Siara!!

[Recon]

Witam, ostatnio siedzę w studio i nagrywam trochę solówek. Może zacznę od konfiguracji:

Pickup EMG85 ---> Booster MC402(ale można pominąć bo bez też jest problem) ---> Mój head z preampem atomica i końcówką jcm800 --> Kolumna Marshall 1936 z głośnikami G12T-75 ---> SM57 ---> Mixer

Problem jest taki, że w zasadzie mam samą górę i to z niezłą i irytującą siarą... Zero basu, trochę środka. Nie mogę zwalić winy na ustawienia mixera i na pozycje mikrofonu bo ustawiał mi go realizator, który jest niezłym prosem. Nie mam pojęcia co jest, co zrobić by uzyskać brzmienie w szerszym spektrum, tłuste, smooth i z basem...

Szukałem winowajcy i:

- Gitara odpada, bo jest w konfiguracji Lukathera, a on ma kapitalnie brzmienie w studio.
- mikrofon to klasyk
- booster odpada bo bez niego też siara
- paczka na G12T-75 robi swoje, bo to głośniki które lubią jechać górką, ale czy można na to tylko zwalić winę?
- head - preamp miał eq: Bass na 80%, Mid na 70%, Hi na 20%, czy ta siara może płynąć z końcówki na el34? Może na 6l6 było by więcej środka i basu? Nie chce słyszeć w moim brzmieniu żadnej nawet najmniejszej grudki, ma być gładkie, może 6l6 pomoże?
- ostatnia możliwość - nie da się nagrać gitary tak jak chcę, a to wszystko jest doprawiane w mixie na kompie.

[ciepiel]

Przecież tak naprawdę to nie powinieneś mieć cienia pewności, że Lukather używa w studio takiego sprzętu jaki masz na myśli

[Recon]

Jestem pewien, że Lukather 70% numerów nagrywa na swoim modelu Music Mana, ale mniejsza o to, bo na drugiej gitarze też siara.

[painlust]

Zmień realizatora. Jeśli na żywca masz to co chcesz to w studiu musisz mieć to samo. Jeśli nie masz to realizator dupa nie realizator. Dam ci przykład. Przychodzę przed koncertem kumpli, jest próba i realizator kręci gałami ustawiając stopę w perkusji (gość po inżynierii dźwięku w Poznaniu) . Nie wiem ile kręcił wcześniej, ale przy mnie jakieś 10 minut. Podchodzę, a gość do mnie - nic się nie da zrobić - flak. Odstawiam piwo i przekręcam 2 gały na konsoli - brzmienie takie jak powinno być punktowe i selektywne, a nie rozmyte i zbasowane bo przy pochodach na dwie stopy to nie przejdzie, ale jak ktoś ma nawalone teorie z jazzu to co się dziwić. Nie to, żebym był jakimś super realizatorem, bo nie jestem, ale nie mam zrytej bani tzw podstawami i aksjomatami. Względem zasady - jest 10 którzy wiedzą że się czegoś nie da zrobić, przychodzi jedenasty i on tego nie wie i robi.

[Recon]

Tylko to bardzo dobry realizator jest i nie chce mi się wierzyć, że tak jest, choć to możliwe wiadomo. Inna sprawa to głośniki, wydaje mi się, że mogą same się przesterowywać brzydko, bo grałem na połowie mocy, a to sporo.

[painlust]

A wiesz ilu zajebistych realizatorów ma gnioty na koncie? Weźmy pierwszą oficjalną płytę Dismal Euphony. Robił to gość który z tego typu muzyką nigdy nie współpracował, a podobno ktoś super znany (szkoda, że nie w mojej branży). Nie chciałbym aby przyłożył rękę do projektu którego miałbym być członkiem.

