Kombo gitarowe na akumulator - pytanie

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

ernie1234
2 posty
2 posty
Posty: 2
Rejestracja: pn, 14 maja 2012, 15:56

Kombo gitarowe na akumulator - pytanie

Post autor: ernie1234 »

Witam
Moje pytanko jest nietypowe i jestem w stanie zlecić budowę komuś/ lub jakiejś firmie opisanego wzmaka.
Potrzebuję komba (nie koniecznie lampowego), które:
- zasilane jest bateriami lub akumulatorem
- brzmi dobrze
- w miarę głośne powiedzmy 20-40 wat.
- najlepiej jak by miało 2 kanały, ale powiedzmy ze jeden czysty dobrze brzmiący też by mi pasował
- wejscie aux (na podklady) lub drugi kanał czysty z osobnym wejsciem i EQ
- waga max 20 kg, ale powiedzmy ze nawet jak bedzie ważyć więcej, to wtedy niech będzie na kółkach.
Generalnie wzmacniacz ma byc przeznaczony na granie na STREET'cie. Najbliższy mi jest ROLAND CUBE STREET, ale trochę jest za cichy, za małej mocy, czysty kanał brzmi słabo.
Bardzo trudno mi znaleźć w internecie kogoś, kto się na tym zna, albo kto mogłby mi wykonać taki wzmacniacz. Może ktoś z Was da mi jakąś radę, albo się podejmie zadania?
A może poprostu wykonać/kupić przetwornice i akumulator do wzmacniacza, który już mam Fender deluxe 90. Słyszałem i o takim wyjściu. Czy to ma sens? Oczywiscie wiem, że wtedy by był ciężki, najwyżej zamontował bym to na jakichś kółkach. Wszystkie opcje rozważę. BARDZO PROSZĘ O POMOC I RADY!
Pozdrawiam!!!!
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Kombo gitarowe na akumulator - pytanie

Post autor: painlust »

To generalnie nie najlepsze forum na te sprawy. Tu się ludzie lampami zajmują. Urządzenie lampowe bierze sporo prądu na samo żarzenie więc akumulator szybciej się według mnie wyczerpie, choć ja się na tym akurat nie znam (chodzi o zasilanie układów lampowych z niskich napięć).
sppp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 952
Rejestracja: pt, 23 stycznia 2009, 20:18
Lokalizacja: Legionowo

Re: Kombo gitarowe na akumulator - pytanie

Post autor: sppp »

20-40W mocy wyjściowej to już sporo na akumulator. Najprościej i najtaniej wyjdzie przetwornica 12V->230V + akumulator od samochodu + dobry fabryczny wzmacniacz lampowy (bo to forum lampowe). Wielkość akumulatora należy oszacować biorąc maksymalną, pobieraną przez wzmacniacz moc i czas jaki chcemy nieprzerwanie grać + zapas.
Z drugiej strony - wspomniany Roland ma 2 głośniki 16cm. Podejrzewam, że nie grzeszą one zbyt wysoką skutecznością (ale nigdzie nie mogę znaleźć). Producent podaje na stronie 235mA poboru prądu przy zasilaniu 9V co daje pobieraną moc 2,115W. Producent podaje również moc wyjściową 2x2,5W=5W. Jednym słowem wynaleźli perpetuum mobile.
Jak weźmiesz wzmacniacz, który ma na prawdę 5W i podłączysz do niego prawdziwy głośnik gitarowy o skuteczności ~100dB/W to myślę, że spokojnie wystarczy na ulicę. A jak i to okaże się za mało to niestety zaczniesz się zbliżać do agregatu prądotwórczego zasilającego piec. A głośność bardziej zależy od jakości i skuteczności zastosowanego głośnika niż od mocy samego wzmacniacza.
Pozdrawiam
Sebastian

Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.
Awatar użytkownika
popiol17
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 866
Rejestracja: ndz, 9 stycznia 2005, 16:27
Lokalizacja: Kraków

Re: Kombo gitarowe na akumulator - pytanie

Post autor: popiol17 »

1. Głośnik gitarowy 12" (o wysokiej sprawności),
2. Wzmacniacz typu Atom 5W SE czy jakikolwiek inny 2xECC83+EL84 5W,
3. Akumulator 17Ah/12V, 5kg, 165x179x75mm,
4. http://www.xsonic.pl/przetwornica-samoc ... 5.html[url][/url] - pomijam bzdury w opisie tym podobnych wynalazków (230V DC, sprawność>90%),
5. Zakładamy średnie napięcie akumulatora 12V, sprawność przetwornicy 50%, pobór prądu przez wzmacniacz 40W,
6. 12V*17A*0,5/40W = 2,5h grania na takim zestawie. Realny czas pewnie będzie większy, bo wzmacniacz tyle nie ciągnie, sprawność przetwornicy będzie większa 0,6*(12*17)/((2*6,3*0,3+6,3*0,7)+300*0,06)=4h.
7. Dla żarzenia lamp można wyeliminować łańcuch akumulator -> przetwornica ->230V -> transformator ->6,3V stosując przetwornicę DC-DC 13,8V ->6,3V (zyskamy na sprawności).

