Poszerzenie pasma przenoszenia wzmacniacza wcale nie musi oznaczać większego bezpieczeństwa. Może okazać się, że wskutek zabiegów mających poszerzyć pasmo od góry wzmacniacz właśnie straci stabilność i zacząć się naprawdę wzbudzać. Tylko, że wtedy to już nie będą poziomy mierzone w mV. Poszerzyć pasmo można minimalizując pojemności pasożytnicze, skracając długości przewodów (to zmniejsza indukcyjność i pojemność połączeń), dodając ekrany, odpowiednio odsprzęgając poszczególne stopnie wzmacniacza, stosując rezystory o mniejszej wartości i większe prądy anodowe, oraz montując wysokiej jakości transformator wyjściowy (to jest chyba najważniejszepiaskos pisze:To w takim razie biore się dalej za prace. W poniedziałek wzmacniacz wędruje w inne miejsce na pomiary to wtedy się okaże czy coś tu wisi w powietrzu
A odnośnie tych faz sygnału jeszcze. Czy można jakoś dla bezpieczeństwa odsunąć trochę tą zmianę fazy na wyższe częstotliwości?
Bo gdzieś czytałem artykuł gdzie nawet przesunięte było do 200kHz.
Pytanie czy jest sens w ogóle to robić czy zostawić w spokoju

Pozdrawiam,
Romek