami lampowymi?

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

_idu

Re: Cyfryzacja radia. A co z odbiornikami lampowymi?

Post autor: _idu »

kaem:
O stacjach lokalnych zapomnij. Nie mają szans. Nawet niższe koszty nadawania cyfrowego nie uratują ich. W Łodzi poza PR jest tylko JEDNA lokalna stancja radiowa komercyjna (i raczej do wzięcia jej częstotliwość bo wróbelki ćwierkają o sprzedaży jej jakiejś sieci) i jedna rozgłośnia studencka (ciekawe jak długo będzie dotować ich emisję nie pokrywająca nawet Łodzi - w akadamikach jest internet, więć nadawanie w eter to wywalanie kasy, której uczelnia za dużo nie ma - podobny taki projekt ale UŁ - radio Kiks upadł praktycznie na starcie). Reszta to sieciówki. To samo obserwuje się w w innych krajach tym np. USA - tam podnoszono wiele tal temu larum że lokalne media znikają na rezcz 2,3,4 korporacji.....



jakcekk:
Niestety ale głód na pasma radiowe zmusi do szybkiego wyłączenia radia FM. To jedno a drugie rachunekj ekonomiczny: moje miasto:
RMF - dwa nadajniki w tym jeden dużej mocy, Radio ZET - trzy nadajniki i zrezygnowali ileś lat temu z dużej mocy w Łodzi bo za drogo (na region jest nadajnik Radia ZET w Radomsku), Polskie radio pięć nadajników dużej mocy (plus dodatkowy w Wieruszowie a z tego Skierniewicach zrezygnowano - Skierniewice to nie łódzkie mimo przynależności administracyjnej)...

Powiedzmy że dwa MUX'y po 50kW. Podziel koszty energii na stację.

Suma mocy rzędu megawata kontra 100 kW. Dzięc razy mniej monety za emisję plus mołżiwość nadawania większej liczby stacji (czytaj więcej reklam).
Takie RMF zamist bulić za setki kW będzie miało koszt kilku kW.

Na satelicie standard DVB-S zarznął w ciagu 3 - 4 lat nadawanie analogowe. Jedynie niemieckie na Astrze ale i tak z ubogą ofertą. Jedna stacja jeden transponder/nadajnik kontra jeden transponder/nadajnik - kilka - kilkanąscie stacji.

A co do głodu na pasma - pasmo TV - UHF jest w coraz znac]zniejszym stopniu wspołdzielone z siecami GSM - LTE i Aero. Z drugiej strony lotnictwo cywilne narzeka na tłok w ich paśmie lotniczym a okolice 100MHz są bardziej dla nich atrakcyjne niż mikrofale.

Podobne opinie krażyły że na zakresie OIRT nadal będą nadawać stacje. Oj szybciutko zmuszono kilku nadawców do wyłączenia - inni nowi dyposnenci pasma zareagowali.
Awatar użytkownika
dziubdziu
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 663
Rejestracja: wt, 3 stycznia 2012, 16:51
Lokalizacja: Inowrocław

Re: Cyfryzacja radia. A co z odbiornikami lampowymi?

Post autor: dziubdziu »

Przeglądając Forum cóś takiego znalazłem.
Wyprzedaż garażowa różne przedmioty
https://allegrolokalnie.pl/uzytkownik/Lampowy99
Awatar użytkownika
tradytor
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 804
Rejestracja: śr, 2 sierpnia 2006, 12:00

Re: Cyfryzacja radia. A co z odbiornikami lampowymi?

Post autor: tradytor »

Radio to nadajnik, "eter" i odbiornik. Jeśli brakuje któregoś z tych trzech składników, to to już nie jest radio. Te wszystkie gadżetowo-cyfrowe protezy, o których tu tak dużo napisano sprowadzają odbiorniki do roli wzmacniaczy sygnału z czegoś-tam. Nawet jeśli źródłem będzie cyfrowy tuner, to i tak słuchanie takiego zombie-zestawu będzie miało tyle wspólnego z pierwotnie pojętym słuchaniem radia, co świniobicie z polowaniem.
Awatar użytkownika
marekb
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 932
Rejestracja: pt, 2 kwietnia 2004, 13:03
Lokalizacja: Krosno

Re: Cyfryzacja radia. A co z odbiornikami lampowymi?

Post autor: marekb »

tradytor pisze:Radio to nadajnik, "eter" i odbiornik. Jeśli brakuje któregoś z tych trzech składników, to to już nie jest radio. Te wszystkie gadżetowo-cyfrowe protezy, o których tu tak dużo napisano sprowadzają odbiorniki do roli wzmacniaczy sygnału z czegoś-tam. Nawet jeśli źródłem będzie cyfrowy tuner, to i tak słuchanie takiego zombie-zestawu będzie miało tyle wspólnego z pierwotnie pojętym słuchaniem radia, co świniobicie z polowaniem.
Święta prawda.
Jak będziecie niegrzeczni to wam się to wyłączy (dotyczy i odbiorców i nadawców). Piractwo będzie znacznie utrudnione, na szybko nic nie da się uruchomić. A bez internetu to już totalna kicha (da się wyłączyć w ułamku sekundy, nie mówiąc o cenzurze). Będzie jak w KRL-D.
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7357
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Cyfryzacja radia. A co z odbiornikami lampowymi?