5. Wtedy przetwornica z punktu 4. zamiast transformatora, jako przetwornica 12V -> napięcie anodowe?
6. Pod względem wagi - tracimy transformator wejściowy, "zyskujemy" pięciokilowy akumulator...
sppp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 952
Rejestracja: pt, 23 stycznia 2009, 20:18
Lokalizacja: Legionowo

Re: Kombo gitarowe na akumulator - pytanie

Post autor: sppp »

ad. 5
Być może rzeczywiście sprawność >90% może być lekko przesadzona, ale tylko lekko. Przyjęcie sprawności przetwornicy impulsowej na poziomie 50-60% to niestety gruba przesada. Oznaczałoby to, że przetwornica impulsowa ma sprawność porównywalną z transformatorem toroidalnym zasilanym sinusem 50Hz ze wzmacniacza audio o odpowiedniej mocy. Przykładem może być ładowarka do wózka widłowego 24V, 50A, czyli moc wyjściowa ponad 1kW. Przy ładowaniu baterii (pakiet kilkunastu ogniw, waga ok. 300kg) obudowa ładowarki staje się lekko ciepła, około 30-35st. Przy sprawności 50% mógłbym na niej gotować wodę na herbatę.
ad. 6
W.g. mnie błędem jest liczenie tylko napięć i poboru prądu przez układ, pomijasz sprawność samego transformatora zasilającego we wzmacniaczu. Myślę, że raczej bliżej będzie mu do 40W poboru mocy. Przy okazji Atom 5W to wzmacniacz, w którym wszystkie stopnie pracują w klasie A więc pobór mocy nie zależy od wysterowania.
ad. 7
Eliminując trafo zasilające na rzecz przetwornic zyskamy na sprawności, to fakt, może zyskamy trochę na wadze. Stracimy jednak możliwość używania wzmacniacza bez zasilania akumulatorowego (no chyba, że będziemy w domu podłączać go przez prostownik do sieci). Możemy również zyskać nieco problemów w postaci zakłóceń generowanych przez przetwornice i przenoszących się do układu.
Pozdrawiam
Sebastian

Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.
COB
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 398
Rejestracja: pt, 13 listopada 2009, 17:00
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Kombo gitarowe na akumulator - pytanie

Post autor: COB »

Mój atom 5W ciągnął 35W. Moim zdaniem zasilanie z akumulatora wzmacniacza lampowego i to jeszcze pracującego w klasie A jest słabym pomysłem. Tutaj liczy się sprawność i lampy ewidentnie przegrywają. Jeśli ma być tanio i prosto, to ja zrobiłbym to wręcz bez przetwornicy. Wystarczy sam akumulator. Jakiś znośny multiefekt na baterie i do tego akumulator(ek) plus jakaś samochodowa, scalona końcówka mocy (TDA1510AQ da do 24W). Dochodzi jeszcze kolumna na jakimś efektywnym gitarowcu. Takie coś ma szanse być przenośne. Jeśli moc ma być większa to będzie potrzebna przetwornica, ale myślę, że te kilkanaście wat wystarczy.
Awatar użytkownika
KaKa
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2337
Rejestracja: śr, 22 listopada 2006, 14:45
Lokalizacja: Poznań

Re: Kombo gitarowe na akumulator - pytanie

Post autor: KaKa »

Hybryda na paluszkowych+ końcówka TDAxx. I rozbudowy pre...
http://www.pajacyk.pl/index.php
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
ernie1234
2 posty
2 posty
Posty: 2
Rejestracja: pn, 14 maja 2012, 15:56

Re: Kombo gitarowe na akumulator - pytanie

Post autor: ernie1234 »

Dzieki za odzew panowie. Powiem tak: nie wiele rozumiem z tych szacunków powyżej, niestety kompletnie się nie znam na elektronice-elektryce, zajmuje się jedynie graniem. Jeśli da radę to proszę jak najprościej mi wszystko tłumaczyć.
Może zapomnijmy o lampie, bo widzę, że to nie będzie miało sensu jak mówicie. Niech to będzie tranzystor lub hybryda. Powiedzmy, że kupię piec Fender mustang 20-40 wat, albo Roland Cube 20-40 wat, jak mowiłem zależy mi żeby miały aux. Co miałbym dokładnie dokupić, żeby taki piecyk mi pochodził 8 godzin bez podłączania. Jaką dokładnie przetwornicę i jaki akumulator, proszę o konkretne przykłady firmy/parametry, gdzie tego szukać, czy z allegro to wszystko pójdzie.
Jeszcze raz dzięki!
POZDRAWIAM!!!!!!!
ODPOWIEDZ