Ludzie listy piszą...

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

o-----c

Ludzie listy piszą...

Post autor: o-----c »

Ludzie, wysyłajcie swoje cacka s'kurierami....a szlag Was trafi. Na pewno.
Załączniki
aqq1.jpg
aqq2.jpg
aqq3.jpg
aqq4.jpg
Awatar użytkownika
VacuumVoodoo
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2007
Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
Lokalizacja: Goteborg, Szwecja
Kontakt:

Re: Ludzie listy piszą...

Post autor: VacuumVoodoo »

Nie wiem jak ten akurat wzmacniacz byl zapakowany ale tak sie dzieje kiedy "te ludzie" pakuja wzmacniacze w pudle na sztywno bez zadnej warstwy amortyzujacej. No i potem mozna sie naczytac kilometrowych wpisow na forach o tym jak fedex/ups/dhl itd niszcza wzmacniacze. Oblozenie wzmacniacza platami sztywnego styropianu chroni i amortyzuje tak samo dobrze jak zawiniecie go w gazete. Dekle z cienkiej miekkiej blachy na transformatorach nie polepszaja sytuacji. Faktem jest ze personel firm kurierskich czesto nie traktuje przesylek zgodnie z przepisami...ale to wlasnie trzeba przyjac za pewnik i pakowac odpowiednio.
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
o-----c

Re: Ludzie listy piszą...

Post autor: o-----c »

VacuumVoodoo pisze:Nie wiem jak ten akurat wzmacniacz byl zapakowany ....
- przysięgam na Młot Thora, że TEN wzmacniacz miał wszystko, o czym piszesz (a nawet więcej), do kwadratu!!!
Na wątpliwe szczęście - to nie mój piec i nie ja go pakowałem. Jednak ten casus pokazuje, że nawet nadzwyczaj dobre "zapakowanie" nie daje rady wobec tępych, skończonych fizoli/durniów.
Awatar użytkownika
AnTech
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 427
Rejestracja: pt, 5 grudnia 2008, 09:36
Lokalizacja: Kutno

Re: Ludzie listy piszą...

Post autor: AnTech »

Pomijając fakt ewidentnego rzucania paczką przez personel firmy kurierskiej trzeba zauważyć, że mocowanie tego transformatora do chassis też przedstawia wiele do życzenia. Dlaczego śruby mocujące są tak daleko od rdzenia? Rozumiem, że taki dekiel ale mocowanie mogło być wzmocnione stalowymi kątownikami albo wywiercone nowe otwory tuż przy rdzeniu.
µ Ω ± ÷ Π φ × Δ Θ Λ « » ≤ ≥
Σ Φ Ψ α β η
λ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π
§ ° Γ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡
o-----c

Re: Ludzie listy piszą...

Post autor: o-----c »

AnTech pisze:Pomijając fakt ewidentnego rzucania paczką przez personel firmy kurierskiej ...
- masz rację. W wielu tego typu urządzeniach można dopatrzeć się - delikatnie mówiąc - niedociągnięć. IMHO najbezpieczniejsze jest wpuszczanie traf w odpowiednie otwory w chassis. A śruby mocujące warto wykonać z odpowiednio długiego, gwintowanego pręta (przynajmniej jedną taką śrubę na trafo), sięgającego od blachy chassis do powierzchni skrzynki. Na koniec pręta nakrętka kulista jako regulowana "stopka". Pewny patent.
BTW wszystko, o czym piszesz, dotyczy zabawki za circa 6 kafli...z hakiem.
underminded
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 217
Rejestracja: pt, 22 lipca 2011, 22:27

Re: Ludzie listy piszą...

Post autor: underminded »

A naklejka szklanego kieliszka była ?
I 2 naklejka którą podaje jak dana paczka powinna być względem podłoża ?
Awatar użytkownika
TripleXXX
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 231
Rejestracja: ndz, 29 czerwca 2008, 12:30
Lokalizacja: Brzozów
Kontakt:

Re: Ludzie listy piszą...

Post autor: TripleXXX »

Chassis było zamontowane (przykręcone) w obudowie, czy luzem?
ODPOWIEDZ