- Plexi - przy czym nie mam pojęcia, jak to może zabrzmieć w małowatowym wzmacniaczu.
- Foxtrota, autorstwa Licho - przy czym nie mam pojęcia, jak to w ogóle brzmi

- ScreamMachine Pitera - tu znowu na nagraniach sound jest strasznie zimny, nie wiem, na ile uda mi się go ocieplić do Zeppelinów, Creamu, itp.
Jakieś pomysły?