Moja wersja MV3

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
isophon
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 303
Rejestracja: pn, 21 grudnia 2009, 21:39

Re: Moja wersja MV3

Post autor: isophon »

:arrow: stepa
Nie wiem, czy w takiej MV-ce (jak na dzisiejsze czasy) jest jeszcze sens budowania tak skomplikowanego transformatora.
Co innego jak się buduje normalny wzmacniacz audio i dąży się do tego, by jak najlepiej wykonać transformator.
Ja raczej będę dążył w kierunku, by przystosować ten wzmacniacz nieco bardziej pod zastosowania gitarowe.
Dlatego z ilością warstw w transformatorze, to chyba nie ma co przesadzać :wink:
Co do nawijarki to oczywiście przewiduję regulację obrotów, jakiś prosty PWM sterowany pedałem oczywiście.
Wystarczy LM358 + BUZ11 + kilka rezystorów i kondesatorów.
Do zasilania zasilacz (powinien podejść komputerowy) lub po prostu akumulator.
Oczywiście silnik będzie napędzał to wszystko przez odpowiednią przekładnię.
Wiem, że niektórzy kombinują z wkrętarkami (jest gotowy zespół napędowy i regulator).
Taką wkrętarkę można już za niewielkie pieniądze kupić (np ze zużytym akumulatorem).
Ale ja mam sporo tych silników i w ramach zabawy chciałbym je jakoś wykorzystać.
Niestety nie mam wystarczającej wiedzy, by bawić się z silnikami krokowymi i ich sterowaniem, a te wydają się być najlepsze do tego celu.
Ściąga: Ω µ Π φ α β ε ω 8)
Awatar użytkownika
isophon
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 303
Rejestracja: pn, 21 grudnia 2009, 21:39

Re: Moja wersja MV3

Post autor: isophon »

Witam.
Zacząłem grzebać z obudową do mojej MVki.
Na razie przygotowałem podstawę do wykonania panelu przedniego i tylnego.
Wykorzystałem do tego celu odpad dekla do koryt metalowych.
Jak widać, nawet z tak niepozornej rzeczy można wykonać interesujące elementy obudowy :twisted:
Zastanawiałem się nad zespawaniem a następnie zeszlifowaniem rogów.
Na razie jednak muszę odpuścić takie manewry, ponieważ nie mam jeszcze wprawy w spawaniu tak cienkiej blachy (0,8mm) i nie wiem do końca, czy to będzie możliwe...
Na fotografiach widać kolejne etapy od przygotowania materiału (obcięcie zagięć), zaznaczeniu newralgicznych punktów i trasowaniu, przycięciu i na wyginaniu kończąc.
Załączniki
fot 8.jpg
fot 9.jpg
fot 10.jpg
fot 11.jpg
fot 12.jpg
fot 13.jpg
fot 14.jpg
fot 15.jpg
fot 16.jpg
Ściąga: Ω µ Π φ α β ε ω 8)
Awatar użytkownika
isophon
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 303
Rejestracja: pn, 21 grudnia 2009, 21:39

Re: Moja wersja MV3

Post autor: isophon »

... i ciąg dalszy wypocin.
Mam nadzieję, że zbytnio nie zaśmiecam forum i admin mnie nie wywali :roll:
Na ostatnich zdjęciach nie ma jeszcze otworu pod kontrolkę (muszę coś wybrać z kilku typów...).
Na zdjęciach tego nie widać, ale korzystałem również z wiertła wielostopniowego a nawet pilnika :wink:
Po wstępnym pasowaniu elementów, będzie można zacząć robić "chassis" wewnątrz wzmacniacza.
Załączniki
fot 17.jpg
fot 18.jpg
fot 19.jpg
fot 20.jpg
fot 21.jpg
fot 22.jpg
fot 23.jpg
fot 24.jpg
Ściąga: Ω µ Π φ α β ε ω 8)
Awatar użytkownika
isophon
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 303
Rejestracja: pn, 21 grudnia 2009, 21:39

Re: Moja wersja MV3

Post autor: isophon »

Chassis prawie zrobione.
Wykonane zostało z kawałków blachy i kątowników aluminiowych.
Na dalszych zdjęciach sprawdzenie, czy wszystko pasuje i czy nie ma jakichś baboli.
W otworach z tyłu i od góry (w blachach wewnętrznych) osadzę nitonakrętki (po pomalowaniu blach) aby można było przykręcić tylny dekiel i rączkę od góry :wink:
Załączniki
fot 25.jpg
fot 26.jpg
fot 27.jpg
fot 28.jpg
fot 29.jpg
Ściąga: Ω µ Π φ α β ε ω 8)
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Kontakt:

Re: Moja wersja MV3

Post autor: Piotr »

isophon pisze:Chassis prawie zrobione.
Bardzo sprytnie.
Z czego będzie obudowa (góra, dół i boki)?
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Re: Moja wersja MV3

