Radyjko germanowe z MT, 1961 rok :)

Elektronika retro

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6544
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Re: Radyjko germanowe z MT, 1961 rok :)

Post autor: Marcin K. »

To radyjko jest w książce Wolszczaka, również wykonałem na germańcu, na długich też grało ale nędznie w Częstochowie. Z resztą wykonany był do testów a nie do pracy więc mogłem gdzieś popełnić błąd :)
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Re: Radyjko germanowe z MT, 1961 rok :)

Post autor: fugasi »

W której konkretnie: "Amatorskie odbiorniki tranzystorowe" czy "Miniodbiorniki tranzystorowe", "Odbiorniki tranzystorowe - poradnik konstruktora amatora"?

Z innej beczki: na forum Home Made Group sp-hm.pl (jest tam parę znajomych osób: frycz, Atlantis...) natrafiłem na temat Konstrukcje radiofoniczne - najchętniej klasyczne. SP2JQR napisał tam: "Poszukajcie odbiornikow synchronicznych oraz z detektorami synchronicznymi.
W miesiecznikach rosyjskich Radio byly takie schematy. Miesieczniki sa dostepne na krasnodarze. U japonskich radioamatorow tez widzialem takie zabawki."

Na czym właściwie polegają te odbiorniki synchroniczne i czy ktoś z was ma jakieś z nimi doświadczenia?
_
Awatar użytkownika
MarekSCO
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2678
Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
Lokalizacja: Żołynia podkarpackie

Re: Radyjko germanowe z MT, 1961 rok :)

Post autor: MarekSCO »

fugasi pisze:Z innej beczki:
:lol: To nie beczka - to istna "puszka z pandorą" ;) Nie otwieraj tego :lol:
A ten Rudniew to już w ogóle przegina pałę ;) Szaman normalnie ;)
Synchronizowany generator RC do kluczowania na falach średnich :D
Lata temu pisałem o rosyjskim i japońskim stylu w radiotechnice...
Pamiętasz ?
No to, jak odszpuntujesz tą beczkę, to szybko zobaczysz na czym ten rosyjski
styl polega :lol:
Tylko czy zrozumiesz... Tu problem może być...
Wszystko zależy od tego, jaką "modulację" nałożą koledzy piszący na wspomnianym
przez Ciebie forum ;)

Synchro-detektory AM to szerokie dosyć pojęcie jest...
Ogólnie rzecz w tym, że jak doprowadzisz do mieszacza dwa sygnały o określonej
częstotliwości, to nazwiesz to przemianą częstotliwości...
Jak zrównasz wartość częstotliwości tych sygnałów, to nazwiesz to homodyną...
Jak zaczniesz wykorzystywać wzajemne relacje fazowe między sygnałami, to...
Żeby Ci się pojęcia i nazwy nie myliły, dopiszesz sobie słówko "synchro"...
I to by było na tyle w zasadzie ;)

Ale, żeby opis mądrze brzmiał po Polsku, to obowiązkowo musisz przejść do porównań
w stylu "lepsze - gorsze"... I to najlepiej jak najszybciej...
Żeby uniknąć "jałowej technicznej gadki" o układach mnożących. Odzyskiwaniu fali
nośnej. Pętlach fazowych etc...
Uśrednianiu na filtrze dolnoprzepustowym...
Najlepiej od razu wykazać, że detektor synchroniczny jest lepszy od diodowego...
Bo pozbawiony zniekształceń nieliniowych wynikających w detektorze diodowym
z nieliniowości ch-ki diody :D
Widzisz... Jedno mądre zdanie a jak wiele "wyjaśnia" ;)
Teraz jeszcze, dla zdezorientowania przeciwnika, dodamy sobie, że detektor synchroniczny
jest co najmniej rząd wielkości bardziej czuły od diodowego i już mamy opinię do druku ;)
Że co ?!?
Fugasi - żartuję przecież...
Dostrzegam złośliwość zawartą w Twoim pytaniu: "A czy można detektor synchroniczny zbudować na diodach" ;) :lol:

