Korektor.
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
- AndrzejJ
- 1250...1874 posty
- Posty: 1642
- Rejestracja: pt, 15 października 2010, 19:28
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: Korektor.
No i póki co końcówka ruszyła, z 300V na anodach, spore zniekształcenia ale na razie wywaliło mi bezpiecznik w zasilaczu...
W katodzie w odwracaczu 1k i 10k, nie mam żadnego opornika 1W pomiędzy 1k a 220ohm, 1k będzie OK?
@edit
Wywaliło bezpiecznik, bo diody były na zbyt małe napięcie (w zasilaczu Spójnia 5/63, były 1kV i jakiś czas chodziły, teraz dałem po dwie szeregowo)
Ua 600V, łączny pobór prądu ustawiłem na 75mA w spoczynku (czylki jakieś 32-31mA na katodach EL34)
Leciutko brumi ale to pewnie wina zasilacza.
Z jakiegoś powodu mocno wali górą (powyżej 10khz), może to wina kolumny (GD30/50), jej ustawienia i braku pleców
@edit Dzisiaj podłączyłem kolumnę na tesli arn150 chyba, zmierzona moc sinusa to 36W, a sygnał z komórki podaję prosto na odwracacz.
W katodzie w odwracaczu 1k i 10k, nie mam żadnego opornika 1W pomiędzy 1k a 220ohm, 1k będzie OK?
@edit
Wywaliło bezpiecznik, bo diody były na zbyt małe napięcie (w zasilaczu Spójnia 5/63, były 1kV i jakiś czas chodziły, teraz dałem po dwie szeregowo)
Ua 600V, łączny pobór prądu ustawiłem na 75mA w spoczynku (czylki jakieś 32-31mA na katodach EL34)
Leciutko brumi ale to pewnie wina zasilacza.
Z jakiegoś powodu mocno wali górą (powyżej 10khz), może to wina kolumny (GD30/50), jej ustawienia i braku pleców
@edit Dzisiaj podłączyłem kolumnę na tesli arn150 chyba, zmierzona moc sinusa to 36W, a sygnał z komórki podaję prosto na odwracacz.
- AndrzejJ
- 1250...1874 posty
- Posty: 1642
- Rejestracja: pt, 15 października 2010, 19:28
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: Korektor.
Pętla ruszyła także, jednak bez masy się nie uda...
Prawdopodobnie czeka mnie dowijanie uzwojenia dla OP-ampów, może też osobne dla Biasu od razu machnę...
Nie wiem jak z tym zasilaniem op-ampów zrobić, jak nie obrócisz to zawsze z tyłu...
Prawdopodobnie czeka mnie dowijanie uzwojenia dla OP-ampów, może też osobne dla Biasu od razu machnę...
Nie wiem jak z tym zasilaniem op-ampów zrobić, jak nie obrócisz to zawsze z tyłu...
- AndrzejJ
- 1250...1874 posty
- Posty: 1642
- Rejestracja: pt, 15 października 2010, 19:28
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: Korektor.
Uruchomiłem układ regulacji barwy, jestem bardzo mile zaskoczony zakresem regulacji, właśnie to, czego chciałem.
Tylko coś mi pierdzi gdy mocniej uderzę w struny, ale to już temat na jutro...
Uzwojenia +/-15V i 12V nawinąłem, ale na razie jakoś nie mam chęci bawić się z ich zasilaczami...
@edit, pierdzenie okazało się z powodu zbyt małego Ia, musiałem jakoś potencjometr ręką trącić, daje się uzyskać brzmienie bardzo podobne do rolling stones-satisfaction (oczywiście na kanale czystym, a piec prawie nie rozkręcony (no, może daje z 1W, a może nie, master volume jest na granicy słychać-nie słychać, w poniedziałek będą próby przy większej mocy, i zobaczę jak wychodzi z perkusją)
Aczkolwiek trzeba trochę skręcać hambakiery, bo się przesterowuje zbyt mocno i brzmi jak pierdziawka tranzystorowa, muszę dorobić rozłączanie cewek...
Tylko coś mi pierdzi gdy mocniej uderzę w struny, ale to już temat na jutro...
Uzwojenia +/-15V i 12V nawinąłem, ale na razie jakoś nie mam chęci bawić się z ich zasilaczami...
@edit, pierdzenie okazało się z powodu zbyt małego Ia, musiałem jakoś potencjometr ręką trącić, daje się uzyskać brzmienie bardzo podobne do rolling stones-satisfaction (oczywiście na kanale czystym, a piec prawie nie rozkręcony (no, może daje z 1W, a może nie, master volume jest na granicy słychać-nie słychać, w poniedziałek będą próby przy większej mocy, i zobaczę jak wychodzi z perkusją)
Aczkolwiek trzeba trochę skręcać hambakiery, bo się przesterowuje zbyt mocno i brzmi jak pierdziawka tranzystorowa, muszę dorobić rozłączanie cewek...
- AndrzejJ
- 1250...1874 posty
- Posty: 1642
- Rejestracja: pt, 15 października 2010, 19:28
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: Korektor.
No i poukładałem kable, wszystkie kable które trzeba zmieniłem na ekranowane, zrobiłem odpowiednią filtrację, dla inwertera i korektora dałem 10k i 10uf, dla cleanu tak samo, niby nie brumi, niby jest ok, a szumi niemożliwie, chociaż wszystkie rezystory dałem metalizowane chyba "Royal Ohm".
Niby V640 pokazuje około 60mV zmiennego na wyjściu (gain i volume na max), ale mimo wszystko to słychać...
Przy rozkręconym volume i gain na max słychać brum na poziomie tego szumu, z tym że brum jest przez 0,5sek i znika na 1sek i tak ciągle, posprawdzam kondensatory międzystopniowe.
Niby V640 pokazuje około 60mV zmiennego na wyjściu (gain i volume na max), ale mimo wszystko to słychać...
Przy rozkręconym volume i gain na max słychać brum na poziomie tego szumu, z tym że brum jest przez 0,5sek i znika na 1sek i tak ciągle, posprawdzam kondensatory międzystopniowe.
- AZ12
- 3125...6249 postów
- Posty: 5426
- Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
- Lokalizacja: 83-130 Pelplin
Re: Korektor.
Witam
Zwieraj po kolei rezystory siatkowe i sprawdzaj poziom szumu. Częstym ich źródłem są wadliwe elementy bierne.
Zwieraj po kolei rezystory siatkowe i sprawdzaj poziom szumu. Częstym ich źródłem są wadliwe elementy bierne.
Ratujmy stare tranzystory!
- AndrzejJ
- 1250...1874 posty
- Posty: 1642
- Rejestracja: pt, 15 października 2010, 19:28
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: Korektor.
Dobra, przez przypadek zwierając potencjometr dotykałem masy... Także problem leży w 1 stopniu.
Tego jeszcze chyba nie było, ale gdy zewrę rezystor 33k pincetą, to odbieram ruską stację, dosyć czysto
Rysunek płytki preampu...
Tego jeszcze chyba nie było, ale gdy zewrę rezystor 33k pincetą, to odbieram ruską stację, dosyć czysto

