Witam
Przeglądając ostatnio różne preampy riaa natknąłem się na wyrób firmy AN M9 Phono gdzie płytka z elementami jest wykonana ze zwykłej sklejki, czy to nie jest trochę dziwne? Ten preamp pewnie kosztuje majątek, mogliby zachować jakieś pozory i użyć trochę bardziej wyszukanych komponentów a nie ordynarnej sklejki. Aż strach pomyśleć co znajduje się w środku kondensatorów tej firmy
A w czym tkwi problem? Nie pamiętam, żeby drewno przewodziło prąd. Martwić może jedynie jego palność. Sam robiłem kiedyś jako dzieciak płytki z tektury a ścieżki z drutu. Działało.
Pozdrawiam
Sebastian
Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.
Drzewo może wchłaniać wilgoć. A jako wilgotne przewodzi prąd. I ładnie się zwęgla. Jeżeli jest ono suche i zaimpregnowane żywicą - to jest to prawie jak laminat szklano-epoksydowy
To nie jest zwykła sklejka tylko tzw. fenolowa - ma ona zastosowanie w wielu miejscach również na łodziach i statkach, i jest odporna na uszkodzenia mechaniczne, wysoką temperaturę, wilgoć i wodę. Natomiast AudioNote nadmienia, że ma bardzo dobre właściwości absorbujące drgania.
All the boards in the M9 are point to point hard wired by hand, the boards themselves are made from a special Phenolic wood, which has extremely good resonance absorption and internal self damping properties and is an ideal base to place parts on.
Otóż to. W tym przypadku określenie "prądy błądzące" zyskuje nowy wymiar. Chociaż chłopcy pewnie się postarali i to sklejka porządnie impregnowana... Tak czy siak jest to przejaw audiofilizmu w czystej postaci. Pewnie mają dobrą sprzedaż.
Chętnie zobaczyłbym zdjęcia tego plajłuda od spodu, montaż.
Ok, sam robie nie najprostsze uklady ale to juz jest totalne przegiecie. Dochodzi tez drugie pudlo z zasilaczem nie mniej przekombinowanym.
Niektore metody montazu sa nawet zabawne, n.p. sposob montowania transformatorow dla wkladek MC. Do tego lutowanie ekranu z u-metalu niweluje jego wlasciwosci ekranujace.
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
Taka płytka ze "sklejki" wygląda nawet fajnie , ale mimo deklaracji, że jest to jakaś specjalna impregnowana sklejka nadal mam wątpliwości co do jej odporności na wilgoć. Jeśli chodzi o zdolność absorbowania i oddawania wilgoci to tutaj audiofile z Audio Note strzelili sobie w kolano, gdyż właśnie według książek o charakterze "audiofilskim" nawet laminat szklano-epoksydowy ma niezbyt dobre właściwości jeśli chodzi o absorbowanie wilgoci (polecam przeczytanie krótkiego rozdziału pod tytułem "PCB materials" w książce "Valve Amplifiers" autorstwa Morgana Jonesa).
elektro_nowy pisze: To nie jakiś prima aprilis? Ile V lampy tam mają na anodach?
No a niby czym jest lampa E80F pięknie prezentujaca się na fotce? Lampą elektrometryczną przystosowaną do pracy zarówno przy obniżonej mocy żarzenia (odpada więc obawa o zwęglęnie sklejki) jak i obniżonych do kilkunastu lub niewiele więcej woltów napięciach na elektrodach.
A teraz znacznie już bardziej na poważnie: te morskie opowieści o zbawiennym wpływie sklejki na tłumienie drgań włożyłbym tam gdzie magiczne gumowe pierścienie na lampy, służące rzekomo do tego samego celu. Drewno (lub sklejka, nawet tzw. wodoodporna) zawierające normalnie 20% wilgoci do dobrych izolatorów się nie zalicza (i nawet przepisy ochrony ppor nie traktują drewna jako materiału izolacyjnego, stąd plastikowe grzybki pod metalowym chassis w sklejkowych skrzynkach telewizorów) co jest nie bez znaczenia zwłaszcza w wysokoimpedancyjnych układach lampowych zaś zaimpregnowane pod próżnią żywicą epoxydową (technologia West System, stosowana m.in. w budowie jachtów) traci do reszty owe właściwości tłumiące drgania, nie różniąc się już od zwyczajnego textolitu względnie laminatu fenolowo-papierowego. Niewątpliwie jednak ładnie wygląda, więc audiofile łykają to jak młody pelikan cegłę, i bulą ciężką kasę.
Ostatnio zmieniony czw, 9 lutego 2012, 11:51 przez Tomek Janiszewski, łącznie zmieniany 2 razy.
gsmok pisze:według książek o charakterze "audiofilskim" nawet laminat szklano-epoksydowy ma niezbyt dobre właściwości jeśli chodzi o absorbowanie wilgoci
Jakieś pomieszanie z poplątaniem Może Aódyjofyle naczytali się właśnie o tzw. osmozie z książek... szkutniczych, i utożsamili laminat epoxydowo-szklany z poliestrowo-szklanym?
Tomek Janiszewski pisze:nawet przepisy ochrony ppoż nie traktują drewna jako materiału izolacyjnego
No to jest kolejna sprawa. Jest tyle nowocześniejszych i bardziej odpornych na wilgoć i ogień elementów, że stosowanie tego typu rozwiązań jest po prostu niebezpieczne. Moim zdaniem jest to po prostu pójście na łatwiznę. Dlaczego w popularnych cdromach i odtwarzaczach cd w celu tłumienia drgań na płytce lasera stosowane są specjalne gumki silikonowe a nie kawałek sklejki?
Moim zdaniem te rozwiązania niby jednej z najbardziej cenionych firm produkujących sprzęt lampowy za dużą kasę to jakieś kompletne nieporozumienie i jawne wciskanie kitu. Zibi, już dużo bardzie zaufałbym takim porcelanowym pinom.