Przewał tylko gdzie?

[painlust]

Nie mam się do kogo zwrócić więc pisze do Was koledzy, a nóż ktoś z was będzie wiedział co zrobić albo o co w ogóle chodzi. Na tę chwilę nie straciłem żadnych pieniędzy, ale kto wie jak to może się skończyć. Uczestniczyłem w aukcji na allegro. Teraz nie ma znaczenia co kupiłem, grunt, że wybrałem opcję "zapłata przy odbiorze". Przesyłka dotarła. Kurier dał mi do podpisania, ze odbieram. Wręczył mi paczkę i odchodzi... Ja się pytam, a co z kasą? A on że paczka jest normalna bez płatności przy odbiorze. Mnie tam wsio rawno. Wciskać mu pieniędzy nie będę. Jeszcze przy nim rozrywam przezroczyste etui naklejone na paczkę w którym jest faktura z opisaną formą płatności "płatność przy odbiorze". Paczka nie jest naruszona. Ma oryginalne opakowanie z logiem UPS. Oczywiście paczka nie zawiera nic oprócz pustego pudełka. Facet z UPS zniknął szybciej niż dotarło do mnie, ze paczka jest za lekka. Na tą chwilę nie wiem co o tym myśleć... niby zadnych pieniędzy nie wtopiłem.

[painlust]

Dzwoniłem do UPS. Miła pani z bok UPS stwierdziła, że być może chodzi tylko i wyłącznie o dostarczenie faktury paczką. Biuro wystawiające faktury może znajdować się w innym mieście niż magazyny. Firmie nie opłaca się więc wysyłać faktury do magazynu i potem do mnie jedną paczką. Jako, że mają umowę z UPS a UPS nie dostarcza listów tylko paczki firma zdecydowała się wysłać fakturę paczką, a właściwa paczka jeszcze nie dotarła bo idzie z zupełnie innego miejsca. Niby brzmi to logicznie, ale tylko o tej paczce zostałem przez firmę wysyłającą powiadomiony. Informacja o nadaniu paczki dotyczy tylko tej paczki. Nadal nie wiem co o tym myśleć. Żaden telefon w firmie nie odpowiada.

[painlust]

A teraz niezła draka Tzw szczęście w nieszczęściu Wyobraźcie sobie, ze wysłana paczka została okradziona - to nieszczęście. Szczęście jest takie że ktoś sie pomylił i wysłał mi ją za darmo - to szczęście bo nie wtopiłem 4 setek i problem jest po stronie sprzedającego . Ja ze swojej strony mogę złożyć zeznania na policji jakby co - to im zaoferowałem. Zobaczymy jak to się rozwinie.

[TooL46_2]

Mnie zginelo juz pare rzeczy, ale w sumie nigdy z ebay. Kolega raz wysylal z PL do AU -- nie doszlo. Szczescie, ze bylo to tylko jakies 10AUD. Trzeba ubezpieczac...

Zacytuje Lipe z Illusion (Bolilol Tour): 'Kur$@, powinni obcinac rece!'

[geguś]

Czasami tak właśnie faktury są wysyłane, szczególnie gdy firma ma stałą umowę z kurierem.

To teraz inny scenariusz. Sprzedający wysyła paczkę niby zapakowaną i niby przez pomyłkę jako opłacona. Kupujący odbiera, nie podpisuje nic, więc nie wie na jakich zasadach ta przesyłka doszła. Sprzedający ubezpiecza przesyłkę za najniższą kwotę. Przesyłka zostaje "okradziona" z powietrza oczywiście, sprzedawca zgłasza okradzenie paczki, firma kurierska nie wie jak to się stało i wypłaca odszkodowanie.

Pytanie jest proste. Ile kosztuje wysłanie pustego pudełka + ubezpieczenie, a ile można wyciągnąć kasy? Mechanizm jest prosty i nie taki znowu odkrywczy, luki prawne i nechęć do wykonywania rzetelnie swojej pracy.

[painlust]

Ważne abym nie był ciągany po sądach. Ja ze swojej strony jutro idę zgłosić sytuację na policję bo na tę chwilę może się okazać że jestem jedynym podejrzanym. Wiem, że głowny towar waży 490g, a jest do niego trochę osprzętu i akcesoriów. Pudełko tez swoje wazy bo jest porządne. Wiem, że UPS przyjał że paczka waży poniżej kilograma. jeśli zapakowany sprzet waży powyżej 1kg to bedzie wiadomo gdzie zginął.

[painlust]

Panowie, sytuacja wyglada tak: zapakowany sprzęt i puste pudełko dla UPS ważą dokładnie tak samo czyli poniżej 1kg. Złodziej wiedział, że to przejdzie. Ostrzeżenie dla naiwnych. Jeśli zamówicie coś za pobraniem, a ktoś przyśle wam paczką zwykłą fakturę i wy to odbierzecie możecie być ugotowani. Nie jesteście w stanie udowodnić, że w paczce była tylko faktura. Sprzedający twierdzi, że wykorzystałeś jego pomyłkę i towar przywłaszczyłeś. Nie jesteś w stanie tego generalnie udowodnić. Jest słowo przeciw słowu. Komu uwierzą? Ja mam o tyle dobrze, choć nie chwale dnia przed zachodem słońca, że protokół dla dostawcy sporządzał ten sam gość który 3 dni wcześniej dostarczał mi paczkę i mam jego pisemne oświadczenie, że paczka była bardzo lekka i generalnie ważyła tyle ile zapakowane puste pudełko. Dobre i to. Na wszelki wypadek nagrałem nasza rozmowę na dyktafon i bedę miał co pokazać policji. Człowiek uczy się na błędach, ale nie życzę komuś takiego błędu jak ja popełniłem.

[staszeks]

Jeszcze jedno o kupowaniu przez internet.
Hurt robi swoje, a można liczyć, że o 20 zł nikt się nie upomni.
http://www.bielsko.biala.pl/aktualnosci ... kaset-osob

a może ktoś z was też miał z nim kontakt?

[painlust]

Kompletnie zapomniałem o tym temacie. U mnie skończyło się wszystko dobrze tylko trwało to ponad miesiąc.