MG BASS 200 problem z końcówką mocy
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 125...249 postów
- Posty: 233
- Rejestracja: wt, 9 października 2007, 19:11
- Lokalizacja: Klementowice
MG BASS 200 problem z końcówką mocy
Witam kolegów.
Dwa dni temu trafił do mnie wzmacniacz MG BASS 200. Monstrum na czterech 6550 w końcówce. Problem jaki właściciel zgłaszał, to świecenie dwóch lamp na niebiesko i tu nie chodzi o poświatę niebieską ale o mocny pulsujący kolor. Po odpaleniu pieca w warsztacie , przywitał nas głośny stuk w głośniku i cisza... poleciał bezpiecznik od anodowego. Z braku bezpieczników, zrobiłem tylko kilka pomiarów typu zwarcia , opór trafa głośnikowego, możliwość zwarć między elektrodami lamp. Wszystko wydaje się być ok, lampu mają pół roku i były mało grane. Zespół miał trzy miesiące przerwy. Po zaopatrzeniu się w bezpieczniki zacząłem przybierać się do dokonania pomiarów pod napięciem. I tu zdziwienie... po włączeniu anodowego, bezpiecznik eksplodował. Dodam że na codzień jestem rolnikiem i tyram na 30tu hektarach , więc mam mało czasu. Warsztatem zajmuję się tylko zimą. Mam więc prośbę... czy może macie jakieś sugestie zanim wezmę się za ten wzmacniacz konkretnie?
Dwa dni temu trafił do mnie wzmacniacz MG BASS 200. Monstrum na czterech 6550 w końcówce. Problem jaki właściciel zgłaszał, to świecenie dwóch lamp na niebiesko i tu nie chodzi o poświatę niebieską ale o mocny pulsujący kolor. Po odpaleniu pieca w warsztacie , przywitał nas głośny stuk w głośniku i cisza... poleciał bezpiecznik od anodowego. Z braku bezpieczników, zrobiłem tylko kilka pomiarów typu zwarcia , opór trafa głośnikowego, możliwość zwarć między elektrodami lamp. Wszystko wydaje się być ok, lampu mają pół roku i były mało grane. Zespół miał trzy miesiące przerwy. Po zaopatrzeniu się w bezpieczniki zacząłem przybierać się do dokonania pomiarów pod napięciem. I tu zdziwienie... po włączeniu anodowego, bezpiecznik eksplodował. Dodam że na codzień jestem rolnikiem i tyram na 30tu hektarach , więc mam mało czasu. Warsztatem zajmuję się tylko zimą. Mam więc prośbę... czy może macie jakieś sugestie zanim wezmę się za ten wzmacniacz konkretnie?
Re: MG BASS 200 problem z końcówką mocy
A kolega sprawdził czy bezpiecznik leci bez wsadzonych lamp?
- Thereminator
- 6250...9374 posty
- Posty: 7359
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: MG BASS 200 problem z końcówką mocy
... i czy ten bezpiecznik był szybki czy zwłoczny?
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
-
- 125...249 postów
- Posty: 233
- Rejestracja: wt, 9 października 2007, 19:11
- Lokalizacja: Klementowice
Re: MG BASS 200 problem z końcówką mocy
Tak więc... bez lamp nic się nie działo, bezpiecznik pozostał cały. Z lampami... bezpiecznik bezzwłoczny wybucha natychmiast, natomiast zwłoczny powoduje wystrzelenie bezpiecznika sieciowego. Zanim się za wzmacniacz wezmę, chcę się dowiedzieć czy może być uszkodzona lampa i nie wykazywać uszkodzenia na "sucho", a dopiero po rozgrzaniu? Nie mam ochoty kupować nowych, żeby sprawdzać, czy po wymianie wzmacniacz będzie działał. Nie mam też miernika lamp, więc ciężko mi będzie oszacować co się dzieje z lampami. Do tego płytka końcówki mocy jest wlutowana w przynitowane podstawki, a same podstawki nie wykazują uszkodzenia, czyli mają błyszczące styki... bo myślałem o przeskoku iskry między nóżkami.Transformator głośnikowy też wydaje się być dobry, odczyt miernika wykazuje prawie symetrię uzwojeń.
Z tego co pamiętam, koledzy mówili , że problem dotyczył dwóch lamp... może na nie trafia składowa stała z odwracacza fazy... Tego się dziś nie dowiem, bo mi się zapas bezpieczników skończył.
Z tego co pamiętam, koledzy mówili , że problem dotyczył dwóch lamp... może na nie trafia składowa stała z odwracacza fazy... Tego się dziś nie dowiem, bo mi się zapas bezpieczników skończył.
Re: MG BASS 200 problem z końcówką mocy
A włączenie przez szeregową żarówkę w pierwotnym było? 

