
Mam pytanie czy jest możliwość podłączenia do radia stacji radiowych z "kablówki" i jak to zrobić?
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Gniazdka w pokoju córki nie mam tylko koncentryk idący do telewizora. Czyli wystarczy klasyczny symetryzator? Dawniej to mi się te symetryzatory poniewierały po szufladach a teraz będę miał problemAZ12 pisze:Witam.
Jeśli grzebanie w odbiorniku nie wchodzi w grę, to proponuję symetryzator ze względu na brak wejścia współosiowego 75R. W gniazdku sieci kablowej powinny być dwa wyjścia: telewizyjne i radiowe.
Ale administrator budynku ma obowiązek Tobie dostarczyć sygnał ze zbiorczej anteny. To że kablówka za sporą łapówkę dostała monopol na "dostarczanie" TV nie oznacza że nie masz żadnych praw do obioru stacji UKF. U nas W Łodzi (i nie tylko) kablówki zaczęły się awanturować o wg nich bezprawne oszukiwanie ludzi w reklamach cyfrowej TV że za obiór naziemnej telewizji nie muszą oni nic płacić. No bo jak to 50 PLN należy się kablowce za umożliwienie odbioru naziemnej telewizji. Nie tylko spółdzielnie czy wspólnoty mieszkaniowe (obydwa to przeżytki komunizmu) ale nawet w mieszkaniach komunalnych zabrania się posiadania własnej anteny- zmusza sie do obowiązkowego płacenia wysokiego haraczu kablówkom.kaem pisze:W ostatnich latach kablówki rezygnują z analogowego radia UKF-FM. Więc nie wiadomo czy po podłączeniu do radia, cokolwiek będzie.
Komunizmu?? Kolebką ruchu spółdzielczego była Anglia - połowa XIX w. W Polsce spółdzielnie mieszkaniowe powstały w 1902r.STUDI pisze:Nie tylko spółdzielnie czy wspólnoty mieszkaniowe (obydwa to przeżytki komunizmu)