Transformator w katodzie

Transformatory głośnikowe, międzystopniowe, sieciowe.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Danilewicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 479
Rejestracja: pn, 27 sierpnia 2012, 20:43
Lokalizacja: Legnica

Transformator w katodzie

Post autor: Danilewicz »

Witam!
Jakiś czas temu wpadłem na pomysł - użycie małego (0,5-1W) transformatorka w katodzie stopnia wejściowego we wzmacniaczu gitarowym. Normalny układ, jak w każdym preampie gitarowym, tyle, że zamiast Rk, uzwojenie wtórne transformatora. na pierwotnym gitara. Oporność wyjściowa gitary elektrycznej to (jeśli się nie mylę) ok 10k omów, rezystor w katodzie powinien być ok. 1k oma, więc potrzebne mi trafko 10:1. Czy to ma prawo zadziałać? Jak obliczyć taki transformator? Wiem, że jest pełno poradników, ale nigdy się tym nie zajmowałem, więc proszę o pomoc.
Pozdrawiam!
Marcel Danilewicz
Einherjer
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2553
Rejestracja: pt, 22 stycznia 2010, 18:34
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Transformator w katodzie

Post autor: Einherjer »

A czemu to miałoby służyć? Jeśli będziesz podawał sygnał na katodę, a siatkę uziemisz dla sygnałów zmiennych uzyskasz układ ze wspólną siatką. Układ taki ma niską rezystancję wejściową, szerokie pasmo (brak efektu Millera), ograniczone jednak bardzo dużą rezystancją wyjściową. Jaki z tego zysk?
Awatar użytkownika
Danilewicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 479
Rejestracja: pn, 27 sierpnia 2012, 20:43
Lokalizacja: Legnica

Re: Transformator w katodzie

Post autor: Danilewicz »

Nie wiem, jaki zysk - nie jestem dobrym teorytykiem. Wiem, że często dziwne rozwiązania sprawdzają się w gitarowcach :D Chcę po prostu sprawdzić, jak to będzie brzmiało ;) Jak nawinąć takie trafo?
Pozdrawiam!
Marcel Danilewicz
Einherjer
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2553
Rejestracja: pt, 22 stycznia 2010, 18:34
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Transformator w katodzie

Post autor: Einherjer »

Z tym trafem to nie tak szybko :P Nie możesz po prostu zamienić rezystora na trafo, to nie takie proste. Naprawdę nie sądzę, żeby coś ciekawego z tego wyszło. Jak już koniecznie musisz sprawdzić, poczytaj co nieco o układzie WS najpierw.
Awatar użytkownika
Danilewicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 479
Rejestracja: pn, 27 sierpnia 2012, 20:43
Lokalizacja: Legnica

Re: Transformator w katodzie

Post autor: Danilewicz »

W sumie, to poza podstawowymi danymi na temat WS i tego, że ten układ jest używany do WCz nic nie znalazłem. Dlaczego Rk nie można zastąpić trafem? Skoro np. ecc82 standardowo pracuje z rezystorem anodowym, a niektórzy używają jej jako lampy w końcówce?
Pozdrawiam!
Marcel Danilewicz
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Kontakt:

Re: Transformator w katodzie

Post autor: Piotr »

Ponieważ na Rk odkłada się składowa stała i to ona jest kluczowa z punktu widzenia układu, w przeciwieństwie do Ra, gdzie odkłada się sygnał, a składowa stała jest efektem ubocznym.
Awatar użytkownika
Danilewicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 479
Rejestracja: pn, 27 sierpnia 2012, 20:43
Lokalizacja: Legnica

Re: Transformator w katodzie

Post autor: Danilewicz »

Ok, może jednak zrezygnuję z tego rozwiązania.
Pozdrawiam!
Marcel Danilewicz
ODPOWIEDZ