Masakrator aniołków... czyzby powrót zapomnianego projektu?
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Re: Masakrator aniołków... czyzby powrót zapomnianego projek
Pytam bo parę lat temu kupiłem potencjometry Alpha, trzeszczały i przerywały. Teraz kupiłem CTS i Bourns, mam nadzieję, że nie będę żałował.
Re: Masakrator aniołków... czyzby powrót zapomnianego projek
Telpody poza nietrzymaniem parametrów raczej nie trzeszczą, a przynajmniej jak są nowe. Irytujące są wartości zwłaszcza potencjometrów 1M/B czyli najbardziej popularnych potków do gainu, volume, mastera czy bassu. Zazwyczaj mają 1M2 do nawet 1M5.
Re: Masakrator aniołków... czyzby powrót zapomnianego projek
Publikuję najbardziej aktualny schemat. Oczywiście będzie jeszcze trochę przeróbek. Zastanawiam się nad zmiana potencjomertu gain na 220k lub zrobienie bypasu istniejącego 1M rezystorem aby wypadło wspólnie z nim coś około 220k. Na tę chwilę jeszcze nie zdecydowałem się nad umieszczeniem podbicia volumu do solówek, ale nie będę ukrywał, że chcialbym usłyszeć jakby to działało.
- przemak
- 625...1249 postów
- Posty: 924
- Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Masakrator aniołków... czyzby powrót zapomnianego projek
A nie brakuje kondensatora na wejściu odwracacza? Znaczy punkt W?
Re: Masakrator aniołków... czyzby powrót zapomnianego projek
Masz rację brakuje... nie zauważyłem. W rzeczywistości siedzi tam 100nF. Dodam go przy najbliższej aktualizacji.
Re: Masakrator aniołków... czyzby powrót zapomnianego projek
Tak przy okazji... do tego wzmacniacza mam trafo zapewniające Raa 8k i 7k poprzez odczepy na pierwotnym. Warto zamontować na tylnym panelu przełącznik dla Raa? Niektóre firmy stosują niedopasowanie które ma wpływ na brzmienie (pytanie tylko czy tak małe niedopasowanie będzie miało), a poza tym nie wiem bardzo co zrobić z kablami pod te 7k i tak wpadłem na pomysł tego przełącznika...
Re: Masakrator aniołków... czyzby powrót zapomnianego projek
Dodaje najbardziej aktualny schemat wzmacniacza. Doszedłem do momentu w którym mam jakiś problem z układem przełaczania kanałów, ale na tę chwilę nie mam czasu zgłębić tego problemu. Muszę jeszcze wykonać footswitch aby sprawdzić co nachrzaniłem. Dalsza praca w poniedziałek. Zdjęć na razie nie zamieszczam.
Re: Masakrator aniołków... czyzby powrót zapomnianego projek
No i już chyba ostatni schemat tym razem z układzem przełączania który o dziwo już działa. Kanał przesterowany realizowany jest poprzez styki pozostające w spoczynku. tak samo jest realizowane podbibie do solo
Re: Masakrator aniołków... czyzby powrót zapomnianego projek
No i wstępnie odpaliłem... na razie muszę poukładać kabelki, a pokończyły mi się termokurcze, więc większość prac na jutro. Oczywiście nie trafiłem z pętlą USZ i trzeba było przelutowywać doprowadzenia do anod. Odpaliłem go na średnio zużytych 6P14P. Na razie szumi. Zobaczymy co będzie jak poukładam kable i dam ekranowany z sygnałem z USZ bo nie widzi mi się golusieńki ciągnięty przez cale chassis. Zdjęcia dopiero po walce z zakłóceniami i po wsadzeniu w budę.
- Razor89
- 500...624 posty
- Posty: 516
- Rejestracja: ndz, 30 października 2011, 21:39
- Lokalizacja: Gostyń - Śląsk
Re: Masakrator aniołków... czyzby powrót zapomnianego projek
Sprawdzałeś już jak to gra z gitarą, czy tylko go uruchomiłeś? Sam już jestem ciekaw jak mój hi-gain będzie grał 

Re: Masakrator aniołków... czyzby powrót zapomnianego projek
sprawdziłem to z oscyloskopem... gitary obie mam w rozsypce...
- Razor89
- 500...624 posty
- Posty: 516
- Rejestracja: ndz, 30 października 2011, 21:39
- Lokalizacja: Gostyń - Śląsk
Re: Masakrator aniołków... czyzby powrót zapomnianego projek
Ja mojego bym pewnie już poskładał, tylko ta sesja
Testy z gitarą pokażą na co go stać.

Re: Masakrator aniołków... czyzby powrót zapomnianego projek
A ja chyba znów poległem na prowadzeniu masy w gwiazdę... Mam dwie szyny w preampie i końcówce, ale cała reszta idzie w gwiazdę i mam i brum i niemały szum jak w żadnym moim hi-gainie, choć dużo ich nie zrobiłem. Chciałem spróbować trochę innej koncepcji ale jak widać muszę wrócić do sprawdzonych patentów...
Re: Masakrator aniołków... czyzby powrót zapomnianego projek
painlust pisze:sprawdziłem to z oscyloskopem... gitary obie mam w rozsypce...
Dopiero teraz zauważyłem jaką głupotę napisałem... Oczywiście chodziło o generator. To, że podpiąłem też oscyloskop to inna sprawa.
- Razor89
- 500...624 posty
- Posty: 516
- Rejestracja: ndz, 30 października 2011, 21:39
- Lokalizacja: Gostyń - Śląsk
Re: Masakrator aniołków... czyzby powrót zapomnianego projek
Dla mnie to było zrozumiałe, że podawałeś sygnał z generatora i sprawdzałeś oscyloskopem 