Post autor: fugasi »

isophon pisze: Nie wiem, czy w takiej MV-ce (jak na dzisiejsze czasy) jest jeszcze sens budowania tak skomplikowanego transformatora.
To zależy jak kto chce go wykorzystać. MV3 był wzmacniaczem wokalno-instrumentalnym, a więc mógł go używać wokalista i klawiszowiec. Jeżeli chodzi o gitarzystów - dziś gitara elektryczna kojarzy się chyba zawsze z jakimś przesterem, no, może niekoniecznie zaraz "rzucaniem gruzem" ale jakimś lekkim co najmniej. Tymczasem wystarczy posłuchać zespołów "bigbitowych" z epoki MV3 by stwierdzić że wtedy bardzo dużo grano czytych brzmień.
Z tych powodów w MV3 jest transformator jak w "hi-fi".
Taki np. Piotr (powyżej) pewnie byłby zainteresowany czysto brzmiącym wzmacniaczem na estradzie, więc nie generalizujmy z tymi "dzisiejszymi czasami". :)
_
Awatar użytkownika
isophon
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 303
Rejestracja: pn, 21 grudnia 2009, 21:39

Re: Moja wersja MV3

Post autor: isophon »

:arrow: Piotr
Piotr pisze: Z czego będzie obudowa (góra, dół i boki)?
To będzie klatka z blachy z otworami (prawdopodobnie Qq).
Mniej więcej tak, jak jest to zrealizowane w oryginalnej MVce.
Zresztą tu można zobaczyć, jak to wygląda w oryginale:
http://www.fonar.com.pl/audio/fotki/mv3/mv3.htm

:arrow: fugasi
Nic dodać nic ująć :)
Moja wersja będzie bardziej gitarowa. Mniejszy transformator i max 3 sekcje uzwojenia.
Myślę, że poeksperymentuję też nad zmniejszeniem ujemnego sprzężenia zwrotnego w końcówce mocy,
co na pewno przełoży się na lepszą "przesterowalność".
Ściąga: Ω µ Π φ α β ε ω 8)
Awatar użytkownika
Wicker
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1325
Rejestracja: pn, 31 grudnia 2007, 14:29

Re: Moja wersja MV3

Post autor: Wicker »

Projekt śledzę z zainteresowaniem, sam gram na gitarze i używam w 90% tylko czystego, ciekawe jak to zabrzmi :D
pozdrawiam,
Paweł
Awatar użytkownika
isophon
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 303
Rejestracja: pn, 21 grudnia 2009, 21:39

Re: Moja wersja MV3

Post autor: isophon »

Obudowa prawie wykonana.
Miała być wersja z otworami kwadratowymi, ale w ostatniej chwili zdecydowałem, że jednak bardziej będą pasowały otwory okrągłe...
Jeszcze tylko obejmy na transformator wyjściowy, kilka otworów i będzie można malować.
Załączniki
fot 30.jpg
fot 31.jpg
fot 32.jpg
Ściąga: Ω µ Π φ α β ε ω 8)
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5424
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Moja wersja MV3

Post autor: AZ12 »

Witam

Gdzie została zakupiona ta blacha perforowana?
Ratujmy stare tranzystory!
Awatar użytkownika
isophon
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 303
Rejestracja: pn, 21 grudnia 2009, 21:39

Re: Moja wersja MV3

Post autor: isophon »

Ten konkretny kawałek został zakupiony kiedyś w Castoramie.
Ściąga: Ω µ Π φ α β ε ω 8)
stepa
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 479
Rejestracja: pn, 20 czerwca 2011, 20:46
Lokalizacja: Żyrardów

Re: Moja wersja MV3

Post autor: stepa »

Cudnie to wychodzi!Widzę że TG(przynajmniej ten zaprezentowany przykładowy) będzie powiększony-i słusznie.Czekam na fotki systemu zamocowania TG do chassis.
µΩΠø§•°³²½¼¾√∞≈
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7358
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Moja wersja MV3

Post autor: Thereminator »

stepa pisze:Czekam na fotki systemu zamocowania TG do chassis.
Czego? Przecież sposób mocowania TG jest doskonale widoczny.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
stepa
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 479
Rejestracja: pn, 20 czerwca 2011, 20:46
Lokalizacja: Żyrardów

Re: Moja wersja MV3

Post autor: stepa »

Wzrok mam niezgorszy,bez najmniejszych zastrzeżeń,jednak tu nic nie widzę i dlatego czekam na konkretną fotkę.Rdzeń nie jest wiercony w narożnikach więc "jakoś" trzeba rozwiązać mocowanie i właśnie to"jakoś" mnie interesuje.
µΩΠø§•°³²½¼¾√∞≈
Awatar użytkownika
isophon
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 303
Rejestracja: pn, 21 grudnia 2009, 21:39

Re: Moja wersja MV3

Post autor: isophon »

Witam.
To będą dwa zwykłe płaskowniki z blachy, odpowiednio powyginane (w kształcie litery U), które będą "ściągały" (za pomocą śrub) transformator do chassis.
Czyli w sumie jakoś nic wymyślnego :oops:
Ściąga: Ω µ Π φ α β ε ω 8)
ODPOWIEDZ