Nie widziałem jeszcze w polskiej książce dobrego wyjaśnienia zjawiska o które pytasz...
Zwłaszcza w kontekście wykorzystania detektorów synchro w prostych konstrukcjach odbiorników...
A konstrukcje takie rzeczywiście są bardzo widowiskowe. I z technicznego punktu widzenia
diametralnie różnią się od "dorosłych" stabilnych synchro-detektorów stosowanych w torze
p.cz. odbiorników superheterodynowych...
Przykładowo potrzebny do kluczowania sygnał nośnej możemy łatwo uzyskać robiąc
urowniłowkę sygnału AM we wzmacniaczu ograniczniku...
Wzmacniamy, ograniczamy i mamy na wyjściu prostokątny sygnał o częstotliwości nośnej
sygnału wejściowego i określonej fazie...
Tyle, że nie każdego musi zadowalać koszt pozyskania takiego sygnału...
Bo to trzeba wzmacniacz ogranicznik zbudować. A najlepiej to wychodzi po przemianie, kiedy
wzmacniacza ogranicznika nie musimy ani przestrajać, ani walczyć o jego szerokopasmowość :)
No i pojawiają się takie Iwany, dla których prawdziwym wyzwaniem jest skonstruowanie generatora
synchronizowanego sygnałem bezpośrednio z anteny... Żeby uzyskać zgodności fazowe sygnałów...
Ot taka jakby - superreakcja na abarot ;) ( Wiem, że to niezbyt ścisłe porównanie, ale zabawne ;) )
Tyle, że tutaj bilans energetyczny stawia wymagania...
No, ale wygląda to pięknie - fakt :)
Miło mi z Wami :)
Pozdrawiam
meteor
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 173
Rejestracja: wt, 6 marca 2012, 10:36

Re: Radyjko germanowe z MT, 1961 rok :)

Post autor: meteor »

Tomek Janiszewski pisze:Mialem Junosta, a nawet dwa. Niestety ten uklad ma aż dwa stopnie reflexowe, w dodatku pierwszy z reakcją przez co latwo się wzbudza.

Kiedyś też poskładałem Junosta, dla mnie był to najbardziej oszczędny układ odbiornika jaki kiedykolwiek zmontowałem. Oczywiście chodzi mi liczbę zastosowanych w stosunku do uzyskanych efektów, np. siedmiotranzystorowy Elektron grał gorzej od Junosta. U mnie układ wzbudzał się na części zakresu i tylko na całkiem nowej baterii, a jak się trochę rozładowała to nie było problemu.Potem przewinąłem cewki na zakres fal długich, czułość była tak duża że zrezygnowałem z cewki reakcyjnej. Oczywiście teraz żałuję że radyjko częsciowo rozebrałem "na części". Może jeszcze dodam że kupiłem go po przecenie za 125 złotych w sklepie harcerskim.
Załączniki
DSC00170.JPG
DSC00172.JPG
gustaw353
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1773
Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Re: Radyjko germanowe z MT, 1961 rok :)

Post autor: gustaw353 »

http://publ.lib.ru/ARCHIVES/R/%27%27Rad ... 7%27_.html
- na 31 str. w Радио №8 / 1984 jest projekt prostego odbiornika z synchronicznym AM detektorem.
Awatar użytkownika
MarekSCO
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2678
Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
Lokalizacja: Żołynia podkarpackie

Re: Radyjko germanowe z MT, 1961 rok :)

Post autor: MarekSCO »

W 2008 roku zrobiłem kawałek pośredniej z synchrodetektorem :)
viewtopic.php?f=11&t=9988&start=45
Ale niestety kolega KENARF
z którym podjąłem się budować prosty radiometr, zrezygnował ze współpracy :)
Może by to dokończyć teraz...
Widzę, że temat zaczyna zyskiwać popularność :)
A przy sprzątaniu znalazłem płytki sprzed lat :)

Obrazek
Miło mi z Wami :)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Radyjko germanowe z MT, 1961 rok :)

Post autor: Tomek Janiszewski »

fugasi pisze:Znalazłem wreszcie opis odbiornika o który wcześniej bezskutecznie pytałem. Oczywiście to bida z nędzą w porównaniu do tego co opisuje T. Janiszewski ale to ten! :)
Natomiast do odbiornika (superheterodynowego) który miałem na myśli ktoś już na Forum przymierzał się znacznie wcześniej: http://www.trioda.nazwa.pl/trioda/forum ... f=8&t=5206
ODPOWIEDZ