
Rozbieranie telewizora - bezpieczeństwo.
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
Re: Rozbieranie telewizora - bezpieczeństwo.
Jak utrącaliście w ZURT owe szyjki? Na pewno była na to stosowna procedura, bo przecież nie siekierą, jak cirrostrato opisał wcześniej. 

_
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6279
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rozbieranie telewizora - bezpieczeństwo.
Kolega w kineskopach cęgami bocznymi zgniatał rurkę pompową w środku cokołu, trochę syku i kineskop zapowietrzony, utrącenie szyjki siekierą (to parę razy oglądałem) też nie jest jakieś nadzwyczajne, nie polecane w mieszkaniu ale chodzi raczej o drobne odpryski szkła trudne do sprzątnięcia. W ZURiT-cie nikt nie ,,utrącał", RESKOP coś za to płacił i szefowa pilnowała tematu, jeśli nie nadawały się do regeneracji (dobry luminofor) też były zabierane razem z dobrymi.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4188
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rozbieranie telewizora - bezpieczeństwo.
Najbardziej prawidłowa metoda, tylko ten zgrzyt - jak u dentysty. Kiedyś u klienta w domu musiałem to zrobić. Kineskop od frontu po przekątnej pęknięty ale nie zapowietrzony, bałem się zabrać do samochodu a i zostawić w pokoju z dzieciakami też nie miałem odwagi.cirrostrato pisze:Kolega w kineskopach cęgami bocznymi zgniatał rurkę pompową w środku cokołu, trochę syku i kineskop zapowietrzony,
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 3049
- Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: Rozbieranie telewizora - bezpieczeństwo.
A ja sobie dziurkę w blasze pod kapturkiem robię, nieraz wiertełkiem ale jak mi sie nie chce to poprostu mlotek, punktak puk i już sie robi sssssssssssss......
Re: Rozbieranie telewizora - bezpieczeństwo.
wiecie może gdzie w dolnośląskim lub gdzieś wysyłkowo można dostać lampę katodową ?
zakazy, ogrodzenia, bariera.... a gdzie obiecana wolność?
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6279
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rozbieranie telewizora - bezpieczeństwo.
Każda (no prawie) lampa ma katodę, czy chodzi o lampę oscyloskopową, inną, jaką?
- disaster
- 1250...1874 posty
- Posty: 1466
- Rejestracja: wt, 5 października 2010, 21:13
- Lokalizacja: Brzeziny k.Łodzi
Re: Rozbieranie telewizora - bezpieczeństwo.
Pewnie chodzi o to:

Z przyczyn technicznych koniec świata odwołany.
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
- Tomek Janiszewski
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Rozbieranie telewizora - bezpieczeństwo.
Cóś takiego zasilało się w szkolnej pracowni fizycznej z induktora Rumkforffa, takiego brzęczyka z masywną cewą, generującego mocno niesymetryczne napięcie przemienne. W tych warunkach sama gazowana lampa wyładowcza z zimnymi elektrodami pełniła rolę prostownika, niezdolna przewodzić prądu przy niższych impulsach napięcia wyjściowego, powstających w czasie narastania prądu w uzwojeniu pierwotnym induktora.
- disaster
- 1250...1874 posty
- Posty: 1466
- Rejestracja: wt, 5 października 2010, 21:13
- Lokalizacja: Brzeziny k.Łodzi
Re: Rozbieranie telewizora - bezpieczeństwo.
Myśmy takie induktory używali na politechnice przy analizie widma gazów.
Wysokie napięcie przepuszczało się przez rurki wyładowcze.
Wysokie napięcie przepuszczało się przez rurki wyładowcze.
Z przyczyn technicznych koniec świata odwołany.
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
Re: Rozbieranie telewizora - bezpieczeństwo.
Ja kineskopy tłukłem zawsze młotkiem gumowym. Oczywiście w szyjkę, w ekran tylko się waliło jak miał plamy ale nie zawsze to pomagało bo różne były przyczyny tychże plam.
Zbić kineskop walnięciem w ekran jest baardzo trudno, mi udało się parę razy, ale gównie to w sposób taki że szyjka wtedy odpadała a raz tylko stłukł się ekran z przodu.
https://www.youtube.com/watch?v=WepAREYfh20
Zbić kineskop walnięciem w ekran jest baardzo trudno, mi udało się parę razy, ale gównie to w sposób taki że szyjka wtedy odpadała a raz tylko stłukł się ekran z przodu.
https://www.youtube.com/watch?v=WepAREYfh20
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4188
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rozbieranie telewizora - bezpieczeństwo.
Domyślam się że była to metoda ustawiania czystości koloru + rozmagnesowanie.Brencik_ pisze:w ekran tylko się waliło jak miał plamy

- Tomek Janiszewski
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Rozbieranie telewizora - bezpieczeństwo.
A wypad z takimi i podobnymi postami do Jonkowa!Brencik_ pisze:Ja kineskopy tłukłem zawsze młotkiem gumowym

-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1773
- Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
- Lokalizacja: Wrocław - Krzyki
Re: Rozbieranie telewizora - bezpieczeństwo.
Można metodą fachowca-bezmuzgowca (juz kiedyś pokazywałem):
http://www.youtube.com/watch?v=STN37_D- ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=STN37_D- ... re=related
Re: Rozbieranie telewizora - bezpieczeństwo.
Jak już pętla zewnętrzna nie pomagała...TELEWIZOREK52 pisze:Domyślam się że była to metoda ustawiania czystości koloru + rozmagnesowanie.Brencik_ pisze:w ekran tylko się waliło jak miał plamy