I w tych to Pyrach spędziłem dwa lata "przy wojsku"Tomek Janiszewski pisze:W Warszawie też są Pyry.
Podobnie jak kiedyś i niektórzy kupowali sprzęt "sterjo" a w telewizorni słucham jak wszędzie brakuje "piniędzy"akordeonista pisze:Na szczęście nie przyjęła się (przynajmniej jak dotąd) forma "kompjuter",
Przy okazji zastanawiam się co ja kiedyś paliłem. Czy paliłem tego Carmena czy tą Carmen? Wypaliłem paczkę Carmenów czy Carmen?
