wkładka gramofonowa UK3,UK8 i inne-czy sprawna??
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
- romanradio
- 1250...1874 posty
- Posty: 1536
- Rejestracja: czw, 12 stycznia 2012, 08:41
- Lokalizacja: Lwów semper poloniae
wkładka gramofonowa UK3,UK8 i inne-czy sprawna??
To wkładki najczęściej poszukiwane,do najstarszych typów gramofonów polskich.Są od dawna rarytasem,nowe osiągają abstrakcyjne ceny,więc decydujemy się kupić używane.Jak uniknąć kupna "złomu"? Zabrać na giełdę,bazar multimetr z końcówkami pomiarowymi "krokodylkami".Do oferowanej wkładki (uprzednio oglądniętej,czy nic w środku nie jest w kawałkach),podłączamy multimetr na najniższym zakresie napięcia zmiennego (mV) i kawałkiem starego winyla,lub grzebieniem pocieramy delikatnie igłę.Multimetr powinien pokazać napięcie od kilkudziesięciu-do kilkuset mV,wtedy wkładka jest OK.Czasem zdarza się,że powodem niedziałania są "zapyziałe" styki wkładki,można je wypolerować watą polerską stalową OOO- bywa w sklepiku pod tytułem Lidl. Z pozdrowieniem Roman
znów odwaliłem kawał dobrej a niepotrzebnej roboty
---------------------------------------------
---------------------------------------------
Re: wkładka gramofonowa UK3,UK8 i inne-czy sprawna??
Kryształy soli Seignette'a w polskich wkładkach często się lasowały. co ciekawe nie spotkałem sie z tym we wkładkach Duala.
Masz racje Romanie .To chyba najprostszy sposób sprawdzenia ale można zwyczajnie potrzeć delikatnie igłę.
Pozdrawiam T
Masz racje Romanie .To chyba najprostszy sposób sprawdzenia ale można zwyczajnie potrzeć delikatnie igłę.
Pozdrawiam T
Re: wkładka gramofonowa UK3,UK8 i inne-czy sprawna??
Palcem, po prostu palcem...romanradio pisze:kawałkiem starego winyla,lub grzebieniem
Naczytają się ludzie o grzebieniach i później będzie krzyk, że komuś igła między ząbkami została.

Przechodniu, wyjmij z teczki mózg elektronowy
i nad losem (...) podumaj przez chwilę.
Wisława S.
i nad losem (...) podumaj przez chwilę.
Wisława S.