symetryzacja napięć kondensatorów elektrolitycznych

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

vaitek
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 11
Rejestracja: wt, 9 kwietnia 2013, 12:05

symetryzacja napięć kondensatorów elektrolitycznych

Post autor: vaitek »

Cześć, Dzień Dobry....

Mam mały dylemat odnośnie symetryzacji napięć kondensatorów...
elektrolity na 500V są raczaj albo słabo dostępne albo drogie, zdecydowałem się na zastosowanie takiego rozwiązania:
symetryzacja kond.
symetryzacja kond.
sym.png (3.88 KiB) Przejrzano 1187 razy
pytanie mam o rezystorki... jedne zrodla podają 220k, inne 400k-800k - to ile w koncu mają mieć ?

Pozdrawiam
Vaitek
Awatar użytkownika
kciuq
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1253
Rejestracja: śr, 14 kwietnia 2010, 17:20
Lokalizacja: Styx/Wrocław/Sobótka/i inne

Re: symetryzacja napięć kondensatorów elektrolitycznych

Post autor: kciuq »

"...chcesz się czegoś nauczyć - czytaj. Nie chcesz - giń, przepadnij..." - Amen.
Przygoda ...TAK!!!...przygody chcę!!
Kontakt GG: 1046344
vaitek
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 11
Rejestracja: wt, 9 kwietnia 2013, 12:05

Re: symetryzacja napięć kondensatorów elektrolitycznych

Post autor: vaitek »

http://www.abc55555.republika.pl/audio/zas.htm

akapit:
zasilanie anodowe

punkt: 2
"...Powinno się je zblokować rezystorami w dużej wartości (400-800 komów) dla wyrównania napięć i rozładowania po zakończeniu pracy..."

i bądź tu mądry.... :/
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11229
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: symetryzacja napięć kondensatorów elektrolitycznych

Post autor: tszczesn »

vaitek pisze:pytanie mam o rezystorki... jedne zrodla podają 220k, inne 400k-800k - to ile w koncu mają mieć ?
Tyle, aby prąd płynący przez te oporniki był znacząco większy od prądu upływu kondensatorów. IMO dobierz je tak, aby płynęło przez nie 0.5mA lub więcej i będzie OK. Zbyt mała wartość niczym nie grozi, wyprodukuje tylko trochę więcej ciepła, zbyt duża - grozi wybuchem kondensatora.
vaitek
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 11
Rejestracja: wt, 9 kwietnia 2013, 12:05

Re: symetryzacja napięć kondensatorów elektrolitycznych

Post autor: vaitek »

tszczesn pisze:...Zbyt mała wartość niczym nie grozi, wyprodukuje tylko trochę więcej ciepła...
drążąc temat.... bo te kondensatory są na filtrach zasialania anodowego... czy małe wartosci rezystorów symetryzujących nie obniżą w sposób znaczący napięcia anodowego ? - przecież wraz z rezystorami obniżającymi napięcie pomiędzy lampami tworzą dzielnik napięcia - a rezystory obniżające napięcie to "raptem" 10k

czyli dzielnik jest np 10k/440k na każdym "500V kondensatorze" - a ja mam ich 6 (czyli 12 sztuk na 250V)
vaitek
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 11
Rejestracja: wt, 9 kwietnia 2013, 12:05

Re: symetryzacja napięć kondensatorów elektrolitycznych

Post autor: vaitek »

no... zaćma jakaś ... - wystarczy pozmieniać 10k na coś "odpowiedniejszego" ;)
można chyba zamknąć temat - dzięki za odpowiedzi
Awatar użytkownika
Tomasz Gumny
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2301
Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
Lokalizacja: Trzcianka/Poznań
Kontakt:

Re: symetryzacja napięć kondensatorów elektrolitycznych

Post autor: Tomasz Gumny »

"Symetryzujące" to dość mylące określenie, bo kondensatory mogą być np. trzy - bardziej prawidłowe jest "wyrównawcze". Kondensatory elektrolityczne, zwłaszcza stare, mogą mieć różne pojemności i prądy upływu. Zadaniem rezystorów wyrównawczych jest utrzymywanie w miarę jednakowego napięcia na połączonych szeregowo pojemnościach, zarówno w czasie pracy jak i przy za- i wyłączaniu zasilania. Można przyjąć, że im mniejsze są różnice pojemności i prądów upływu, tym większe mogą być rezystancje wyrównawcze. Z kolei mniejsze wartości są bezpieczniejsze, bo ustalają bardziej równomierne napięcia na pojemnościach, ale też powodują większe straty mocy. Połączenie szeregowe kondensatorów stosuje się współcześnie w zasilaczach komputerowych i tzw. transformatorach elektronicznych do żarówek halogenowych. Spotyka się tam 2 połączone szeregowo rezystory 330..470k przy zasilaniu z wyprostowanego napięcia sieci, czyli ok. 325V. Dla starszych kondensatorów proponowałbym 100..220k, ale warto sprawdzić napięcia na każdej pojemności (rezystorze).
Przy dobieraniu rezystorów należy zwrócić uwagę na maksymalną moc jaką mogą rozproszyć oraz dopuszczalne napięcie między końcówkami.
Tomek
vaitek
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 11
Rejestracja: wt, 9 kwietnia 2013, 12:05

