Jak sprawdzić czy trafo nie ma zwartych zwojów?

[painlust]

Mam od kolegi LuCa trafo zasilające o którym nie wiem co myśleć... To znaczy mam kilka koncepcji, ale nie wiem którą mam wybrać. Ale po kolei... Zakupiłem od rzeczonego kolegi chassis oraz transformatory z rozebranego wzmacniacza. Wzmacniacz wyglądał jakby był zrobiony jako klon JCM800, ale wykonany pod polskie elektrolity oraz istniejące transformatory, które gabarytowo nijak maja sie do oryginałów z JCM. Wziąłem na warsztat trafo zasilające no i okazało się, że ma dwa uzwojenia wysokonapięciowe 320VAC oraz 240VAC (oba pomierzone bez obciążenia). Oba były okablowane. Najpierw pomyślałem, że to trafo z dzielonym uzwojeniem, ale z uszkodzoną jedną sekcją (zwarte zwoje). Trafo jednak jest cichuteńkie i zachowuje się bardzo grzecznie. Zresztą oba uzwojenia były okablowane oddzielnie... Pomyślałem wtedy, że Ua jest podawane z 320+240, a Ug2 z jednego tylko uzwojenia. Świadczyło by o tym trafo wyjściowe z wysokim Raa= ponad 5K dla 8R (no chyba, że pracowało tylko z obciążeniem 4R, ale pewności do jakiego obciążenia było zaprojektowane nie mamy). Jednak nadal mam wątpliwości, bo o ile u Toma w tabeli jest jakiś punkt pracy dla Ua=750V i Ug2=375V dla Raa=11K, czyli jakby z tąd wzięte, ale wyjściowe nie wyglada aby mogło oddać 180W z kwartetu lamp, ale może sie mylę... zresztą nie chce takich mocy... Łatwiej jest mi komuś doradzić, niż rozwiać własne wątpliwości... A może jednak zwarte zwoje? Choć sam w to nie wierzę...

[VacuumVoodoo]

Moze uzwojenie 320V zasilalo koncowke a 240V przedwzmacniacz? Takie cos tez jest calkiem mozliwe.

Aby sie upewnic ze nie masz zwartych zwojow:

1. Pomiar rezystancji uzwojen: wlaczasz DMM i obserwujesz cyferki. Jezeli uzwojenie jest zdrowe to powinno zajac kilka sekund zeby pokazany wynik pomiaru sie ustabilizowal. Jezeli uzwojenie ma zwarte zwoje to wynik pomiaru stabilizuje sie od razu. To jest diagnoza 50/50 bo nie kazdy transformator tak sie zachowuje.
2. Podlaczasz mala lampke neonowke do podejrzanego uzwojenia. Nastepnie wlaczasz baterie 9V rownolegle z neonowka. Po kilku sekundach odlaczasz baterie szybko n.p. przecinajac kabel laczacy ja z objektem testu. Nenowka powinna blysnac raz. Jezeli tego nie zrobi to diagnoza na zwarte zwoje podnosi sie do 80/20.

[painlust]

Będę musiał spróbować... dzieki.

[EBL 21]

Witam!
Zwarte uzwojenie transformatora powoduje jego mocne grzanie się, chyba wszystko jest jak być powinno.

[fugasi]

Są i specjalne próbniki do sprawdzania czy transformator ma zwarte zwoje. Proste, jakiś tranzystor czy parę. Zwłaszcza po rosyjsku sporo było opisów tego typu ustrojstw. Dwa przykłady w załączniku.

[painlust]

Chciałem zrobić test z neonówką o której wspominał Vacuum Voodoo, ale nie znalazłem w domu żadnej neonówki... postanowiłem zrobić coś innego. Jeśli przyjąć, że wszystko z trafem jest OK, a uzwojenie 240V jest do zasilania preampu to z uzwojenia 320V powinno dać się wyciągnąć ponad 400mA. Obciązyłem te uzwojenie oporem 880R wyciagajac około 350mA i w takich warunkach napięcie spadło do 308V. Czy można uznać to za normalne zachowanie się uzwojenia z którego chcemy pociągnąć wzmaka 100W na 4xEL34?

[VacuumVoodoo]

Dla 4xEL34 potrzebujesz najmniej 2x wiecej tych mA.
Wyciagnales ca 110VA z tego uzwojenia przy spadku napiecia 12V i 350mA -> rezystancja uzwojenia ~34 Om.
Zakladamy ze nie jest to transformator o wspolczynniku regulacji 4-5%, raczej standartowe 10%.
Nominalne napiecie pod pelnym obciazeniem dajacym ten uskok 320/1.1=290V
Spodziewany spadek napiecia na rezystancji uzwojenia: 30V przy pradzie 30[V]/34[Om]=880mA na zimnym transformatorze.
Poprawka na wzrost rezystancji uzwojenia z temperatura mozna zalozyc ze wyciagniecie 700mA przy 290V powinno byc OK.
Jezli uzwojenie zarzenia da jakies 7A to powinno sie zgadzac. Wymierz przekroj srodkowej kolumny, jakies 22-25cm^2 powinno byc. Dokladniejsza ocene uzyskasz jezeli zmierzysz rezystancje uzwoenia na zimno i po racy pod obciazeniem gdy temperatura rdzenia sie ustali. Wzrost rezustancji przeliczasz na wrost temperatury, jesli: wzrost T + T otoczenia < 110C to jest OK.
To taka wyliczanka z grubsza orientacyjna.

[painlust]

trafo to jest jakies 1,5 razy wieksze niz inne trafa które mam, a wiem, że współpracowały z 4xEL34. Drut żarzenia jest tak gruby, ze pewnie z 6 szyk tych EL34 można pociagnąć. Oba uzwojenia wysokonapieciowe maja podobną oporność na zimno czyli około 32-34 Om. uzwojenie 240V nawiniete jest na uzojeniu 320V, więc podobna oporność nawet dla takiego samego drutu jest normalna. Jeszcze popróbuje się nim pobawić w wolnym czasie...dzieki za zainteresowanie.

[painlust]

Wracam do tego transformatora. Wyglada na to, że ma 2 oddzielne uzwojenia anodowe czyli 320 i 240. Pomyślałem, że można go wykorzystać do 4x6P3S-E zasilając anodę z 320VAC (440VDC) a G2 z 240VAC (330VDC). Po uwzglednieniu spadków było by jak znalazł szczególnie, że wpisuje się to w punkt zawarty w słynnej tabeli na stronie Toma dla 6L6GC. Co o tym myślicie? Nigdy nie robiłem niczego na 6P3S-E czy 6L6 i może czas zacząć?