Rysunek płytki preampu...
- Załączniki
-
- preamp.png (7.87 KiB) Przejrzano 423 razy
- AndrzejJ
- 1250...1874 posty
- Posty: 1642
- Rejestracja: pt, 15 października 2010, 19:28
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: Korektor.
Witam.
Jeszcze się uporam z zasilaniem BIAS-u i zamykam...
Jeszcze się uporam z zasilaniem BIAS-u i zamykam...
- AndrzejJ
- 1250...1874 posty
- Posty: 1642
- Rejestracja: pt, 15 października 2010, 19:28
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: Korektor.
No i wzmacniacz trochę postał, i uznałem że jednak chcę to zrobić inaczej, preamp na jednej PCB, mam trochę czasu, więc myślę że w następnym tygodniu rozrysuję PCB.
Na razie narysowałem schemat całości, X2,X7,X5,X6,X8 to potencjometry, na X4 będzie wpięty przełącznik, dzielnik R28/R29 dobrany będzie potem, tak aby po załączeniu tego stopnia uzyskać lekką dopałkę, a nie piąty stopień(a to dlatego że została mi połówka 6N2P), w X9 wpięty będzie układ korektora który wcześniej podawałem.
Aktualnie ten fender ma za dużo gainu jak na fendera, jakie będzie wzmocnienie tego korektora gdy wszystkie gałki będą rozkręcone na max? Bo myślę że tu właśnie pies pogrzebany, i należałoby wstawić odpowiedni dzielnik aby korektor nie wzmacniał dodatkowo sygnału?
Na razie narysowałem schemat całości, X2,X7,X5,X6,X8 to potencjometry, na X4 będzie wpięty przełącznik, dzielnik R28/R29 dobrany będzie potem, tak aby po załączeniu tego stopnia uzyskać lekką dopałkę, a nie piąty stopień(a to dlatego że została mi połówka 6N2P), w X9 wpięty będzie układ korektora który wcześniej podawałem.
Aktualnie ten fender ma za dużo gainu jak na fendera, jakie będzie wzmocnienie tego korektora gdy wszystkie gałki będą rozkręcone na max? Bo myślę że tu właśnie pies pogrzebany, i należałoby wstawić odpowiedni dzielnik aby korektor nie wzmacniał dodatkowo sygnału?
- AndrzejJ
- 1250...1874 posty
- Posty: 1642
- Rejestracja: pt, 15 października 2010, 19:28
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: Korektor.
To dopiero schemat kanału OD, na razie zbudowałem tylko clean, a teraz wena mnie naszła...
Piszczeć teoretycznie nie powinno, w końcu OD to orange+jeden stopień o planowanym wzmocnieniu mniejszym od 10.
Ale tego właśnie się obawiam, dlatego pytam
I szukałem także baboli, niby nic nie znalazłem, ale obawiam się, że jakiegoś mogłem zrobić.
Piszczeć teoretycznie nie powinno, w końcu OD to orange+jeden stopień o planowanym wzmocnieniu mniejszym od 10.
Ale tego właśnie się obawiam, dlatego pytam