Re: symetryzacja napięć kondensatorów elektrolitycznych

Post autor: vaitek »

kondensatory nówki :) - tzn nie wiem ile przeleżały w magazynach TME ale powiedzmy że są współczesne...
napięcie do filtrowania - ca. 480V
tak na szybko liczyłem moc dla 220k - wyszło mi, że 0.6W wystarczy (czyli wstawie 220k 1W)

jeszcze raz dzięki wielkie
Awatar użytkownika
Tomasz Gumny
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2301
Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
Lokalizacja: Trzcianka/Poznań
Kontakt:

Re: symetryzacja napięć kondensatorów elektrolitycznych

Post autor: Tomasz Gumny »

Chcesz podłączyć 2 kondensatory na 250V do 480V?! Stanowczo za mały zapas i to niezależnie od przyjętych rezystancji wyrównawczych.
Tomek
vaitek
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 11
Rejestracja: wt, 9 kwietnia 2013, 12:05

Re: symetryzacja napięć kondensatorów elektrolitycznych

Post autor: vaitek »

hmmm, no tak jak na schemacie z I postu, bo "teoretycznie":

2 kondensatory połączone szeregowo to:
podwojenie ich napięcia przebicia i zarazem połowa pojemności jednego z nich - czyli z 2 kondensatorów 100u/250 uzyskuje 1 kondensator 50u/500V
... albo teoria kłamie
Einherjer
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2557
Rejestracja: pt, 22 stycznia 2010, 18:34
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: symetryzacja napięć kondensatorów elektrolitycznych

Post autor: Einherjer »

Zważ na to, że te 480V to zapewne pod obciążeniem, zanim lampy sie nagrzeją to będzie więcej. Tak czy owak powinno być trochę zapasu, tak z 10-15%. A przy 500V daje to 50-75V.
Awatar użytkownika
Tomasz Gumny
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2301
Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
Lokalizacja: Trzcianka/Poznań
Kontakt:

Re: symetryzacja napięć kondensatorów elektrolitycznych

Post autor: Tomasz Gumny »

Jeśli nominalnie napięcie anodowe wynosi 480V, to w przypadku wzrostu napięcie w sieci energetycznej i/lub zmniejszenia obciążenie (brak żarzenia, wyciągnięcia lampy), napięcie anodowe może wzrosnąć grubo ponad 500V. Jeśli dodamy do tego niejednakowe napięcia na połączonych szeregowo kondensatorach, to okaże się, że napięcie znamionowe pojedynczego elementu może zostać przekroczone i to znacznie.
Dwa kondensatory na 350..400V lub trzy na 250V to rozsądne minimum, chociaż muszę przyznać, że nie spotkałem zasilacza z trzema kondensatorami w szeregu.
Tomek
Grzegorz Markowski
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 211
Rejestracja: pn, 3 lipca 2006, 18:15

Re: symetryzacja napięć kondensatorów elektrolitycznych

Post autor: Grzegorz Markowski »

vaitek pisze:hmmm, no tak jak na schemacie z I postu, bo "teoretycznie":

2 kondensatory połączone szeregowo to:
podwojenie ich napięcia przebicia i zarazem połowa pojemności jednego z nich - czyli z 2 kondensatorów 100u/250 uzyskuje 1 kondensator 50u/500V
... albo teoria kłamie
Na Twoim miejscu bym nie ryzykował. Para kondensatorów 220uF/450V kosztuje 10 złotych. Dwa takie zestawy dadzą Ci dwie wynikowe pojemności 100uF/900V co w zupełności wystarcza do filtracji i jest pewne z punktu widzenia wytrzymałości napięciowej.
Moim zdaniem nie warto oszczędzać na "elektrowni".
GM
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11229
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: symetryzacja napięć kondensatorów elektrolitycznych

Post autor: tszczesn »

vaitek pisze:drążąc temat.... bo te kondensatory są na filtrach zasialania anodowego... czy małe wartosci rezystorów symetryzujących nie obniżą w sposób znaczący napięcia anodowego ? - przecież wraz z rezystorami obniżającymi napięcie pomiędzy lampami tworzą dzielnik napięcia - a rezystory obniżające napięcie to "raptem" 10k

czyli dzielnik jest np 10k/440k na każdym "500V kondensatorze" - a ja mam ich 6 (czyli 12 sztuk na 250V)
O jakich opornikach/dzielnikach mówisz? Bez schematu nie za bardzo rozumiem. Te oporniki symetryzujące/wyrównawcze w pewien minimalny sposób obciążają zasilacz, ale dopóki nie są obciążeniem porównywalnym z resztą wzmacniacza (czyli nie mają np. 5kΩ) nie mają wpływu na napięcie zasilające.
vaitek
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 11
Rejestracja: wt, 9 kwietnia 2013, 12:05

Re: symetryzacja napięć kondensatorów elektrolitycznych

Post autor: vaitek »

chodzi mi o to czy poniższe dwa schematy są tożsame - czy znak równości pomiędzy nimi ma sens:
kond1.png
ODPOWIEDZ