[Oloorin]

Jeżeli przy graniu na tym sprzęcie dla Ciebie brzmi dobrze, to jest to tylko kwestia realizacji. Warto poświęcić jej trochę uwagi aby być zadowolonym z uzyskanych efektów. Przedstawię Ci pokrótce niezawodny poradnik od mojego ulubionego gitarzysty:
Ustawiasz wszystko w gitarze i wzmacniaczu tak aby tobie dźwięk pasował przy graniu 'na żywo'.
Potrzebujesz co najmniej dwóch mikrofonów: przynajmniej jeden pojemnościowy, drugi może być dynamiczny (SM57).
SM'a przykładasz mniej-więcej prostopadle do głośnika w odległości cyt: "dwóch cali" od brzegu głośnika (nie ma siary, dostajesz ładny mięsisty dźwięk, oczywiście mówimy o gł. 12").
Mikrofon pojemnościowy ustawiasz w odległości 2-6m od głośnika (eksperymentuj zarówno z odległością, jak i charakterystykami mikrofonów). Daje to głębię i świetny naturalny reverb wynikły z latencji dźwięku.
Możesz dodać więcej mikrofonów np. nietypowo nad wzmacniaczem, za głośnikami (nawet przy zamkniętej skrzyni daje ciekawy bas), tu już trzeba zadziałać kreatywnością i eksperymentować.
EQ w mixie zawsze ustawiamy na 0, "[...] because really, you shouldn't have to use an EQ in the studio if the instruments sound right. It should all be done with the microphones."
Teraz po nagraniu partii bawisz się poziomami głośności odpowiednich ścieżek zebranych z mikrofonów; fajny efekt daje ustawienie mikro dynamicznego w 100% na np. lewy kanał, a pojemnościowego 60-90% na prawy.
Pozdrawiam i życzę udanych nagrań!

[Recon]

Dzięki za rady. Coś w tym może być, u mnie nagrywane było tylko jednym mikrofonem i to w odległości max 1 cala, ustawionym prawie w światło głośnika... Inna sprawa jest też taka, że jak ukręcam fajne brzmienie, to fakt jest, kozackie itp, ale gdy stoję i nie mam uszu na linii głośnika. Gdy się nachylam nie ma już tak fajnego efektu i nagle nie ma tyle basu, a wygrywa góra, niby to oczywiste, aleeee.

[nkas]

Coś w tym może być, u mnie nagrywane było tylko jednym mikrofonem i to w odległości max 1 cala, ustawionym prawie w światło głośnika...

Jeśli ten "klasyk" to 57ka to masz rozwiązanie problemu.

[Oloorin]

jest, kozackie itp, ale gdy stoję i nie mam uszu na linii głośnika.

To może pod takim kątem powinieneś ustawić SM'a, aby zbierał dźwięk podobnie jak twoje uszy. Postaraj się nie celować zbytnio w kopułkę głośnika, to z niej idzie większość 'siary'. Pokombinuj także z samą jego odległością od głośnika, dla mnie przy dynamicznym fajnie wypada nawet do 15cm.

[lukasz_t]

Z tego co ludzie gadają to mikrofon do membrany pod kątem 90 stopni idzie.

[VacuumVoodoo]

Czy mozesz w kilku zdaniach opisac jak odbywalo sie ustawianie mikrofonu?

[Recon]

Hmm... Ustawiam wzmacniacz, przychodzi realizator i maca maskę paki w poszukiwaniu głośników, przynosi statyw z mikrofonem, który dostawia hmm w 1/3 odległości od centrum głośnika, w odległości max 1.5cm od maski, idze do reżyserki, ja gram, on ustawia mnie na mixerze, przychodzi i mówi, że jest dużo góry, no to skręcamy presence, rozkręcamy bas i skręcamy treble, brzmienie zrobiło się trochę ciemniejsze, realizator poprawia jeszcze lekko mikrofon, ale w zasadzie jest ustawiony b.podobnie jak wcześniej. Znowu idzie do reżyserki i mówi, że teraz jest lepiej. Nagrywam solo, odsłuchuje i jest to co opisałem.

[Oloorin]

Może się przydać przy ustawianiu mikrofonu:
http://www.youtube.com/watch?v=QmcTocCJ ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=gQX71Ycrg28

[VacuumVoodoo]

Może się przydać przy ustawianiu mikrofonu:
http://www.youtube.com/watch?v=QmcTocCJ ... re=related

Hmm, a kabel mikrofonowy gdzie?

http://www.youtube.com/watch?v=gQX71Ycrg28

tu juz lepiej.

Recon, zakladajac ze monitory w studio sa w porzadku to odnosze wrazenie ze realizatorowi niezbyt sie chcialo pracowac i poprostu olewal. A reputacje mozna sobie czyms takim popsuc bardzo predko.