Gitarowy wzmacniacz jazzowy

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

popik10
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 25
Rejestracja: śr, 12 października 2011, 10:59

Re: Gitarowy wzmacniacz jazzowy

Post autor: popik10 »

Jeśli chodzi o korekcję pomyślałem, że można by zastosować gotowe rozwiązanie z tego projektu.
http://arlisklep.pl/files/AVT/AVT2772.pdf
Jest nawet gotowa płytka.
Czy dobrze kombinuje, że tymi potencjometrami wpinam się między 7 nóżkę ecc83 a kondensator 0,022uf prowadzący do nóżki pierwszej tejże lampy??
Pozdrawiam
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Gitarowy wzmacniacz jazzowy

Post autor: painlust »

Ty lepiej narysuj schemat to ja ci powiem czy dobrze...
kolawski
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 280
Rejestracja: pn, 20 lutego 2012, 22:56

Re: Gitarowy wzmacniacz jazzowy

Post autor: kolawski »

Przepraszam, wtrącę się jeszcze raz, nie z tego powodu, że się znam na rzeczy, ale właśnie z tego, że jestem - jak autor wątku - niezbyt doświadczony i chyba mam zbliżoną doń perspektywę widzenia niektórych spraw.

Po pierwsze, jeśli Kolega popik10 otwarcie mówi, że się na elektronice zna słabo, jako przykłady podaje layouty (a nie schematy) - co jak wiadomo jest elektronicznym grzechem ciężkim - wprost prosi o pomoc w zrealizowaniu projektu, to szuka czegoś bardzo prostego. Odpada chyba w takim razie realizacja wzmacniacza push-pull (vide layout Bandmastera)

Po drugie, Kolega popik10 chce wzmacniacz o brzmieniu czystym, małej mocy (5W) z rozbudowaną korekcją i wskazuje jako jeden z przykładów Smokin' Joe I - jedna ECC83 plus końcówka SE na EL84.

Wydaje mi się w takim razie, że jednak godnym rozważenia jest skorzystanie ze wspomnianego przeze mnie projektu z "Audiotonu". Wzmacniacz w najogólniejszych ramach - na szczegółach się nie znam - podobny do Smokin' Joe I (w preampie jedna ECC83, końcówka na EL84), ale z rozbudowaną korekcją. Nadto jest do niego bardzo przyzwoita instrukcja montażu i wyjaśnienie działania, dodatkowo PCB przewiduje niewielkie możliwości modyfikowania konstrukcji i brzmienia, które opisuje autor w komentarzu.

W "Elektronice dla Wszystkich" z grudnia 2005 (i pewnie jeszcze gdzie indziej w necie) szczegółowy opis wzmacniacza i montażu. PCB dostępne w popularnym sklepie internetowym.

Gdyby istniała jeszcze strona "Audiotonu", z które pierwotnie pochodzi projekt odesłał bym tam. Niestety nie istnieje.

Pozdrawiam


EDIT: o przepraszam, pisałem, pisałem a tu mnie inni wyprzedzili. Chodzi mi właśnie o ten kit
Awatar użytkownika
Danilewicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 481
Rejestracja: pn, 27 sierpnia 2012, 20:43
Lokalizacja: Legnica

Re: Gitarowy wzmacniacz jazzowy

Post autor: Danilewicz »

Z tego, co pamiętam, to kopia Audiotonu była umieszczona gdzieś na forum. Jeśli nie, to mogę wrzucić.
Pozdrawiam!
Marcel Danilewicz
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7359
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Gitarowy wzmacniacz jazzowy

Post autor: Thereminator »

W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Gitarowy wzmacniacz jazzowy

Post autor: painlust »

Mi osobiście nie podoba się forma fizyczna tego wzmacniacza, który nie przypomina generalnie jakiegokolwiek chyba wzmacniacza gitarowego... ale może ja jestem już po prostu za bardzo tradycjonalistą...
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7359
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Gitarowy wzmacniacz jazzowy

Post autor: Thereminator »