I szukałem także baboli, niby nic nie znalazłem, ale obawiam się, że jakiegoś mogłem zrobić.
- federerer
- 125...249 postów
- Posty: 240
- Rejestracja: pt, 16 września 2011, 21:15
- Lokalizacja: Mikołów
- Kontakt:
Re: Korektor.
Ten preamp i bez tego stopnia ma za dużo gainu 

- AndrzejJ
- 1250...1874 posty
- Posty: 1642
- Rejestracja: pt, 15 października 2010, 19:28
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: Korektor.
Bez przesady, to tylko 4 stopnie, a połówka lampy mi zostaje... Gainu nigdy nie za dużo (chyba że się wzbudza
)

Re: Korektor.
Z V5B to 6, chyba że coś źle patrzę. Ale jeśli dobrze - to ten stopień tłumaczyłby czemu czysty nie jest taki wcale czysty 
Ten przesterowany to z dark terror'a jest nie?

Ten przesterowany to z dark terror'a jest nie?
'All the stars in the north are dead now.'
- AndrzejJ
- 1250...1874 posty
- Posty: 1642
- Rejestracja: pt, 15 października 2010, 19:28
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: Korektor.
OD orange rockerverb ze schematu Federera, ostatni, wspólny stopień jest do korektora-

I właśnie mam dylematy co do jego wzmocnienia, ponieważ ma on ujemne sprzężenie zwrotne, pytanie czy jest to obliczone tak, aby wzmocnienie tego stopnia z USZ w postaci korektora było równe 1?
Chyba najłatwiej będzie to sprawdzić multimetrem i generatorem, ale nie mam za bardzo jak (padł elektrolit 47uf/450V w zasilaczu, pracował pod 500V, ale IMHO powinien wytrzymać...)
Dzisiaj uruchomiłem wzmacniacz na podstawie kanału czystego Red Barona z końcówką na EL84 SE, ale jego czysty też nie był taki czysty, więc podpiąłem gitarę pod V-640, mocne uderzenie jednego akordu daje 400mV (Jackson JS30 Dinky na oryginalnych pick-upach), i chyba to tłumaczy wszystko...
W załączniku rysunek fendera+pierwsze dwa stopnie orange.
Ze względu na brak miejsca na przełączanie kanałów zastosuję przekaźniki pojedyncze przy potencjometrach gain.
I właśnie mam dylematy co do jego wzmocnienia, ponieważ ma on ujemne sprzężenie zwrotne, pytanie czy jest to obliczone tak, aby wzmocnienie tego stopnia z USZ w postaci korektora było równe 1?
Chyba najłatwiej będzie to sprawdzić multimetrem i generatorem, ale nie mam za bardzo jak (padł elektrolit 47uf/450V w zasilaczu, pracował pod 500V, ale IMHO powinien wytrzymać...)
Dzisiaj uruchomiłem wzmacniacz na podstawie kanału czystego Red Barona z końcówką na EL84 SE, ale jego czysty też nie był taki czysty, więc podpiąłem gitarę pod V-640, mocne uderzenie jednego akordu daje 400mV (Jackson JS30 Dinky na oryginalnych pick-upach), i chyba to tłumaczy wszystko...
W załączniku rysunek fendera+pierwsze dwa stopnie orange.
Ze względu na brak miejsca na przełączanie kanałów zastosuję przekaźniki pojedyncze przy potencjometrach gain.
- przemak
- 625...1249 postów
- Posty: 924
- Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Korektor.
Tak, tego typu korektor przy potencjometrach ustawionych w pozycji środkowej ma wzmocnienie 0dB.