Wojtek SQ2KRZ
Re: MG BASS 200 problem z końcówką mocy
A ja sprawdziłbym czy do tej pary lamp dochodzi napięcie biasu...
-
- 125...249 postów
- Posty: 233
- Rejestracja: wt, 9 października 2007, 19:11
- Lokalizacja: Klementowice
Re: MG BASS 200 problem z końcówką mocy
Sprawdzone. Na jednej parze wzmacniacz śmiga ... Na drugiej pada. Po zamianie lamp ,okazało się że obecność jednej powoduje awarię i to lampy , która była najmniej podejrzana... Pytanie : wymieniać cały kwartet? Czy jedną . Bias jest regulowany dla wszystkich naraz.
Re: MG BASS 200 problem z końcówką mocy
Zawsze bias można przerobić i dokupić tylko jedną lampę. Zawsze taniej...
- TooL46_2
- 1875...2499 postów
- Posty: 2024
- Rejestracja: ndz, 20 lipca 2008, 12:06
- Lokalizacja: Seattle, WA
Re: MG BASS 200 problem z końcówką mocy
Pary (kwadry) dobierane sa nie tylko pod wzgledem pradu ale takze pod wzgledem nachylenia
Kupisz jedna to grasz w totka -- prad wyregulujesz, nachylenia nie.

Pozdr,
-Tomek Drabas
________
"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein
tomdrabas.com
-Tomek Drabas
________
"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein
tomdrabas.com
Re: MG BASS 200 problem z końcówką mocy
Ostatnio kumplowi naprawiałem Tosika 100W 4xEL34 (to taka manufaktura w PRL) z 1984 i kumpel dał mi pudełko EL34 - każda inna. Za cholere nie dało się dobrać pary a co dopiero kwadry. Tosik ma orginalnie ustawiany bias dla kazdej pary. Wyobraź sobie, że udało mi się ustawić tak bias, że wzmacniacz nie brumi za bardzo (masa ciągnieta przez stalowe chassis, więc wyeliminować brumu się w 100% nie da) i przede wszystkim gra. Oczywiście to nie jest profesjonalizm, ale da się. Może trochę przesadziłem twierdząc, żeby kolega wymienił jedną lampę, ale wymiana pary i przerobienie biasu aby obsługiwał pary oddzielnie to i tak niższy koszt niż zakup całej kwadry, chociaż oczywiście jest to prostsze.
-
- 125...249 postów
- Posty: 233
- Rejestracja: wt, 9 października 2007, 19:11
- Lokalizacja: Klementowice
Re: MG BASS 200 problem z końcówką mocy
Długo zastanawiałem się nad opcją wymiany pary... ale profesjonalizm ... no nie mój oczywiście , tylko zespołu, powoduje, że wymieniona zostanie cała kwadra. Z tego co się zorientowałem, poprzedni właściciel wymieniając lampy , włożył cztery przypadkowe 6550.
-
- 125...249 postów
- Posty: 233
- Rejestracja: wt, 9 października 2007, 19:11
- Lokalizacja: Klementowice
Re: MG BASS 200 problem z końcówką mocy
Lampy wymienione.... teraz ustawienie Biasu... przy napięciu między anodą a katodą równym 676V ze wzoru mi wychodzi, że powinno być między 25 a 30 mA . Przy starych lampach było 43mA... Albo ktoś go wcześniej nie ustawił... albo ja się mylę... I jeszcze , lampy końca mocy są dobrane w kwadrę... a rozrzut biasu jest 4mA na stronę.... tzn na lampach jednej połówki jest inny odzczyt niż na lampach drugiej. Ktoś mógłby sprawdzić czy się z tym biasem nie pomyliłem?
Re: MG BASS 200 problem z końcówką mocy
A jak to liczyłeś? Nie miałem do czynienia z tymi lampami dotychczas, więc nie mam doświadczenia. Do tej pory tylko EL34...
-
- 125...249 postów
- Posty: 233
- Rejestracja: wt, 9 października 2007, 19:11
- Lokalizacja: Klementowice
Re: MG BASS 200 problem z końcówką mocy
Liczylm ze wzoru Moc rozproszenia...*500/napięcie . Taki wzór był przy mierniku biasu...
-
- 125...249 postów
- Posty: 233
- Rejestracja: wt, 9 października 2007, 19:11
- Lokalizacja: Klementowice
Re: MG BASS 200 problem z końcówką mocy
Po wsadzeniu nowego kwartetu lamp, okazało się ze nie mogę ustawić biasu na odpowiednią wartość... Po godzinie prąd wzrósł do 200 mA. Teraz to już nie wiem co jest. Zasilacz biasu padł? Jutro robię pomiary. Mam dosyć tego wzmacniacza.... 