Ta płytka bez problemu da się zapakować w typową obudowę head, a wykonana w odbiciu lustrzanym da się włożyć nawet w normalne chassis (chasis musi mieć wtedy ~60mm, bo z od strony elementów wystaje najbardziej kondensator zasilacza, a na stronie druku podstawki i przy typowych elementach wysokość całkowita PCB wynosi około 55mm).
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Gitarowy wzmacniacz jazzowy

Post autor: painlust »

No generalnie można i tak...
kolawski
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 280
Rejestracja: pn, 20 lutego 2012, 22:56

Re: Gitarowy wzmacniacz jazzowy

Post autor: kolawski »

Thereminatorze, dzięki za wskazanie nowej lokalizacji strony, mam do niej wielki sentyment.

Painlust - to jest budżetowa obudowa (kosztuje chyba 30 PLN), można wzmacniacz wsadzić do bardziej tradycyjnej paki (ale będzie drożej i czasochłonniej). Zwróć też uwagę, jak kończy się opis wzmacniacza na stronie :wink:

Edit: ech, znów mnie refleks zawodzi, starzeję się...
seler
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 288
Rejestracja: pn, 11 lipca 2011, 11:52

Re: Gitarowy wzmacniacz jazzowy

Post autor: seler »

Kolega ma do dyspozycji TG2,5 i TS30 a wy mu 50-watowego Bandmastera.. :roll:

Proponuję AX84 P1
Załączniki
AX84_P1_101004.pdf
(285.69 KiB) Pobrany 162 razy
PanG
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 210
Rejestracja: ndz, 3 lipca 2011, 12:30
Lokalizacja: Białystok

Re: Gitarowy wzmacniacz jazzowy

Post autor: PanG »

seler pisze:Kolega ma do dyspozycji TG2,5 i TS30 a wy mu 50-watowego Bandmastera.. :roll:

Nie, 5W bandmastera.
underminded
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 217
Rejestracja: pt, 22 lipca 2011, 22:27

Re: Gitarowy wzmacniacz jazzowy

Post autor: underminded »

Takie coś mam do sprzedania, brakuje kilku elementów w tym kondensatorów zasilacza
Załączniki
sprzedaż 010.jpg
sprzedaż 011.jpg
sprzedaż 009.jpg
popik10
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 25
Rejestracja: śr, 12 października 2011, 10:59

Re: Gitarowy wzmacniacz jazzowy

Post autor: popik10 »

Żeby zobrazować.
Ideałem brzmienia jest dla mnie rivera jazz suprema.
Nie wiem czy dobrze to pojmuję ale w pewnym sensie w wielkiej mierze za dźwięk tego comba odpowiada układ przedwzmacniacza. Do tego dochodzi głośnik i instrument.
Chciał bym się zbliżyć maksymalnie do tego brzmienia.
http://www.youtube.com/watch?v=XAtN_1tki_0
I w sumie przepraszam Panów za wszystkie wpisy bo chyba od tego powinienem zacząć.
Ale to wyszło jak by z treści.
Pozdrawiam
orihi

Re: Gitarowy wzmacniacz jazzowy

Post autor: orihi »

Jeżeli TG 2,5 z uzwojeniem pierwotnym dzielonym, to proponuje:
Marshalla 1930 Populara
1930.gif
, odrestaurowany schemat.
68Marshall_1930_Popular_2x10_rear.jpg
Nie jest skomplikowany w montażu. Do dyspozyji channel normal i bright, tremolo na switch'u. Idealny do gry akrodowej z płynnymi przejściami jazzowymi. Także dla osób czujących się dobrze w klimatach blusowych:
http://www.youtube.com/watch?v=-4_l2F9hEYM
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7359
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Gitarowy wzmacniacz jazzowy

Post autor: Thereminator »

ihiro pisze:Jeżeli TG 2,5 z uzwojeniem pierwotnym dzielonym, to proponuje:
Marshalla 1930 Populara
I zasilić go ma z TS30? Powodzenia...
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
ODPOWIEDZ