Post autor: Thereminator »

tradytor pisze:Radio to nadajnik, "eter" i odbiornik. Jeśli brakuje któregoś z tych trzech składników, to to już nie jest radio. Te wszystkie gadżetowo-cyfrowe protezy, o których tu tak dużo napisano sprowadzają odbiorniki do roli wzmacniaczy sygnału z czegoś-tam. Nawet jeśli źródłem będzie cyfrowy tuner, to i tak słuchanie takiego zombie-zestawu będzie miało tyle wspólnego z pierwotnie pojętym słuchaniem radia, co świniobicie z polowaniem.
Jakby nie patrzeć - WIFI to jednak nadal radio...
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Awatar użytkownika
dziubdziu
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 663
Rejestracja: wt, 3 stycznia 2012, 16:51
Lokalizacja: Inowrocław

Re: Cyfryzacja radia. A co z odbiornikami lampowymi?

Post autor: dziubdziu »

Widzę, że Koledzy Tradytor i Marekb mają taki sam pogląd na tą sprawę jak ja. No bo nie chodzi tylko o ten dźwięk lecący z głośnika, ale (przynajmniej dla mnie) skąd on się bierze. Słuchanie lampowego radia ma urok, ale podłączenie cyfrowej pierdoły na siatkę pierwszą EF22 albo EBF89 nie daje takiego uroku mimo że, dźwięk nadal wydobywa się z tej samej skrzynki, ba! nawet tego samego głośnika.
Więc jedyne wyjście to zrobić sobie nadajnik lampowy (albo krzemowy, jak kto woli) o mocy powiedzmy 0,1-0,2W i do niego podłączyć cyfrową maszynę odbierającą te liczbowe audycje.
Wyprzedaż garażowa różne przedmioty
https://allegrolokalnie.pl/uzytkownik/Lampowy99
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7357
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Cyfryzacja radia. A co z odbiornikami lampowymi?

Post autor: Thereminator »

Na początek eksperymentów moze wystarczy: http://orfika.net/ee/avt2713.pdf
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Awatar użytkownika
dziubdziu
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 663
Rejestracja: wt, 3 stycznia 2012, 16:51
Lokalizacja: Inowrocław

Re: Cyfryzacja radia. A co z odbiornikami lampowymi?

Post autor: dziubdziu »

Nadajnik fajny, ale może lepiej, żeby był FM?
Wyprzedaż garażowa różne przedmioty
https://allegrolokalnie.pl/uzytkownik/Lampowy99
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7357
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Cyfryzacja radia. A co z odbiornikami lampowymi?

Post autor: Thereminator »

Zwłaszcza do Pioniera albo Stolicy...
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Awatar użytkownika
columb1492
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 91
Rejestracja: ndz, 25 września 2011, 16:23
Lokalizacja: lubelskie

Re: Cyfryzacja radia. A co z odbiornikami lampowymi?

Post autor: columb1492 »

Thereminator pisze:Na początek eksperymentów moze wystarczy: http://orfika.net/ee/avt2713.pdf
Montowałem go kiedyś - działa bez problemu, ale przydał by się jakiś filtr na wyjściu :wink: bo sygnał na 800 kHz, 1600 kHz...
Z trzymetrową anteną zasięg ok. 50 metrów.
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7357
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Cyfryzacja radia. A co z odbiornikami lampowymi?

Post autor: Thereminator »

Trafiłem na DIY radio internetowe z routera: http://mightyohm.com/blog/2008/10/build ... roduction/
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
_idu

Re: Cyfryzacja radia. A co z odbiornikami lampowymi?

Post autor: _idu »

Thereminator pisze:Trafiłem na DIY radio internetowe z routera: http://mightyohm.com/blog/2008/10/build ... roduction/

Nie prościej RPi kupić? Dowolny linux i masz trochę do wyboru klientów strumieni internetowych do wyboru. Pomijam XBMC.
Jak pomyślisz to do GPIO podepniesz mikrostyki podczepione do mechanizmu skali, przełącznika zakresów.
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7357
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Cyfryzacja radia. A co z odbiornikami lampowymi?

Post autor: Thereminator »

Prościej? Zwłaszcza mającemu o programowaniu pojęcie jak świnia o pierścieniach Saturna. Jakby miało być prościej, to bym zainwestował w jakiegoś thin clienta...
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Awatar użytkownika
Cyborg
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 24
Rejestracja: czw, 26 stycznia 2012, 01:20
Lokalizacja: Kraków

Re: Cyfryzacja radia. A co z odbiornikami lampowymi?

Post autor: Cyborg »

Awatar użytkownika
kaem
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1182
Rejestracja: sob, 27 listopada 2004, 20:06
Lokalizacja: 83-200

Re: Cyfryzacja radia. A co z odbiornikami lampowymi?

Post autor: kaem »

Ja tam jestem za cyfryzacją. Rynek radiowy podzieli się na dwie grupy: słuchacze radia publicznego z samej ciekawości zaopatrzą się w odbiorniki cyfrowe i ostatecznie zostaną odcięci od komercji, natomiast słuchacze RMF (tfu!) pozostaną przy swoich g...wnianych jamnikach marki Panasonix czy inne Tanyo. I wtedy nadawcy komercyjni obudzą się z ręką w nocniku, bo chcąc wejść w zasięg posiadaczy odbiorników cyfrowych (i odebrać słuchaczy Polskiemu Radiu) będą musieli zainwestować w emisję cyfrową.
Po prostu nastąpi taki etap, że po rodzaju odbiornika będzie wiadomo kto czego słucha.
Odróżnić niepodobna czy gra orkiestra czy aparat, a muzyka wychodzi tak głośno, że kilkanaście par tańczyć może.
ODPOWIEDZ